Data dodania: 2024-03-27 (09:17)
Wtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dziś brakuje istotnych danych makro z USA. Interesująco jest natomiast na rynku kakao. Kontrakty na giełdzie NYMEX osiągnęły wczoraj pierwszy raz w historii wartość 10 tys. USD. Imponujący rajd ceny rozpala zmysły inwestorów.
Kiedy na większości rynków niewiele się dzieje w okresie przedświątecznym, rynek kakao jest rozgrzany do czerwoności. Wczoraj po raz pierwszy w historii cena tego surowca osiągnęła wartość 10 tys. USD za tonę metryczną. Oznacza to, że w tym roku notowania urosły już o ponad 130 proc. Oczywiście tak silna reakcja ceny nie wzięła się znikąd. Z reguły tak się dzieje, kiedy występują znaczne zakłócenia w relacji podaży i popytu. Tym razem imponujący rajd to pokłosie trudnych warunków pogodowych oraz występujących chorób w Afryce Zachodniej, która odpowiada za mniej więcej 70 proc. globalnych dostaw tego surowca. Intensywne opady a następnie silne upały nawiedziły Wybrzeże Kości Słoniowej oraz Ghanę.
Według listopadowego raportu Międzynarodowej Organizacji Kakao, pod koniec ubiegłego roku ulewne deszcze i rozprzestrzenianie się choroby czarnych strąków (wywołanej przez patogen, który może zniszczyć całe uprawy) w tych dwóch krajach wpłynęły na rolnictwo. Słabe warunki drogowe utrudniły również dostarczenie dostępnych ziaren do portu. Z racji tego, że te dwa kraje odgrywają kluczową rolę w globalnej produkcji, jakiekolwiek utrudnienia w rolnictwie znacząco wpływają na rynek kakao, głównie na cenę.
Według lutowego raportu ICCO, liczba przylotów do portów w Wybrzeżu Kości Słoniowej i Ghanie spadła odpowiednio o 28 proc. i 35 proc. od początku sezonu w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Szacunki wskazują, że podaż kakao spadnie o 8 proc. w sezonie 2023-2024 w porównaniu z poprzednimi dwunastoma miesiącami. Oczekuje się, że zbiory pośrednie, które rozpoczną się w kwietniu, będą również niższe niż w ubiegłym roku. Drzewa dotknięte wirusem muszą zostać ścięte, podczas gdy nowo posadzone potrzebują od trzech do pięciu lat, aby powstały nowe ziarna, dlatego podaż w ciągu najbliższych latach będzie prawdopodobnie niższa niż średnia z ostatnich 15-20 lat.
Oczywiście rajd ceny w tej formie w której widzimy obecnie jest nie do utrzymania w długim terminie i prawdopodobnie niebawem zobaczymy korektę spadkową. Sytuacja fundamentalna wskazuje jednak, że podwyższone ceny utrzymają się jeszcze przez jakiś czas.
Na rynku kontraktów futures doszło do zjawiska „backwardation”, czyli takiego, w którym cena spot jest wyższa od poziomu instrumentu pochodnego, co wskazuje na niedobór podaży.
Kiedy na większości rynków niewiele się dzieje w okresie przedświątecznym, rynek kakao jest rozgrzany do czerwoności. Wczoraj po raz pierwszy w historii cena tego surowca osiągnęła wartość 10 tys. USD za tonę metryczną. Oznacza to, że w tym roku notowania urosły już o ponad 130 proc. Oczywiście tak silna reakcja ceny nie wzięła się znikąd. Z reguły tak się dzieje, kiedy występują znaczne zakłócenia w relacji podaży i popytu. Tym razem imponujący rajd to pokłosie trudnych warunków pogodowych oraz występujących chorób w Afryce Zachodniej, która odpowiada za mniej więcej 70 proc. globalnych dostaw tego surowca. Intensywne opady a następnie silne upały nawiedziły Wybrzeże Kości Słoniowej oraz Ghanę.
Według listopadowego raportu Międzynarodowej Organizacji Kakao, pod koniec ubiegłego roku ulewne deszcze i rozprzestrzenianie się choroby czarnych strąków (wywołanej przez patogen, który może zniszczyć całe uprawy) w tych dwóch krajach wpłynęły na rolnictwo. Słabe warunki drogowe utrudniły również dostarczenie dostępnych ziaren do portu. Z racji tego, że te dwa kraje odgrywają kluczową rolę w globalnej produkcji, jakiekolwiek utrudnienia w rolnictwie znacząco wpływają na rynek kakao, głównie na cenę.
Według lutowego raportu ICCO, liczba przylotów do portów w Wybrzeżu Kości Słoniowej i Ghanie spadła odpowiednio o 28 proc. i 35 proc. od początku sezonu w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Szacunki wskazują, że podaż kakao spadnie o 8 proc. w sezonie 2023-2024 w porównaniu z poprzednimi dwunastoma miesiącami. Oczekuje się, że zbiory pośrednie, które rozpoczną się w kwietniu, będą również niższe niż w ubiegłym roku. Drzewa dotknięte wirusem muszą zostać ścięte, podczas gdy nowo posadzone potrzebują od trzech do pięciu lat, aby powstały nowe ziarna, dlatego podaż w ciągu najbliższych latach będzie prawdopodobnie niższa niż średnia z ostatnich 15-20 lat.
Oczywiście rajd ceny w tej formie w której widzimy obecnie jest nie do utrzymania w długim terminie i prawdopodobnie niebawem zobaczymy korektę spadkową. Sytuacja fundamentalna wskazuje jednak, że podwyższone ceny utrzymają się jeszcze przez jakiś czas.
Na rynku kontraktów futures doszło do zjawiska „backwardation”, czyli takiego, w którym cena spot jest wyższa od poziomu instrumentu pochodnego, co wskazuje na niedobór podaży.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.