
Data dodania: 2008-04-08 (10:56)
Na pierwszej sesji tygodnia złoty kontynuował proces aprecjacji. Kurs USD/PLN spadł poniżej granicy 2,20, a notowania euro wyznaczyły kolejny kilkuletni dołek na poziomie 3,4540. Nadal spadały również notowania funta i franka szwajcarskiego. GBP/PLN wyznaczył dno na poziomie 4,3550, a frank spadł do bariery 2,1550.
Umacniający się złoty to wynik spadku awersji do ryzyka na rynkach światowych. Po zamieszaniu na rynku Tureckim, które obserwowaliśmy w minionym tygodniu, początek tego tygodnia przyniósł poprawę nastrojów i umocnienie tureckiej liry. Podobną sytuację mieliśmy na Węgrzech, gdzie wczoraj forint zyskał wobec euro ponad 1 proc. Wydaje się, że kapitał, który napływa do Polski może być inwestowany nie tylko na rynku obligacji (na środę zaplanowano dużą aukcję 10 letnich papierów skarbowych), ale również na rynku giełdowym. Jeśli ta teza znajdzie potwierdzenie, to jeszcze w tym tygodniu możemy być świadkami znacznych wzrostów indeksów.
Z ważnych informacji makroekonomicznych, które inwestorzy poznali wczoraj warto zwrócić uwagę na dane o deficycie obrotów bieżących za IV kwartał 2007r. Deficyt wyniósł w tym okresie 3,221 mln euro wobec deficytu 2,376 mln euro w III kwartale i 2,948 mln euro w IV kwartale 2006 roku. Rosnący deficyt to wynik ujemnego salda obrotów towarowych (3,276 mln euro) i dochodów (2,691 mln euro). Relacja salda rachunku bieżącego do PKB wyniosła -3,6 proc. Co ważne eksport towarów w IV kwartale 2007 r. został oszacowany na poziomie 28,677 mln euro, i był wyższy o 12 proc. niż w poprzednim kwartale. Import w tym czasie wyniósł 31,953 mln euro i był większy o 16,2 proc.
W 2007 roku do Polski z tytułu pracy Polaków za granicą trafiła rekordowa suma ponad 20,374 mln zł wobec 17,559 mln zł w 2006 roku - wynika z szacunków NBP. W 2004 emigranci przekazali 10,496 mln zł. Wydaje się jednak, że umacniający się złoty zwłaszcza w relacji do funta i euro zmniejszy napływ środków od emigrantów. Możliwe, ze 2007 r był pod tym względem rekordowy. Mniejszy napływ środków oznaczać będzie mniejszą presję na aprecjację złotego.
Wczorajsza sesja nie przyniosła rozstrzygnięcia na parze EUR/USD. Amerykańska waluta nadal pozostaje słaba i wciąż prawdopodobna jest kolejna fala jej wyprzedaży, która może doprowadzić do ustanowienia nowych rekordowych szczytów. Z punku widzenia analizy technicznej zauważyć można, że wykres EUR/USD przebywa w trójkącie i wybicie z niego może wskazać kierunek na kolejne sesje. Warto więc obserwować rynek w okolicach poziomu 1,58 oraz 1,5620. Możliwe, że taki przedział wahań utrzyma się jednak jeszcze do sesji czwartkowej, kiedy to poznamy decyzje Europejskiego Banku Centralnego oraz Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Jeśli ECB nie obniży stóp, a komunikat po posiedzeniu będzie miał jastrzębi charakter to scenariusz wybicia górą stanie się bardzo prawdopodobny. Europejskiej walucie sprzyjają także inne publikowane dane makroekonomiczne. Przykładem może być wczorajsza publikacja dynamiki produkcji przemysłowej w lutym z Niemiec. Okazało się, że wyniosła ona 0,4% wobec prognoz zakładających spadek o 0,5%. Na sesji dzisiejszej podobnie jak na wczorajszej nie poznamy wielu danych fundamentalnych. Jedynie o godzinie 16 podana zostanie liczba podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. Dane te jednak nie powinny mieć dużego wpływu na zachowanie rynku. Naszym zdaniem dolar powinien dziś nadal tracić na wartości.
Z ważnych informacji makroekonomicznych, które inwestorzy poznali wczoraj warto zwrócić uwagę na dane o deficycie obrotów bieżących za IV kwartał 2007r. Deficyt wyniósł w tym okresie 3,221 mln euro wobec deficytu 2,376 mln euro w III kwartale i 2,948 mln euro w IV kwartale 2006 roku. Rosnący deficyt to wynik ujemnego salda obrotów towarowych (3,276 mln euro) i dochodów (2,691 mln euro). Relacja salda rachunku bieżącego do PKB wyniosła -3,6 proc. Co ważne eksport towarów w IV kwartale 2007 r. został oszacowany na poziomie 28,677 mln euro, i był wyższy o 12 proc. niż w poprzednim kwartale. Import w tym czasie wyniósł 31,953 mln euro i był większy o 16,2 proc.
W 2007 roku do Polski z tytułu pracy Polaków za granicą trafiła rekordowa suma ponad 20,374 mln zł wobec 17,559 mln zł w 2006 roku - wynika z szacunków NBP. W 2004 emigranci przekazali 10,496 mln zł. Wydaje się jednak, że umacniający się złoty zwłaszcza w relacji do funta i euro zmniejszy napływ środków od emigrantów. Możliwe, ze 2007 r był pod tym względem rekordowy. Mniejszy napływ środków oznaczać będzie mniejszą presję na aprecjację złotego.
Wczorajsza sesja nie przyniosła rozstrzygnięcia na parze EUR/USD. Amerykańska waluta nadal pozostaje słaba i wciąż prawdopodobna jest kolejna fala jej wyprzedaży, która może doprowadzić do ustanowienia nowych rekordowych szczytów. Z punku widzenia analizy technicznej zauważyć można, że wykres EUR/USD przebywa w trójkącie i wybicie z niego może wskazać kierunek na kolejne sesje. Warto więc obserwować rynek w okolicach poziomu 1,58 oraz 1,5620. Możliwe, że taki przedział wahań utrzyma się jednak jeszcze do sesji czwartkowej, kiedy to poznamy decyzje Europejskiego Banku Centralnego oraz Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Jeśli ECB nie obniży stóp, a komunikat po posiedzeniu będzie miał jastrzębi charakter to scenariusz wybicia górą stanie się bardzo prawdopodobny. Europejskiej walucie sprzyjają także inne publikowane dane makroekonomiczne. Przykładem może być wczorajsza publikacja dynamiki produkcji przemysłowej w lutym z Niemiec. Okazało się, że wyniosła ona 0,4% wobec prognoz zakładających spadek o 0,5%. Na sesji dzisiejszej podobnie jak na wczorajszej nie poznamy wielu danych fundamentalnych. Jedynie o godzinie 16 podana zostanie liczba podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. Dane te jednak nie powinny mieć dużego wpływu na zachowanie rynku. Naszym zdaniem dolar powinien dziś nadal tracić na wartości.
Źródło: Marek Wołos, Marcin Ciechoński, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.
Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.
Złoty zyskuje zaufanie – piątek na rynku walut bez gwałtownych zmian
2025-10-10 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy poranek na rynku walutowym otwiera się stabilizacją kursu polskiego złotego, który w ostatnich dniach wykazuje odporność na globalne trendy oraz decyzje krajowych władz monetarnych. Kurs dolara amerykańskiego w piątek rano utrzymuje się w okolicach 3,67 złotego, euro stabilne na poziomie 4,25 zł, podczas gdy frank szwajcarski wyceniany jest na 4,57 zł, a funt brytyjski oscyluje wokół 4,90 zł. Podobny spokój obserwujemy na parze z dolarem kanadyjskim, którego kurs zatrzymał się przy 2,63 złotego, oraz koroną norweską blisko poziomu 0,366 złotego za jednostkę.
Złoty stabilny po cięciu stóp przez RPP – Forex wycenia siłę polskiej waluty
2025-10-09 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek 9 października na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji sentymentu po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Polski złoty zachowuje zaskakującą stabilność wobec głównych walut mimo wprowadzenia łagodniejszej polityki pieniężnej, co według analityków potwierdza solidne fundamenty gospodarcze kraju i umiarkowane oczekiwania inflacyjne.
RPP zaskakuje decyzją o cięciu stóp procentowych, PLN pod presją na rynku Forex
2025-10-08 Analizy MyBank.plDecyzja Rady Polityki Pieniężnej ogłoszona w środę 8 października wyznaczyła rytm dla całego rynku walutowego. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego o 25 punktów bazowych, co oznacza, że stopa referencyjna sięga teraz 4,50%, lombardowa 5,00%, depozytowa 4,00%, redyskontowa weksli 4,55%, a dyskontowa 4,60% – najniżej od maja 2022 roku.
Czy NBP obniży stopy? Złoty w napięciu przed środową decyzją Rady
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty zakończył wtorkową sesję na rynku Forex z mieszanymi nastrojami, notując spadek wobec dolara amerykańskiego, ale jednocześnie umacniając się względem euro. O godzinie 23:37 wieczorem kurs USD/PLN osiągnął poziom 3,6501, co oznacza wzrost o 0,47 procent w porównaniu do otwarcia sesji. Jednocześnie para EUR/PLN zanotowała niewielki spadek o 0,02 procent, osiągając wartość 4,2556 złotego za jedno euro.
Złotówka w trybie czuwania. RPP na horyzoncie, dolar kruchy, rynek spokojny
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty rozpoczyna dzień pod znakiem stabilizacji, a krajowy rynek czeka na sygnał z Narodowego Banku Polskiego. Inwestorzy zgodnie zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopę referencyjną na poziomie 4,75 proc., choć w tle pozostaje dyskusja o warunkowej obniżce o 25 punktów bazowych w dalszej części kwartału. Zmienność na parach z PLN pozostaje ograniczona, co przy dodatnich realnych stopach i spokojnym otoczeniu globalnym sprzyja zachowaniu wycen w wąskich widełkach. Jednocześnie rośnie waga komunikatu i tonu przewodniczącego – to on, bardziej niż sama decyzja, ustawi krótkoterminowe oczekiwania na rynek złotego.