Data dodania: 2023-09-27 (13:47)
Siła amerykańskiej waluty dominuje na rynku. Dolarowy indeks Bloomberg-a urósł do najwyżej wartości od listopada ubiegłego roku. Z kolei wg raportu CFTC pozycja spekulacyjna na USD po raz pierwszy od niespełna roku ponownie jest dodatnia, co oznacza, że przeważają „długie” pozycje. Z ust przedstawicieli Fed-u dowiadujemy się o tym, że jeszcze jedna podwyżka stóp jest potrzebna w tym roku a stopy procentowe pozostaną wysokie przez długi czas.
Rynek cały czas koryguje swoją wcześniejsza wycenę, która wskazywała, że do obniżek kosztu pieniądza może dojść jeszcze w I połowie 2024 roku. Teraz taki scenariusz wydaje się być mało prawdopodobny.
Ożywienie siły dolara, które rozpoczęło się w okolicach połowy lipca tego roku cały czas jest kontynuowane, a w ostatnich dniach jeszcze bardziej przyspieszyło. Jastrzębia pauza Rezerwy Federalnej umocniła „zielonego”. Kurs EUR/USD po samej decyzji wyznaczył nowe lokalne minima i „zszedł” najniżej od marca tego roku. Główna para walutowa cały czas podąża w krótkim terminie (od ponad 2 miesięcy) w kanale spadkowym. Siła dolara wynika z faktu, że z posiedzenia na posiedzenie coraz więcej otrzymujemy sygnałów ze strony Rezerwy Federalnej, że wysoki poziom stóp procentowych zostanie utrzymany przez długi czas. Fed podniesie prawdopodobnie już tylko raz koszt pieniądza, ale na ten moment nic nie wskazuje na to, że data pierwszej obniżki będzie mieć miejsce w I połowie roku. Na ten moment rynek wycenia, że jeśli dojdzie do redukcji, nastąpi ona w maksymalnie dwóch ruchach po 25 punktów bazowych każda (łącznie o 50 pb.). Wcześniej zakładano o spadek o 100 pb.
Rynek cały czas zastanawia się czy Stany Zjednoczone zdołają uniknąć załamania gospodarczego pomimo bardziej agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej w porównaniu ze strefą euro. Jest to oczywiście możliwe. USA posiadają bardziej elastyczny rynek pracy, co może pomóc w przezwyciężeniu kryzysu. Co więcej, Europa jest znacznie bardziej dotknięta skutkami wojny w Ukrainie a zmiany strukturalne związane z bezpieczeństwem energetycznym mocniej obciążą perspektywy gospodarcze w dłuższym terminie. Ostatnie dane PMI dla USA wsparły optymistyczne prognozy Fed-u. Wskaźnik dla usług wciąż znajduje się powyżej granicznego poziomu 50 pkt.
Żeby doszło do ponownej fali osłabiającej USD rynek musi dostać pewnego rodzaju impuls. Po pierwsze dane makro powinny mocniej pokazywać spowolnienie gospodarcze. Ostatnie dane z rynku pracy wysłały pewnego rodzaju sygnały ostrzegawcze ale nie zrobiły one na inwestorach większego wrażenia. Potem otrzymaliśmy dobry ISM i sytuacja się odwróciła. Jeśli dane NFP mocno zaskoczą negatywnie, a następnie inflacja pokaże wyższy spadek niż wskazuje konsensus, może dojść do odwrócenia ostatniego trendu umacniającego. Wszystko będzie jednak zależeć od skali niespodzianki w danych. Nie wykluczone jest, że zaskoczenie w danych może wypaść w momencie, kiedy główna para walutowa będzie znajdować się w newralgicznym miejscu. Za taki uznaje poziom 1,0520 – czyli minima z marca oraz lutego 2023 roku. Być może to właśnie ten poziom horyzontalny.
Na uwagę zasługuje jednak fakt, że wg CFTF, w ostatnim raportowanym tygodniu, kończącym się 19 września, wynika, że na dolarze amerykańskim pierwszy raz od niespełna roku pojawiła się długa pozycja netto. Do tej pory przeważały „shorty”. Ten sygnał może jednak oznaczać, że siła dolara tak szybko nie odpuści. Na razie jest to jedynie pojedynczy „wyskok” i sygnał ostrzegawczy, ale jeśli tendencja się utrwali, zejście eurodolara poniżej 1,05 jest jak najbardziej realne.
Ożywienie siły dolara, które rozpoczęło się w okolicach połowy lipca tego roku cały czas jest kontynuowane, a w ostatnich dniach jeszcze bardziej przyspieszyło. Jastrzębia pauza Rezerwy Federalnej umocniła „zielonego”. Kurs EUR/USD po samej decyzji wyznaczył nowe lokalne minima i „zszedł” najniżej od marca tego roku. Główna para walutowa cały czas podąża w krótkim terminie (od ponad 2 miesięcy) w kanale spadkowym. Siła dolara wynika z faktu, że z posiedzenia na posiedzenie coraz więcej otrzymujemy sygnałów ze strony Rezerwy Federalnej, że wysoki poziom stóp procentowych zostanie utrzymany przez długi czas. Fed podniesie prawdopodobnie już tylko raz koszt pieniądza, ale na ten moment nic nie wskazuje na to, że data pierwszej obniżki będzie mieć miejsce w I połowie roku. Na ten moment rynek wycenia, że jeśli dojdzie do redukcji, nastąpi ona w maksymalnie dwóch ruchach po 25 punktów bazowych każda (łącznie o 50 pb.). Wcześniej zakładano o spadek o 100 pb.
Rynek cały czas zastanawia się czy Stany Zjednoczone zdołają uniknąć załamania gospodarczego pomimo bardziej agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej w porównaniu ze strefą euro. Jest to oczywiście możliwe. USA posiadają bardziej elastyczny rynek pracy, co może pomóc w przezwyciężeniu kryzysu. Co więcej, Europa jest znacznie bardziej dotknięta skutkami wojny w Ukrainie a zmiany strukturalne związane z bezpieczeństwem energetycznym mocniej obciążą perspektywy gospodarcze w dłuższym terminie. Ostatnie dane PMI dla USA wsparły optymistyczne prognozy Fed-u. Wskaźnik dla usług wciąż znajduje się powyżej granicznego poziomu 50 pkt.
Żeby doszło do ponownej fali osłabiającej USD rynek musi dostać pewnego rodzaju impuls. Po pierwsze dane makro powinny mocniej pokazywać spowolnienie gospodarcze. Ostatnie dane z rynku pracy wysłały pewnego rodzaju sygnały ostrzegawcze ale nie zrobiły one na inwestorach większego wrażenia. Potem otrzymaliśmy dobry ISM i sytuacja się odwróciła. Jeśli dane NFP mocno zaskoczą negatywnie, a następnie inflacja pokaże wyższy spadek niż wskazuje konsensus, może dojść do odwrócenia ostatniego trendu umacniającego. Wszystko będzie jednak zależeć od skali niespodzianki w danych. Nie wykluczone jest, że zaskoczenie w danych może wypaść w momencie, kiedy główna para walutowa będzie znajdować się w newralgicznym miejscu. Za taki uznaje poziom 1,0520 – czyli minima z marca oraz lutego 2023 roku. Być może to właśnie ten poziom horyzontalny.
Na uwagę zasługuje jednak fakt, że wg CFTF, w ostatnim raportowanym tygodniu, kończącym się 19 września, wynika, że na dolarze amerykańskim pierwszy raz od niespełna roku pojawiła się długa pozycja netto. Do tej pory przeważały „shorty”. Ten sygnał może jednak oznaczać, że siła dolara tak szybko nie odpuści. Na razie jest to jedynie pojedynczy „wyskok” i sygnał ostrzegawczy, ale jeśli tendencja się utrwali, zejście eurodolara poniżej 1,05 jest jak najbardziej realne.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.









