
Data dodania: 2024-03-05 (10:32)
Chociaż rentowności amerykańskich obligacji próbują znów łamać ważną barierę 4,20 proc. na 10-letnich, to dolar we wtorek rano jest nieco mocniejszy. Wpływ na to może mieć lekka korekta na rynkach akcji - wczoraj indeksy na Wall Street lekko spadły, dzisiaj gorzej wypadła Azja (słabsze PMI w Chinach) i lekko koryguje się też Europa. Poniedziałek nie przyniósł żadnych istotnych publikacji w kalendarzu.
Dzisiaj rano agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który dał do zrozumienia, że FED powinien być ostrożny z decyzjami o obniżkach stóp procentowych. Jego zdaniem pierwsze cięcie byłoby możliwe dopiero w III kwartale, a w tym roku optymalne byłyby tylko dwie obniżki. Jednocześnie stwierdził, że rozpoczęcie luzowania nie powinno być tożsame z tym, że stopy będą obniżane na każdym posiedzeniu.
Dzisiaj mamy w USA tak zwany Super-Wtorek (Super-Tuesday), co oznacza kluczowe prawybory w wielu stanach, które w zasadzie powinny wyłonić ostatecznego kandydata na prezydenta po stronie Demokratów i Republikanów na jesienne wybory. Z tym, że u Demokratów sprawa jest oczywista - Joe Biden, a u Republikanów też. Prowadzi Donald Trump i to się nie zmieni, chociaż politycy GOP nie rezygnują z Nikki Haley, która mogłaby zostać "wykorzystana" w sytuacji, kiedy Trump ostatecznie nie mógłby jednak kandydować. Tym samym dla rynków finansowych dzisiejszy Super-Wtorek wiele nie wniesie.
W kalendarzu ważniejsze będą dane dotyczące finalnych odczytów indeksów PMI/ISM w usługach. Te ze strefy euro są już za nami -.wynik 50,2 pkt. jest ciut lepszy od pierwszych szacunków na poziomie 50,0 pkt.. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz USA (ISM o godz. 16:00). W piątek słabszy ISM w przemyśle dał pretekst do ruchu na obligacjach, czy dzisiaj będzie podobnie? Pośrednio wpływ ma tu też wątek problemów regionalnego banku NY Bancorp, gdyż część inwestorów może uważać, że przyspieszy to luzowanie polityki przez FED (chociaż decydenci już od pewnego czasu bagatelizują ten wątek). Ważniejsze tematy w kalendarzu na ten tydzień są dopiero przed nami - w środę po południu zeznania Powella w Kongresie, w czwartek posiedzenie EBC, a w piątek dane Departamentu Pracy USA.
We wtorek dolar lekko zyskuje na szerokim rynku, ale zmiany nie są duże. Najsłabsze są waluty Antypodów - tu zmiana sięga 0,3-0,4 proc. Najbardziej stabilnie wypadają euro i jen. Lekka korekta pojawiła się na bitcoinie, chociaż ethereum kontynuuje wzrosty. Cofnięcie na FBTC może bardziej wynikać z czynników technicznych - dotarliśmy do okolic historycznego szczytu z jesieni 2021 r., a nawet go nieznacznie naruszyliśmy (69553 USD).
EURUSD - dalej w konsolidacji
Poniedziałkowa biała świeca jest dzisiaj częściowo wymazana. To sygnał, że notowania nie ruszą na kluczowy opór przy 1,0887, bez mocniejszego impulsu. Dzisiejsze ISM dla usług będą ważne, ale mogą nie wystarczyć. Bardziej cenotwórcze mogą być jutrzejsze informacje z USA - dane ADP i JOLTS z rynku pracy, oraz zeznania szefa FED w Kongresie. Rynek obligacji sygnalizuje raczej słabość dolara, ale kluczowe będzie zakończenie obserwowanej od wczoraj korekty na Wall Street i powrót indeksów giełdowych do zwyżek.
Dzisiaj mamy w USA tak zwany Super-Wtorek (Super-Tuesday), co oznacza kluczowe prawybory w wielu stanach, które w zasadzie powinny wyłonić ostatecznego kandydata na prezydenta po stronie Demokratów i Republikanów na jesienne wybory. Z tym, że u Demokratów sprawa jest oczywista - Joe Biden, a u Republikanów też. Prowadzi Donald Trump i to się nie zmieni, chociaż politycy GOP nie rezygnują z Nikki Haley, która mogłaby zostać "wykorzystana" w sytuacji, kiedy Trump ostatecznie nie mógłby jednak kandydować. Tym samym dla rynków finansowych dzisiejszy Super-Wtorek wiele nie wniesie.
W kalendarzu ważniejsze będą dane dotyczące finalnych odczytów indeksów PMI/ISM w usługach. Te ze strefy euro są już za nami -.wynik 50,2 pkt. jest ciut lepszy od pierwszych szacunków na poziomie 50,0 pkt.. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz USA (ISM o godz. 16:00). W piątek słabszy ISM w przemyśle dał pretekst do ruchu na obligacjach, czy dzisiaj będzie podobnie? Pośrednio wpływ ma tu też wątek problemów regionalnego banku NY Bancorp, gdyż część inwestorów może uważać, że przyspieszy to luzowanie polityki przez FED (chociaż decydenci już od pewnego czasu bagatelizują ten wątek). Ważniejsze tematy w kalendarzu na ten tydzień są dopiero przed nami - w środę po południu zeznania Powella w Kongresie, w czwartek posiedzenie EBC, a w piątek dane Departamentu Pracy USA.
We wtorek dolar lekko zyskuje na szerokim rynku, ale zmiany nie są duże. Najsłabsze są waluty Antypodów - tu zmiana sięga 0,3-0,4 proc. Najbardziej stabilnie wypadają euro i jen. Lekka korekta pojawiła się na bitcoinie, chociaż ethereum kontynuuje wzrosty. Cofnięcie na FBTC może bardziej wynikać z czynników technicznych - dotarliśmy do okolic historycznego szczytu z jesieni 2021 r., a nawet go nieznacznie naruszyliśmy (69553 USD).
EURUSD - dalej w konsolidacji
Poniedziałkowa biała świeca jest dzisiaj częściowo wymazana. To sygnał, że notowania nie ruszą na kluczowy opór przy 1,0887, bez mocniejszego impulsu. Dzisiejsze ISM dla usług będą ważne, ale mogą nie wystarczyć. Bardziej cenotwórcze mogą być jutrzejsze informacje z USA - dane ADP i JOLTS z rynku pracy, oraz zeznania szefa FED w Kongresie. Rynek obligacji sygnalizuje raczej słabość dolara, ale kluczowe będzie zakończenie obserwowanej od wczoraj korekty na Wall Street i powrót indeksów giełdowych do zwyżek.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.