Data dodania: 2023-09-20 (13:59)
Kluczowe wydarzenia są zaplanowane dopiero na dzisiejszy wieczór - o godz. 20:00 poznamy komunikat po posiedzeniu FED wraz z najnowszymi projekcjami makroekonomicznymi, oraz wykresem oczekiwań członków tego gremium, co do kształtowania się stóp procentowych (tzw. dot-plot), a 30 minut później rozpocznie się konferencja prasowa Jerome Powella. Podwyżki stóp nikt nie oczekuje, kluczowe będzie dzisiaj to, na ile taki ruch byłby możliwy w listopadzie.
Model CME FED Watch daje temu niecałe 29 proc. szans, choć jeszcze dwa tygodnie temu było to blisko 50 proc. Czy, zatem rynek dostanie nowe argumenty ku temu, aby mocniej rozegrać scenariusz braku podwyżki? Kluczowe będzie to, co zobaczymy w projekcjach - wątek inflacji i wykresu dot-plot - a także to na ile sam Powell będzie chciał wpłynąć werbalnie na rynki. Jeżeli projekcje nie przekonają, to szefowi FED będzie trudno. W takiej sytuacji dolar się osłabi, a giełdy i inne ryzykowne aktywa pójdą w górę dając początek jesiennemu rajdowi risk-on.
Dzisiaj rano poznaliśmy dane o inflacji CPI z Wielkiej Brytanii, która w sierpniu nieoczekiwanie spadła mocniej niż oczekiwano - wyraźny ruch widać zwłaszcza po stronie bazowej (core), bo z 6,9 proc. r/r do 6,2 proc. r/r. To wyraźnie podbija wcześniejsze argumenty prezesa Banku Anglii za tym, że możemy mieć szczyt na stopach procentowych. Czwartkowy ruch o 25 punktów baz. do 5,50 proc. może być tzw. "gołębią" podwyżką. Co ciekawe funt nie zareagował na dzisiejsze dane jakąś, bardzo gwałtowną wyprzedażą, co pokazuje, że rynek na to przygotowywał się wcześniej. Brytyjska waluta nie jest dzisiaj najsłabsza w ustawieniach G-10. Gorzej radzi sobie JPY, a USDJPY naruszył przy 148,00. Kluczowe dla tego rynku pozostaje zachowanie się rentowności amerykańskich obligacji, a więc temat FED-u. Dzisiejsze dane z Japonii o bilansie handlowym miały małe znaczenie. Poza FED, równie ważnym wątkiem będą informacje z posiedzenia BOJ w piątek rano, a także to, na ile japońskie władze będą skłonne zainterweniować na rynku (dzisiejsze wypowiedzi przedstawicieli resortu finansów zdają się na taki scenariusz wskazywać).
Ogólnie jednak na rynku nie ma konkretnego kierunku, co do par dolarowych, co potwierdza tezę, że zmienność pojawi się dopiero wieczorem. Na szerokim rynku uwaga kieruje się w stronę juana, po tym jak Ludowy Bank Chin nie zmienił stóp procentowych, ale zapowiedział, że pozostanie aktywny w temacie wsparcia gospodarki. W gronie najsilniejszych walut jest dzisiaj euro, chociaż EURUSD nie powrócił ponad poziom 1,07, który był przez chwilę naruszony wczoraj.
EURUSD - drugie podejście do wybicia 1,07
Wczoraj para EURUSD na chwilę wybiła poziom 1,07, ale nie udało się dłużej utrzymać. Wieczorem dolar był silniejszy, a giełdy słabsze, zatem EURUSD zanurkował w okolice 1,0680. Dzisiaj rano widać drugą próbę, chociaż na razie bariera 1,07 pozostaje nienaruszona, ale jest bardzo blisko. Widać, że rynki czekają na wieczorny przekaz z FED, który może dać impuls do wzrostu zmienności. Technicznie bardziej prawdopodobny od kontynuacji spadków, czyli zejścia poniżej kluczowego wsparcia przy 1,0635, jest zwrot w górę, a zatem testowanie okolic 1,0770 i wyższych w kolejnych dniach (rejon 1,0815 to okolice dawnej linii trendu wzrostowego, która została naruszona na początku września).
Fundamentalnie to wiele na temat EUR zostało ostatnio powiedziane, teraz karty będzie rozdawał USD, a zatem FED. Dzisiaj wieczorem o godz. 20:00 poznamy komunikat i projekcje makro, a o godz. 20:30 rozpocznie się konferencja prasowa prezesa Powella.
Dzisiaj rano poznaliśmy dane o inflacji CPI z Wielkiej Brytanii, która w sierpniu nieoczekiwanie spadła mocniej niż oczekiwano - wyraźny ruch widać zwłaszcza po stronie bazowej (core), bo z 6,9 proc. r/r do 6,2 proc. r/r. To wyraźnie podbija wcześniejsze argumenty prezesa Banku Anglii za tym, że możemy mieć szczyt na stopach procentowych. Czwartkowy ruch o 25 punktów baz. do 5,50 proc. może być tzw. "gołębią" podwyżką. Co ciekawe funt nie zareagował na dzisiejsze dane jakąś, bardzo gwałtowną wyprzedażą, co pokazuje, że rynek na to przygotowywał się wcześniej. Brytyjska waluta nie jest dzisiaj najsłabsza w ustawieniach G-10. Gorzej radzi sobie JPY, a USDJPY naruszył przy 148,00. Kluczowe dla tego rynku pozostaje zachowanie się rentowności amerykańskich obligacji, a więc temat FED-u. Dzisiejsze dane z Japonii o bilansie handlowym miały małe znaczenie. Poza FED, równie ważnym wątkiem będą informacje z posiedzenia BOJ w piątek rano, a także to, na ile japońskie władze będą skłonne zainterweniować na rynku (dzisiejsze wypowiedzi przedstawicieli resortu finansów zdają się na taki scenariusz wskazywać).
Ogólnie jednak na rynku nie ma konkretnego kierunku, co do par dolarowych, co potwierdza tezę, że zmienność pojawi się dopiero wieczorem. Na szerokim rynku uwaga kieruje się w stronę juana, po tym jak Ludowy Bank Chin nie zmienił stóp procentowych, ale zapowiedział, że pozostanie aktywny w temacie wsparcia gospodarki. W gronie najsilniejszych walut jest dzisiaj euro, chociaż EURUSD nie powrócił ponad poziom 1,07, który był przez chwilę naruszony wczoraj.
EURUSD - drugie podejście do wybicia 1,07
Wczoraj para EURUSD na chwilę wybiła poziom 1,07, ale nie udało się dłużej utrzymać. Wieczorem dolar był silniejszy, a giełdy słabsze, zatem EURUSD zanurkował w okolice 1,0680. Dzisiaj rano widać drugą próbę, chociaż na razie bariera 1,07 pozostaje nienaruszona, ale jest bardzo blisko. Widać, że rynki czekają na wieczorny przekaz z FED, który może dać impuls do wzrostu zmienności. Technicznie bardziej prawdopodobny od kontynuacji spadków, czyli zejścia poniżej kluczowego wsparcia przy 1,0635, jest zwrot w górę, a zatem testowanie okolic 1,0770 i wyższych w kolejnych dniach (rejon 1,0815 to okolice dawnej linii trendu wzrostowego, która została naruszona na początku września).
Fundamentalnie to wiele na temat EUR zostało ostatnio powiedziane, teraz karty będzie rozdawał USD, a zatem FED. Dzisiaj wieczorem o godz. 20:00 poznamy komunikat i projekcje makro, a o godz. 20:30 rozpocznie się konferencja prasowa prezesa Powella.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.