Rynek ignoruje problemy europejskich banków

Rynek ignoruje problemy europejskich banków
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-04-22 (11:41)

We wtorek rano inwestorzy otrzymali dwie istotne informacje. Royal Bank of Scotland na dzień przed planowaną publikacją wyników finansowych, poinformował o planach emisji największej w historii Europy emisji akcji z prawem poboru o wartości 12 miliardów funtów szterlingów.

Jednocześnie niemieckie stowarzyszenie banków BdB przejęło kontrolę nad Duesselforfer Hypothekenbank, który mógł ponieść straty w wyniku ostatnich zawirowań na rynkach. Jego prezes przyznał jednak, że bank nie ma poważnych problemów z płynnością i jest w stanie generować zyski. To zmniejszyło negatywny wydźwięk opublikowanego wcześniej krótkiego komunikatu.

Złoty: We wtorek rano złoty pozostawał stabilny. O godz. 10:50 euro było warte 3,4160 zł, dolar 2,1450 zł, frank 2,1260 zł, a funt 4,2470 zł. Opublikowane o godz. 10:00 dane Głównego Urzędu Statystycznego nie przyniosły rozstrzygnięcia, chociażby dlatego, że były mieszane. Z jednej strony sprzedaż detaliczna w marcu wzrosła o 15,7 proc. r/r, wobec prognozowanych 21,4 proc. r/r, ale z drugiej stopa bezrobocia spadła aż do 11,1 proc., wobec spodziewanych 11,4 proc. To może sugerować, iż niższa dynamika zarówno produkcji przemysłowej, jak i sprzedaży detalicznej, mogły być wydarzeniem jednorazowym, a nie początkiem nowego trendu. Niemniej jednak dane te pokazują, że trudno będzie mówić o wzroście PKB o 6 proc. r/r w I kwartale. O godz. 14:00 poznamy jeszcze dane o inflacji bazowej netto. Jeżeli odczyt w marcu nie przekroczy prognozowanych 2,7 proc. r/r, to niezależnie od głośnych wypowiedzi „jastrzębiego” skrzydła RPP, do podwyżki stóp procentowych w kwietniu nie dojdzie. To będzie stanowić pretekst do realizacji zysków na złotym, choć niekoniecznie dzisiaj. Do tego niezbędna będzie zmiana krótkoterminowego trendu na EUR/USD na spadkowy. Tym samym na dzisiaj wsparcie dla EUR/PLN to 3,4100 zł, a opór to 3,4250 zł. Dla USD/PLN 2,1350 zł i 2,1550 zł.

Euro/dolar: W poniedziałek euro zyskiwało względem dolara na fali kolejnych jastrzębich wypowiedzi członków Europejskiego Banku Centralnego. Dali oni jasno do zrozumienia, iż oczekiwania związane z ewentualną obniżką stóp procentowych w ciągu najbliższych miesięcy są przedwczesne. Pozycji dolara zaszkodziły też słabsze od prognozowanych wyniki finansowe Bank of America, które wzbudziły wśród inwestorów obawy, iż sytuacja w sektorze bankowym pozostanie niestabilna. W efekcie notowania EUR/USD odnotowały lokalne maksimum na 1,5947 (85,4 proc. zniesienia wcześniejszej fali spadkowej od czwartku). Nie udało się jednak naruszyć historycznego maksimum na 1,5983. Informacje o problemach niemieckiego Duesseldorfer Hypothekenbank doprowadziły do spadku notowań eurodolara we wtorek rano do 1,5833. Później, kiedy na rynek napłynęły uspokajające informacje o kondycji tej instytucji, notowania EUR/USD powróciły w okolice 1,5950. Tak czy inaczej, kolejna informacja z niemieckiego sektora bankowego może mieć znaczenie psychologiczne. Zmusi inwestorów do zastanowienia się nad kondycją własnego sektora finansowego, który w przypadku dalszych problemów mógłby przełożyć się na decyzje podejmowane przez Europejski Bank Centralny. Dzisiaj jednak w centrum uwagi będą też dane ze Stanów Zjednoczonych. O godz. 16:00 poznamy dynamikę sprzedaży domów na rynku wtórnym w marcu. Odczyt niższy od 4,92 mln mógłby zaszkodzić dolarowi. Jeżeli jednak dzisiaj nie dojdzie do ustanowienia nowego historycznego maksimum (powyżej 1,5983) to wzrośnie presja na realizację zysków i poważniejszy spadek notowań EUR/USD w kolejnych dniach.

Funt/dolar: Ogłoszony wczoraj plan „ratunkowy” dla sektora hipotecznego na kwotę ponad 50 miliardów funtów był już wcześniej dyskontowany przez rynek i w efekcie nie zrobił na inwestorach większego wrażenia. Kurs GBP/USD przez większą część poniedziałkowej sesji spadał, a zniżki nabrały tempa po tym, jak bank RBS ogłosił plany gigantycznej emisji akcji mającej pokryć straty, których skalę poznamy jutro (mówi się o 5,9 mld funtów). W efekcie kurs GBP/USD spadł we wtorek rano do 1,9747, aby później powrócić w okolice 1,9815. Kluczowe dane makro poznamy dopiero jutro – o godz. 10:30 zostaną opublikowane zapiski z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Analiza techniczna pokazuje, że notowania GBP/USD wsparły się na spadkowej linii trendu przebiegającej w okolicach 1,9750. To może prowokować do korekty, która jednak nie powinna przekroczyć 1,9850. Poziomy te warto będzie wykorzystać do sprzedaży funtów za dolary.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza

Obniżka w grudniu a dalej pauza

2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku

Złoty najsłabszy w tym roku

2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Szarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na

EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"

2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?

Strach przed inflacją?

2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walut
Członek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.