Data dodania: 2008-05-05 (10:44)
W ostatnim dniu sesyjnym minionego tygodnia obserwowaliśmy umocnienie złotego. W notowaniach EUR/PLN nastąpiła korekta ostatnich wzrostów. Kurs tej pary walutowej powrócił w pobliże górnego ograniczenia kanału 3,40-3,4350. Jednak już dzisiaj kurs EUR/PLN ponownie znajduje się powyżej 3,44.
Nieudana próba powrotu do wcześniejszego obszaru wahań z punktu widzenia analizy technicznej jest silnym sygnałem przemawiającym za wzrostem wartości euro wyrażanej w złotych.
Osłabienie polskiej waluty może hamować dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Dariusza Filara. Stwierdził on, że podwyżka stóp procentowych w naszym kraju nastąpi najpóźniej w czerwcu, a jeśli publikowane w najbliższym czasie dane będą przemawiać za kolejną interwencją to koszt pieniądza w Polsce może zostać podniesiony już w maju. W opinii D. Filara Rada wyraźnie dała do zrozumienia, że cykl zacieśniania polityki pieniężnej jest kontynuowany.
Nieco inny ton miało natomiast dzisiejsze wystąpienia prezesa NBP Sławomira Skrzypka. Jego zdaniem aprecjacja złotego pozostaje pod kontrolą, jednak może się okazać problemem dla eksporterów. Odnosząc się do wysokiego poziomu inflacji S. Skrzypek stwierdził, że banki centralne muszą obserwować dynamikę cen żywności, ale nie mogą używać polityki monetarnej do ich kontroli. Po części słowa te można traktować jako krytykę ostatnich poczynań RPP, która w tym roku dokonała już 3 podwyżek stóp procentowych w naszym kraju. Wyraźnie widać, iż Sławomir Skrzypek powrócił do „gołębiego” tonu w swych wypowiedziach. Fakt ten może świadczy o tym, że na najbliższych posiedzeniach Rady będzie on głosował przeciwko kolejnych podwyżkom kosztu pieniądza w naszym kraju.
Podczas dzisiejszej sesji Ministerstwo Finansów przedstawi wstępne szacunki inflacji za kwiecień. Jeśli nie wskażą one na dalsze przyspieszenie dynamiki wzrostu cen w naszym kraju, złoty może ulec osłabieniu.
Podczas piątkowej sesji obserwowaliśmy dalsze umocnienie dolara. Przyczyną tego były dobre dane napływające z amerykańskiej gospodarki. Szczególnie dobrze wyglądały informacje o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym, gdzie odnotowano 20 tys. spadek zatrudnienia. Prognozy mówiły o znacznie wyższej redukcji etatów. Również stopa bezrobocia była niższa niż oczekiwano, obecnie wynosi ona 5,0%. Efektem dobrych danych było umocnienie amerykańskiej waluty, a także zwyżka na giełdach. Kurs pary EUR/USD wahał się w przedziale 1,5360 – 1,5500, a sesja zamknęła się niewiele powyżej poziomu 1,54. Poniedziałkowemu otwarciu towarzyszyła niewielka luka, notowania EUR/USD otworzyły się wyżej niż piątkowe zamknięcie, jednak została ona szybko zamknięta. W czasie sesji w Azji, gdzie rynek w Japonii pozostaje zamknięty do wtorku, dolar nieznacznie tracił na wartości. W dalszej części dnia powinien się jednak umocnić. Obecnie uwaga rynku skupia się na czwartkowym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego. W świetle ostatnich informacji o rosnącej inflacji w strefie euro, większość analityków spodziewa się, że główna stopa procentowa pozostanie niezmieniona. Ewentualna obniżka kosztu pieniądza może nastąpić dopiero w drugim półroczu. Dzisiaj nie poznamy istotnych danych makroekonomicznych, o godzinie 16:00 opublikowany zostanie odczyt wskaźnika ISM sektora usług w kwietniu. Prognozowany jest nieznaczny spadek w stosunku do poprzedniego miesiąca – przewidywana wartość to 49,5 pkt w stosunku do 49,6 pkt w marcu. Dobry wynik tego wskaźnika może przyczynić się do umocnienia dolara, jednak płynność rynku ograniczana jest zamkniętym rynkiem w Londynie. Przebicie poziomu EUR/USD 1,5350 otworzy drogę do dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty.
Osłabienie polskiej waluty może hamować dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Dariusza Filara. Stwierdził on, że podwyżka stóp procentowych w naszym kraju nastąpi najpóźniej w czerwcu, a jeśli publikowane w najbliższym czasie dane będą przemawiać za kolejną interwencją to koszt pieniądza w Polsce może zostać podniesiony już w maju. W opinii D. Filara Rada wyraźnie dała do zrozumienia, że cykl zacieśniania polityki pieniężnej jest kontynuowany.
Nieco inny ton miało natomiast dzisiejsze wystąpienia prezesa NBP Sławomira Skrzypka. Jego zdaniem aprecjacja złotego pozostaje pod kontrolą, jednak może się okazać problemem dla eksporterów. Odnosząc się do wysokiego poziomu inflacji S. Skrzypek stwierdził, że banki centralne muszą obserwować dynamikę cen żywności, ale nie mogą używać polityki monetarnej do ich kontroli. Po części słowa te można traktować jako krytykę ostatnich poczynań RPP, która w tym roku dokonała już 3 podwyżek stóp procentowych w naszym kraju. Wyraźnie widać, iż Sławomir Skrzypek powrócił do „gołębiego” tonu w swych wypowiedziach. Fakt ten może świadczy o tym, że na najbliższych posiedzeniach Rady będzie on głosował przeciwko kolejnych podwyżkom kosztu pieniądza w naszym kraju.
Podczas dzisiejszej sesji Ministerstwo Finansów przedstawi wstępne szacunki inflacji za kwiecień. Jeśli nie wskażą one na dalsze przyspieszenie dynamiki wzrostu cen w naszym kraju, złoty może ulec osłabieniu.
Podczas piątkowej sesji obserwowaliśmy dalsze umocnienie dolara. Przyczyną tego były dobre dane napływające z amerykańskiej gospodarki. Szczególnie dobrze wyglądały informacje o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym, gdzie odnotowano 20 tys. spadek zatrudnienia. Prognozy mówiły o znacznie wyższej redukcji etatów. Również stopa bezrobocia była niższa niż oczekiwano, obecnie wynosi ona 5,0%. Efektem dobrych danych było umocnienie amerykańskiej waluty, a także zwyżka na giełdach. Kurs pary EUR/USD wahał się w przedziale 1,5360 – 1,5500, a sesja zamknęła się niewiele powyżej poziomu 1,54. Poniedziałkowemu otwarciu towarzyszyła niewielka luka, notowania EUR/USD otworzyły się wyżej niż piątkowe zamknięcie, jednak została ona szybko zamknięta. W czasie sesji w Azji, gdzie rynek w Japonii pozostaje zamknięty do wtorku, dolar nieznacznie tracił na wartości. W dalszej części dnia powinien się jednak umocnić. Obecnie uwaga rynku skupia się na czwartkowym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego. W świetle ostatnich informacji o rosnącej inflacji w strefie euro, większość analityków spodziewa się, że główna stopa procentowa pozostanie niezmieniona. Ewentualna obniżka kosztu pieniądza może nastąpić dopiero w drugim półroczu. Dzisiaj nie poznamy istotnych danych makroekonomicznych, o godzinie 16:00 opublikowany zostanie odczyt wskaźnika ISM sektora usług w kwietniu. Prognozowany jest nieznaczny spadek w stosunku do poprzedniego miesiąca – przewidywana wartość to 49,5 pkt w stosunku do 49,6 pkt w marcu. Dobry wynik tego wskaźnika może przyczynić się do umocnienia dolara, jednak płynność rynku ograniczana jest zamkniętym rynkiem w Londynie. Przebicie poziomu EUR/USD 1,5350 otworzy drogę do dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty.
Źródło: Tomasz Regulski, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.