Data dodania: 2023-08-09 (11:30)
Kurs EURUSD korygował wczoraj wzrostowy ruch z piątku, który był wywołany publikacją NFP. Dołek został ustanowiony w okolicach 1,0930. Dziś od rana główna para walutowa lekko zyskuje. Wczoraj nastroje giełdowe były słabe a indeksy z Wall Street spadały, choć ostatecznie zniżki nie przekroczyły 1 proc. Zniżki to po części wpływ wczorajszych słabych danych eksportowych Chin, które wywołały obawy o globalną gospodarkę. Dziś kalendarz makro ponownie jest ubogi. Rynek oczekuje na jutrzejszy raport o inflacji z USA.
Wczorajsze dane z Chin wskazały, że eksport znajduje się w wyraźnym trendzie spadkowym. Eksport skurczył się o 14,5 proc. r/r a import o 12,4 proc. r/r. Związany z pandemią „boom” chińskiego sektora eksportowego dobiega końca w imponująco szybkim tempie. Z jednej strony dzieje się to w niefortunnym momencie, ponieważ zbiega się ze słabym popytem krajowym, wzmacniając i potęgując negatywne skutki gospodarcze. Z drugiej strony nie wróży to dobrze chińskiej walucie. Słabszy juan pomaga co prawda zwiększyć konkurencyjność cenową chińskich eksporterów na globalnym rynku i może w pewnym stopniu złagodzić spowolnienie eksportu. Jednak wyraźna deprecjacja juana może jeszcze bardziej wzmocnić tendencję prywatnego kapitału krajowego do opuszczenia Chin.
Na wczorajszej sesji Hang Seng spadł z poziomu powyżej 19 500 pkt. i wyznaczył minima w okolicach 19 065 pkt. Zniżki wyniosły ostatecznie 1,81 proc. Dziś widać minimalne odreagowanie ale brak jest wyraźnego popytu. Shanghai Composite stracił jedynie 0,25 proc. Dziś spadki są kontynuowane a indeks jest „pod kreską” prawie 0,6 proc.
Wracając do głównej pary walutowej – ta zdołała w 100 proc. zredukować piątkowe wzrosty. Euro nie otrzymało żadnego wsparcia ze strony danych makro. Presja cenowa w strefie euro słabnie, przez co kolejna podwyżka stóp EBC wydaje się być już nie tak pewna jak jeszcze niedawno. Miesięczne badanie oczekiwań konsumentów EBC pokazało, że oczekiwania inflacyjne w tej grupie nadal spadają. Pokazało ono także, że nadal oczekują oni, że dynamika wzrostu cen pozostanie powyżej celu instytucji w ciągu najbliższych trzech lat.
Bank centralny prawdopodobnie pozostanie zaniepokojony inflacją w strefie euro, mając jednocześnie nadzieję, że pozytywny rozwój sytuacji będzie kontynuowany. W przeciwieństwie do sytuacji w USA, gospodarka w strefie euro słabnie, co może wywierać presję na wspólną walutę. Jeśli inflacja będzie nadal podążać we właściwym kierunku, spekulacje na temat cięcia stóp w strefie euro mogą zostać ponownie podsycone.
Dolar w pewnym stopniu korzysta na słabych nastrojach. Piątkowe dane NFP nie były aż tak słabe, aby mogły mocniej osłabić USD. Reakcja rynku była zrozumiała, ale widać, jak ten ruch był mało trwały. Ochłodzenie rynku pracy, które jest widoczne, najwyraźniej jest jeszcze za słabe, aby stłumić obawy o inflację. W połączeniu z wciąż dość solidnymi danymi gospodarczymi, które prawdopodobnie spowodują wątpliwości co do recesji w USA, argumenty za rychłą obniżką stóp w Stanach Zjednoczonych nie są zbyt przekonujące.
Jutrzejsza publikacja CPI dla USA za lipiec może jednak ten obraz w pewnym stopniu zmienić. Konsensu rynkowy zakłada taki sam wynik jak w czerwcu w przypadku odczytu bazowego (4,8 proc. r/r). Z kolei wskaźnik zasadniczy, który uwzględnia ceny energii oraz żywności ma nawet urosnąć z 3 proc. do 3,3 proc. w relacji rok do roku. Zmiana miesiąc do miesiąca ma również pozostać niezmieniona i wynieść 0,2 proc. Niższe cyfry powinny osłabić dolara i spowodować, że kurs głównej pary walutowe ponownie znajdzie się powyżej 1,10 i oddali się od linii trendu wzrostowego, przy której to aktualnie się znajduje.
Na wczorajszej sesji Hang Seng spadł z poziomu powyżej 19 500 pkt. i wyznaczył minima w okolicach 19 065 pkt. Zniżki wyniosły ostatecznie 1,81 proc. Dziś widać minimalne odreagowanie ale brak jest wyraźnego popytu. Shanghai Composite stracił jedynie 0,25 proc. Dziś spadki są kontynuowane a indeks jest „pod kreską” prawie 0,6 proc.
Wracając do głównej pary walutowej – ta zdołała w 100 proc. zredukować piątkowe wzrosty. Euro nie otrzymało żadnego wsparcia ze strony danych makro. Presja cenowa w strefie euro słabnie, przez co kolejna podwyżka stóp EBC wydaje się być już nie tak pewna jak jeszcze niedawno. Miesięczne badanie oczekiwań konsumentów EBC pokazało, że oczekiwania inflacyjne w tej grupie nadal spadają. Pokazało ono także, że nadal oczekują oni, że dynamika wzrostu cen pozostanie powyżej celu instytucji w ciągu najbliższych trzech lat.
Bank centralny prawdopodobnie pozostanie zaniepokojony inflacją w strefie euro, mając jednocześnie nadzieję, że pozytywny rozwój sytuacji będzie kontynuowany. W przeciwieństwie do sytuacji w USA, gospodarka w strefie euro słabnie, co może wywierać presję na wspólną walutę. Jeśli inflacja będzie nadal podążać we właściwym kierunku, spekulacje na temat cięcia stóp w strefie euro mogą zostać ponownie podsycone.
Dolar w pewnym stopniu korzysta na słabych nastrojach. Piątkowe dane NFP nie były aż tak słabe, aby mogły mocniej osłabić USD. Reakcja rynku była zrozumiała, ale widać, jak ten ruch był mało trwały. Ochłodzenie rynku pracy, które jest widoczne, najwyraźniej jest jeszcze za słabe, aby stłumić obawy o inflację. W połączeniu z wciąż dość solidnymi danymi gospodarczymi, które prawdopodobnie spowodują wątpliwości co do recesji w USA, argumenty za rychłą obniżką stóp w Stanach Zjednoczonych nie są zbyt przekonujące.
Jutrzejsza publikacja CPI dla USA za lipiec może jednak ten obraz w pewnym stopniu zmienić. Konsensu rynkowy zakłada taki sam wynik jak w czerwcu w przypadku odczytu bazowego (4,8 proc. r/r). Z kolei wskaźnik zasadniczy, który uwzględnia ceny energii oraz żywności ma nawet urosnąć z 3 proc. do 3,3 proc. w relacji rok do roku. Zmiana miesiąc do miesiąca ma również pozostać niezmieniona i wynieść 0,2 proc. Niższe cyfry powinny osłabić dolara i spowodować, że kurs głównej pary walutowe ponownie znajdzie się powyżej 1,10 i oddali się od linii trendu wzrostowego, przy której to aktualnie się znajduje.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.