
Data dodania: 2008-04-28 (10:40)
Obserwowane w drugiej połowie minionego tygodnia umocnienie dolara doprowadziło kurs USD/PLN do poziomu 2,20. Kurs EUR/PLN od dwóch sesji zmaga się z silnym oporem znajdującym się na poziomie 3,4350. Jego pokonanie może dać impuls do dynamicznego wzrostu w kierunku 3,47. Ruch taki naszym zdaniem jednak jeszcze dzisiaj nie nastąpi.
Z większymi zmianami w notowaniach złotego rynek prawdopodobnie powstrzyma się do decyzji Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Zostanie ona ogłoszona w środę, 30 kwietnia. Do tego czasu wartość euro wyrażana w złotych nie powinna ulegać większym odchyleniom. Niska zmienność tej pary silnie uzależni notowania USD/PLN od wahań kursu EUR/USD.
W dalszym ciągu nie można jednoznacznie wskazać jaką decyzję podejmie RPP. Układ głosów przeciwko podwyżce podczas lutowego posiedzenia oraz ostatnie wypowiedzi niektórych członków Rady wskazują, że stopy procentowe w naszym kraju zostaną pozostawione bez zmian. Przedstawiciele RPP mogą powstrzymać się od interwencji ze względu na dane makroekonomiczne, które napłynęły w ostatnim czasie z Polski. Spadek dynamiki wzrostów produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej przemawiają zdecydowanie za pozostawieniem stóp bez zmian. Również ostatnie dane o inflacji na dają silnych impulsów do zacieśniania polityki pieniężnej. Co prawda dynamika wzrostu cen utrzymuje się na dość wysokim poziomie, jednak jej wzrost został zahamowany. Prawdopodobieństwo podwyżki stóp zwiększają natomiast zapiski z ostatniego posiedzenia RPP, podczas którego został zgłoszony wniosek o podniesienie kosztu pieniądza w naszym kraju o 50 punktów bazowych. Został on co prawda odrzucony, jednak pokazuje, jak bardzo „jastrzębie” są poglądy niektórych członków Rady.
Piątkowa publikacja indeksu optymizmu amerykańskich konsumentów w marcu, opracowywanego przez Uniwersytet Michigan, nie miała negatywnego wpływu na dolara, mimo że wartość indeksu spadła nieco poniżej prognoz i wyniosła 62,6 pkt wobec 70,8 pkt w lutym. Po podaniu tej informacji doszło do nieznacznego osłabienia waluty amerykańskiej względem euro, jednak już po chwili kurs EUR/USD powrócił do poziomu na 1,56. Takie zachowanie inwestorów można odebrać jako przykładanie coraz mniejszej wagi do gorszych danych płynących ze Stanów Zjednoczonych. Reakcja na piątkową publikację była ograniczona, gdyż uwagę inwestorów skupia obecnie decyzja FED w sprawie stóp procentowych, która zostanie podjęta w środę 30 kwietnia. To właśnie ta informacja może mieć istotne znaczenie dla dalszych losów dolara. W przypadku pozostawienia stóp bez zmian należałoby się spodziewać znaczącej aprecjacji USD. Istotny również będzie środowy odczyt PKB ze Stanów Zjednoczonych. Obecne prognozy mówią o braku wzrostu w pierwszym kwartale, co nie napawa optymizmem.
W chwili obecnej na parze EUR/USD trudno wskazać wyraźny trend, od piątku obserwujemy wahania kursu w przedziale 1,5550 – 1,5680. Dzisiaj nie poznamy znaczących danych makroekonomicznych. Rano został przedstawiony wskaźnik zaufania niemieckich konsumentów Gfk. Zaskoczył on pozytywnie rynek wzrostem do 5,9 pkt, przekraczając tym samym prognozowane 4,4 pkt oraz wskazania z marca (4,6 pkt). W dalszej części dnia z Niemiec opublikowany zostanie wskaźnik inflacji konsumenckiej HICP. W ujęciu miesięcznym oraz rocznym analitycy spodziewają nieznacznego spadku. W dalszym ciągu nie ma rozstrzygnięcia na parze USD/JPY, od kilku dni kurs oscyluje w przedziale 103,00 – 104,50. Martwić może najwyższy od 10 lat wzrost inflacji bazowej, spowodowany drożejącą żywnością, surowcami oraz ropą. Być może jest to sygnał do podniesienia stóp procentowych w Japonii.
W dalszym ciągu nie można jednoznacznie wskazać jaką decyzję podejmie RPP. Układ głosów przeciwko podwyżce podczas lutowego posiedzenia oraz ostatnie wypowiedzi niektórych członków Rady wskazują, że stopy procentowe w naszym kraju zostaną pozostawione bez zmian. Przedstawiciele RPP mogą powstrzymać się od interwencji ze względu na dane makroekonomiczne, które napłynęły w ostatnim czasie z Polski. Spadek dynamiki wzrostów produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej przemawiają zdecydowanie za pozostawieniem stóp bez zmian. Również ostatnie dane o inflacji na dają silnych impulsów do zacieśniania polityki pieniężnej. Co prawda dynamika wzrostu cen utrzymuje się na dość wysokim poziomie, jednak jej wzrost został zahamowany. Prawdopodobieństwo podwyżki stóp zwiększają natomiast zapiski z ostatniego posiedzenia RPP, podczas którego został zgłoszony wniosek o podniesienie kosztu pieniądza w naszym kraju o 50 punktów bazowych. Został on co prawda odrzucony, jednak pokazuje, jak bardzo „jastrzębie” są poglądy niektórych członków Rady.
Piątkowa publikacja indeksu optymizmu amerykańskich konsumentów w marcu, opracowywanego przez Uniwersytet Michigan, nie miała negatywnego wpływu na dolara, mimo że wartość indeksu spadła nieco poniżej prognoz i wyniosła 62,6 pkt wobec 70,8 pkt w lutym. Po podaniu tej informacji doszło do nieznacznego osłabienia waluty amerykańskiej względem euro, jednak już po chwili kurs EUR/USD powrócił do poziomu na 1,56. Takie zachowanie inwestorów można odebrać jako przykładanie coraz mniejszej wagi do gorszych danych płynących ze Stanów Zjednoczonych. Reakcja na piątkową publikację była ograniczona, gdyż uwagę inwestorów skupia obecnie decyzja FED w sprawie stóp procentowych, która zostanie podjęta w środę 30 kwietnia. To właśnie ta informacja może mieć istotne znaczenie dla dalszych losów dolara. W przypadku pozostawienia stóp bez zmian należałoby się spodziewać znaczącej aprecjacji USD. Istotny również będzie środowy odczyt PKB ze Stanów Zjednoczonych. Obecne prognozy mówią o braku wzrostu w pierwszym kwartale, co nie napawa optymizmem.
W chwili obecnej na parze EUR/USD trudno wskazać wyraźny trend, od piątku obserwujemy wahania kursu w przedziale 1,5550 – 1,5680. Dzisiaj nie poznamy znaczących danych makroekonomicznych. Rano został przedstawiony wskaźnik zaufania niemieckich konsumentów Gfk. Zaskoczył on pozytywnie rynek wzrostem do 5,9 pkt, przekraczając tym samym prognozowane 4,4 pkt oraz wskazania z marca (4,6 pkt). W dalszej części dnia z Niemiec opublikowany zostanie wskaźnik inflacji konsumenckiej HICP. W ujęciu miesięcznym oraz rocznym analitycy spodziewają nieznacznego spadku. W dalszym ciągu nie ma rozstrzygnięcia na parze USD/JPY, od kilku dni kurs oscyluje w przedziale 103,00 – 104,50. Martwić może najwyższy od 10 lat wzrost inflacji bazowej, spowodowany drożejącą żywnością, surowcami oraz ropą. Być może jest to sygnał do podniesienia stóp procentowych w Japonii.
Źródło: Tomasz Regulski, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?