
Data dodania: 2024-10-03 (15:05)
Dwa dni temu nowy prezes Narodowego Banku Szwajcarii przyznał, że perspektywy inflacyjne przemawiają za dalszymi cięciami stóp na tyle, że nie można wykluczyć scenariusza w którym ponownie spadną one poniżej zera. W tym roku SNB obniżył stopy procentowe już trzykrotnie schodząc do 1,00 proc. i co ważne, nie doprowadziło to do osłabienia się franka.
Powstaje, zatem ryzyko, że siła szwajcarskiej waluty zacznie za chwilę być obciążeniem dla tamtejszego eksportu, zwłaszcza w sytuacji pojawienia się spowolnienia globalnego wzrostu gospodarczego. Komentarze o ujemnych stopach procentowych można uznać więc, za element werbalnych interwencji, których będzie coraz więcej. SNB może też coraz głośniej mówić o fizycznej interwencji na rynku franka, chociaż realnie jest to ponad niego siły. Opublikowane dzisiaj rano dane CPI ze Szwajcarii za wrzesień zaskakują - mamy spadek o 0,3 proc. m/m i wyhamowanie do 0,8 proc. r/r - i mogą być pomocne dla SNB. Rynek stopy procentowej wycenia dalsze cięcia stóp po 25 punktów baz. na kwartał. Niemniej nie na tyle, aby główna stopa miała za rok zbliżyć się do zera. Wycena na grudzień 2025 r. zakłada ją jednak na poziomie 0,12 proc. Jak to wszystko wpłynie na franka? Teoretycznie powinno go osłabić, gdyby nie to, że w krótkim okresie będziemy mieć podwyższone ryzyko geopolityczne - raz za sprawą relacji Izrael-Iran, dwa przez zbliżające się wybory w USA w listopadzie. Zwyczajowo wtedy inwestorzy bardziej kierują się w stronę tzw. bezpiecznych walut (safe-haven).
W czwartek rano frank jest w gronie słabszych walut w koszyku G-10, ale nie jest najsłabszy. Najgorzej wypada funt, gdzie widać jeszcze echa wczorajszego komentarza Andrew Bailey'a. Szef BOE nieco zaskoczył stwierdzeniem, jakie padło w wywiadzie dla The Guardian - chodzi o to, że cięcia stóp mogą być "nieco bardziej agresywne" biorąc pod uwagę perspektywy dla inflacji. W efekcie rynek daje już 97 proc. prawdopodobieństwa scenariuszowi cięcia stóp o 25 punktów baz. w listopadzie i wyceny zaczynają iść w stronę podobnej obniżki w grudniu. Dalej mamy słabość koron skandynawskich i walut Antypodów, co można tłumaczyć nieco słabszymi nastrojami na giełdach - dzisiaj cofnięcie w HongKongu - i lekkim podbiciem risk-off w kontekście niepokoju odnośnie relacji Iran-Izrael. Według doniesień politycy w Tel-Avivie mieli już zdecydować o odwecie za ostatni atak Iranu, ale nie chcą, aby był on pretekstem do regionalnej wojny. Odpowiedź może być jednak wyraźniejsza niż w kwietniu, kiedy to Izraelczycy zaatakowali rejon instalacji nuklearnych. Agencje donoszą jednak, że przeciwna poważniejszej operacji w tym drażliwym temacie ma być amerykańska administracja. Z wokandy raczej spadł wątek irańskiego przetwórstwa ropy.
W czwartek rano to dolar jest silny na szerokim rynku, a z tego układu wypada tylko jen. Japońska waluta wyhamowała wczorajszy spadek wywołany komentarzami nowego premiera Ishiba i szefa BOJ, którzy dali do zrozumienia, że szybkie podwyżki stóp są mało prawdopodobne. Dzisiaj w nocy w podobnym tonie wypowiedział się jeden z członków BOJ (Noguchi) podczas spotkania z liderami biznesu w Nagasaki. Niemniej ten wątek został już rozegrany przez rynki wczoraj.
Czwartkowy ranek to poza wspomnianymi danymi ze Szwajcarii, także publikacje indeksów PMI dla usług. Te wbrew obawom nie wypadły we wrześniu tak źle dla strefy euro (51,4 pkt.), a ponownie na plus wyróżniła się Hiszpania, gdzie mamy przyspieszenie PMI do 57 pkt. Pomimo tych danych EURUSD notuje dzisiaj lekki spadek. Po południu mamy odczyty z USA - o godz. 13:30 indeks Challengera, o godz. 14:30 cotygodniowe bezrobocie, a o godz. 15:45 PMI dla usług, a piętnaście minut później ISM dla usług. W kalendarzu mamy też zaplanowane wystąpienia kilku członków FED. Wczoraj jeden z nich (Barkin) opowiedział się za cięciami stóp o 25 punktów baz.
EURUSD - dane PMI nie były takie złe
Opublikowane rano dane PMI dla usług w strefie euro wypadły nieźle. Nie potwierdziły się nazbyt pesymistyczne wskazania z pierwszych szacunków. Indeks PMI spadł do 51,4 pkt., a nie do 50,5 pkt. Znów na mocny plus wyróżniła się Hiszpania, gdzie indeks poszybował do 57 pkt. W Niemczech jednak już tak dobrze nie było - potwierdził się odczyt na poziomie 50,6 pkt. Dlatego początkowo EURUSD zareagował na te odczyty pogłębieniem spadku. Tyle, że scenariusz bazowy dla ECB został już przez rynki w ostatnich dniach zdyskontowany - to cięcia stóp po 25 punktów baz. na posiedzenie. Najbliższe mamy już 17 października.
W efekcie dla rynków za chwilę ważniejsze będą amerykańskie dane i ich interpretacja. Dzisiaj po południu mamy indeksy Challengera, cotygodniowe bezrobocie i ISM dla usług. Wszystko rozstrzygnie się jednak dopiero po jutrzejszych odczytach Departamentu Pracy USA. Jeżeli będą zgodne z szacunkami, lub nieco lepsze to.... taki scenariusz może już być pośrednio zdyskontowany za sprawą ostatniego komentarza Jerome Powella (bardziej preferuje cięcia stóp o 25 punktów baz.).
Tym samym EURUSD ma szanse obronić ważne wsparcia powyżej 1,10 i wrócić do wzrostów. Uwagę zwraca kluczowa linia trendu wzrostowego.
W czwartek rano frank jest w gronie słabszych walut w koszyku G-10, ale nie jest najsłabszy. Najgorzej wypada funt, gdzie widać jeszcze echa wczorajszego komentarza Andrew Bailey'a. Szef BOE nieco zaskoczył stwierdzeniem, jakie padło w wywiadzie dla The Guardian - chodzi o to, że cięcia stóp mogą być "nieco bardziej agresywne" biorąc pod uwagę perspektywy dla inflacji. W efekcie rynek daje już 97 proc. prawdopodobieństwa scenariuszowi cięcia stóp o 25 punktów baz. w listopadzie i wyceny zaczynają iść w stronę podobnej obniżki w grudniu. Dalej mamy słabość koron skandynawskich i walut Antypodów, co można tłumaczyć nieco słabszymi nastrojami na giełdach - dzisiaj cofnięcie w HongKongu - i lekkim podbiciem risk-off w kontekście niepokoju odnośnie relacji Iran-Izrael. Według doniesień politycy w Tel-Avivie mieli już zdecydować o odwecie za ostatni atak Iranu, ale nie chcą, aby był on pretekstem do regionalnej wojny. Odpowiedź może być jednak wyraźniejsza niż w kwietniu, kiedy to Izraelczycy zaatakowali rejon instalacji nuklearnych. Agencje donoszą jednak, że przeciwna poważniejszej operacji w tym drażliwym temacie ma być amerykańska administracja. Z wokandy raczej spadł wątek irańskiego przetwórstwa ropy.
W czwartek rano to dolar jest silny na szerokim rynku, a z tego układu wypada tylko jen. Japońska waluta wyhamowała wczorajszy spadek wywołany komentarzami nowego premiera Ishiba i szefa BOJ, którzy dali do zrozumienia, że szybkie podwyżki stóp są mało prawdopodobne. Dzisiaj w nocy w podobnym tonie wypowiedział się jeden z członków BOJ (Noguchi) podczas spotkania z liderami biznesu w Nagasaki. Niemniej ten wątek został już rozegrany przez rynki wczoraj.
Czwartkowy ranek to poza wspomnianymi danymi ze Szwajcarii, także publikacje indeksów PMI dla usług. Te wbrew obawom nie wypadły we wrześniu tak źle dla strefy euro (51,4 pkt.), a ponownie na plus wyróżniła się Hiszpania, gdzie mamy przyspieszenie PMI do 57 pkt. Pomimo tych danych EURUSD notuje dzisiaj lekki spadek. Po południu mamy odczyty z USA - o godz. 13:30 indeks Challengera, o godz. 14:30 cotygodniowe bezrobocie, a o godz. 15:45 PMI dla usług, a piętnaście minut później ISM dla usług. W kalendarzu mamy też zaplanowane wystąpienia kilku członków FED. Wczoraj jeden z nich (Barkin) opowiedział się za cięciami stóp o 25 punktów baz.
EURUSD - dane PMI nie były takie złe
Opublikowane rano dane PMI dla usług w strefie euro wypadły nieźle. Nie potwierdziły się nazbyt pesymistyczne wskazania z pierwszych szacunków. Indeks PMI spadł do 51,4 pkt., a nie do 50,5 pkt. Znów na mocny plus wyróżniła się Hiszpania, gdzie indeks poszybował do 57 pkt. W Niemczech jednak już tak dobrze nie było - potwierdził się odczyt na poziomie 50,6 pkt. Dlatego początkowo EURUSD zareagował na te odczyty pogłębieniem spadku. Tyle, że scenariusz bazowy dla ECB został już przez rynki w ostatnich dniach zdyskontowany - to cięcia stóp po 25 punktów baz. na posiedzenie. Najbliższe mamy już 17 października.
W efekcie dla rynków za chwilę ważniejsze będą amerykańskie dane i ich interpretacja. Dzisiaj po południu mamy indeksy Challengera, cotygodniowe bezrobocie i ISM dla usług. Wszystko rozstrzygnie się jednak dopiero po jutrzejszych odczytach Departamentu Pracy USA. Jeżeli będą zgodne z szacunkami, lub nieco lepsze to.... taki scenariusz może już być pośrednio zdyskontowany za sprawą ostatniego komentarza Jerome Powella (bardziej preferuje cięcia stóp o 25 punktów baz.).
Tym samym EURUSD ma szanse obronić ważne wsparcia powyżej 1,10 i wrócić do wzrostów. Uwagę zwraca kluczowa linia trendu wzrostowego.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.
Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.
Złoty zyskuje zaufanie – piątek na rynku walut bez gwałtownych zmian
2025-10-10 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy poranek na rynku walutowym otwiera się stabilizacją kursu polskiego złotego, który w ostatnich dniach wykazuje odporność na globalne trendy oraz decyzje krajowych władz monetarnych. Kurs dolara amerykańskiego w piątek rano utrzymuje się w okolicach 3,67 złotego, euro stabilne na poziomie 4,25 zł, podczas gdy frank szwajcarski wyceniany jest na 4,57 zł, a funt brytyjski oscyluje wokół 4,90 zł. Podobny spokój obserwujemy na parze z dolarem kanadyjskim, którego kurs zatrzymał się przy 2,63 złotego, oraz koroną norweską blisko poziomu 0,366 złotego za jednostkę.
Złoty stabilny po cięciu stóp przez RPP – Forex wycenia siłę polskiej waluty
2025-10-09 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek 9 października na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji sentymentu po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Polski złoty zachowuje zaskakującą stabilność wobec głównych walut mimo wprowadzenia łagodniejszej polityki pieniężnej, co według analityków potwierdza solidne fundamenty gospodarcze kraju i umiarkowane oczekiwania inflacyjne.
RPP zaskakuje decyzją o cięciu stóp procentowych, PLN pod presją na rynku Forex
2025-10-08 Analizy MyBank.plDecyzja Rady Polityki Pieniężnej ogłoszona w środę 8 października wyznaczyła rytm dla całego rynku walutowego. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego o 25 punktów bazowych, co oznacza, że stopa referencyjna sięga teraz 4,50%, lombardowa 5,00%, depozytowa 4,00%, redyskontowa weksli 4,55%, a dyskontowa 4,60% – najniżej od maja 2022 roku.
Czy NBP obniży stopy? Złoty w napięciu przed środową decyzją Rady
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty zakończył wtorkową sesję na rynku Forex z mieszanymi nastrojami, notując spadek wobec dolara amerykańskiego, ale jednocześnie umacniając się względem euro. O godzinie 23:37 wieczorem kurs USD/PLN osiągnął poziom 3,6501, co oznacza wzrost o 0,47 procent w porównaniu do otwarcia sesji. Jednocześnie para EUR/PLN zanotowała niewielki spadek o 0,02 procent, osiągając wartość 4,2556 złotego za jedno euro.
Złotówka w trybie czuwania. RPP na horyzoncie, dolar kruchy, rynek spokojny
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty rozpoczyna dzień pod znakiem stabilizacji, a krajowy rynek czeka na sygnał z Narodowego Banku Polskiego. Inwestorzy zgodnie zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopę referencyjną na poziomie 4,75 proc., choć w tle pozostaje dyskusja o warunkowej obniżce o 25 punktów bazowych w dalszej części kwartału. Zmienność na parach z PLN pozostaje ograniczona, co przy dodatnich realnych stopach i spokojnym otoczeniu globalnym sprzyja zachowaniu wycen w wąskich widełkach. Jednocześnie rośnie waga komunikatu i tonu przewodniczącego – to on, bardziej niż sama decyzja, ustawi krótkoterminowe oczekiwania na rynek złotego.
Złoty spokojny mimo zawirowań: shutdown w USA, Francja bez rządu, Japonia stawia na stymulację
2025-10-06 Komentarz walutowy MyBank.plJastrzębie i gołębie w cieniu, a rynek robi swoje. Złotówka zaczyna tydzień w reżimie ograniczonej zmienności, w rytmie globalnych przepływów i zgodnie z intuicją po najnowszych danych o cenach. USD/PLN jest notowany w okolicach 3,63–3,65, EUR/PLN w pobliżu 4,25, a EUR/USD dryfuje blisko 1,17. Na tle koszyka walut G10 i regionu CEE PLN pozostaje stabilny; inwestorzy trzymają pozycje przed środowym posiedzeniem RPP i czwartkową konferencją prezesa NBP, a krótkoterminowe ruchy wyznacza przede wszystkim kierunek eurodolara.