
Data dodania: 2023-03-30 (10:33)
Koniec marca przeżywamy w bardzo optymistycznych nastrojach. Nie tylko wydaje się, że kryzys bankowy został zażegnany, ale również inflacja pokazuje wyraźne spowolnienie. Dane z Hiszpanii napawają ogromnym optymizmem, co również jest widoczne w cząstkowych danych z Niemiec. Z drugiej strony dotyczy to głównej inflacji, gdyż inflacja bazowa pozostaje na wysokim poziomie, co może odbić się jeszcze czkawką europejskim decydentom. Czy jednak spadek głównej inflacji nie jest wystarczającym powodem, aby Europejski Bank Centralny zmniejszył podwyżki?
Inflacja z Hiszpanii zaliczyła naprawdę spory spadek za marzec, pokazując odczyt 3,3%! To już naprawdę niedaleko od celu inflacyjnego na poziomie 2,0%. Warto przy tym wspomnieć, że za luty inflacja wyniosła 6%. Oczywiście jest to spowodowane znacznym spadkiem cen energii w porównaniu do zeszłego roku. Cena gazu, który ma ogromne znaczenie dla Hiszpanii notowana była nawet po 200 EUR/MWh w marcu 2020, natomiast obecnie jest to ok. 40 EUR/MWh. Z kolei ceny ropy sięgały w zeszłym roku 130 USD, a teraz są niemal dwukrotnie niższe. Spory spadek inflacji za marzec nie powinien dziwić. To samo obserwujemy w przypadku Niemiec, gdzie cząstkowe dane z poszczególnych landów są niższe o 1 do 1,5 punktu procentowego w porównaniu do poprzednich poziomów. Niemniej inflacja w Niemczech najprawdopodobniej powinna wypaść w okolicach 7% lub nieznacznie wyżej.
Inflacja w Hiszpanii jest kluczowa dla całej strefy euro, gdyż tam transfer cen energii jest zdecydowanie najszybszy. Właśnie dlatego odczyty hiszpańskie wyprzedzają te w całej strefie euro o 1-2 miesiące. Oznacza to, że największe spadki w Niemczech i w całej strefie powinny być widoczne w kwietniu lub w maju. Z drugiej strony nie należy zapominać o inflacji bazowej, która pozostaje natarczywie wysoka. Patrząc na najważniejsze gospodarki EMU, to właśnie w Hiszpanii jest ona najwyższa na poziomie 7,5%. Niemniej jest to niewielki spadek w porównaniu do lutego. W pozostałych krajach i w całej strefie inflacja bazowa dalej rośnie, ale potencjalny szczyt w Hiszpanii może sugerować, że w pozostałych krajach też zauważymy go w najbliższym czasie.
Niemniej warto jednak wrócić do ostatnich wypowiedzi bankierów centralnych w Europie. Niektórzy sugerowali, że dalsze podwyżki są potrzebne, ale jednocześnie celem jest inflacja główna, a nie bazowa. Jeśli inflacja za kwiecień zaskoczy równie dużym spadkiem istnieje wtedy szansa, że EBC zmniejszy skale podwyżki do 25 pb na początku maja. W zasadzie obecnie wyceniane jest 75% prawdopodobieństwo na podwyżkę o 25 pb, choć nie mieliśmy komunikacji o tym, że EBC zamierza tempo zmniejszyć. Rynek wycenia od tego momentu jeszcze 50 pb podwyżek do końca września i pierwsze cięcie na początku roku przyszłego.
Widać w takim razie powiew optymizmu, choć jednocześnie wysoka inflacja bazowa pozostaje zagadką. Jeśli banki centralne zdecydują się na zaprzestanie podwyżek i nie ruszą do obniżek szybko ze względu na ryzyko recesji, istnieje szansa, że z inflacyjnego kryzysu wyjdziemy obronną ręką.
Po godzinie 10:00 widzimy, że euro umacnia się względem dolara pomimo początkowych kłopotów. Z kolei my za dolara musimy płacić 4,3100 zł, za euro 4,6829 zł, za funta 5,3259 zł, za franka 4,7030 zł.
Inflacja w Hiszpanii jest kluczowa dla całej strefy euro, gdyż tam transfer cen energii jest zdecydowanie najszybszy. Właśnie dlatego odczyty hiszpańskie wyprzedzają te w całej strefie euro o 1-2 miesiące. Oznacza to, że największe spadki w Niemczech i w całej strefie powinny być widoczne w kwietniu lub w maju. Z drugiej strony nie należy zapominać o inflacji bazowej, która pozostaje natarczywie wysoka. Patrząc na najważniejsze gospodarki EMU, to właśnie w Hiszpanii jest ona najwyższa na poziomie 7,5%. Niemniej jest to niewielki spadek w porównaniu do lutego. W pozostałych krajach i w całej strefie inflacja bazowa dalej rośnie, ale potencjalny szczyt w Hiszpanii może sugerować, że w pozostałych krajach też zauważymy go w najbliższym czasie.
Niemniej warto jednak wrócić do ostatnich wypowiedzi bankierów centralnych w Europie. Niektórzy sugerowali, że dalsze podwyżki są potrzebne, ale jednocześnie celem jest inflacja główna, a nie bazowa. Jeśli inflacja za kwiecień zaskoczy równie dużym spadkiem istnieje wtedy szansa, że EBC zmniejszy skale podwyżki do 25 pb na początku maja. W zasadzie obecnie wyceniane jest 75% prawdopodobieństwo na podwyżkę o 25 pb, choć nie mieliśmy komunikacji o tym, że EBC zamierza tempo zmniejszyć. Rynek wycenia od tego momentu jeszcze 50 pb podwyżek do końca września i pierwsze cięcie na początku roku przyszłego.
Widać w takim razie powiew optymizmu, choć jednocześnie wysoka inflacja bazowa pozostaje zagadką. Jeśli banki centralne zdecydują się na zaprzestanie podwyżek i nie ruszą do obniżek szybko ze względu na ryzyko recesji, istnieje szansa, że z inflacyjnego kryzysu wyjdziemy obronną ręką.
Po godzinie 10:00 widzimy, że euro umacnia się względem dolara pomimo początkowych kłopotów. Z kolei my za dolara musimy płacić 4,3100 zł, za euro 4,6829 zł, za funta 5,3259 zł, za franka 4,7030 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?