Data dodania: 2020-09-18 (09:48)
Niezdecydowanie zagościło na rynkach finansowych z mieszanym wydźwiękiem handlu na rynku akcji przy powrocie słabości USD. GBP otrząsnął się spod ciężaru gołębich sygnałów z Banku Anglii. NZD zyskuje po słowach ministra finansów, który wątpi w prędkie luzowanie RBNZ. Pomimo wyraźnych sugestii z Banku Anglii o potencjalnym wprowadzeniu ujemnych stóp procentowych, funt nie został posłany w otchłań.
Duża w tym zasługa w powrocie słabości dolara (pełne wymazanie spadków GBP/USD, podczas gdy EUR/GBP jest wyżej), jednak od strony ciężaru wczorajszych informacji od BoE można było oczekiwać silniejszej reakcji. Bank zasygnalizował, że rozpoczęte zostały prace nad mechanizmem, jak najlepiej zaimplementować ujemne stopy procentowe. Jakkolwiek obecnie obniżka głównej stopy z poziomu 0,1 proc. nie jest konieczna, tak bank chce być przygotowany na sytuację nadzwyczajną. Źródeł ryzyk nie brakuje: brexit, wygaśnięcie rządowego wsparcia dla rynku pracy, druga fala pandemii. Jest tutaj sporo zagrożeń, które mogą negatywnie odbić się na optymistycznych prognozach BoE z sierpnia, które oparte były m.in. na podpisaniu kompleksowej umowy o wolnym handlu z UE. Przy aktualnym zamieszaniu wokół Internal Market Bill jest niemal pewne, że nic kompleksowego nie zostanie uzgodnione. Jednak wciąż możemy liczyć przynajmniej na umowę ramową dla podtrzymania relacji handlowych. Rząd w Londynie może też przedłużyć wsparcie dla rynku pracy. Najgorszy scenariusz dla funta nie jest jeszcze przesądzony. Nawet jeśli kolejne posiedzenie BoE w listopadzie przyniesie obniżkę stopy procentowej, to w pierwszym kroku będzie to ruch do 0 proc., co nie będzie jeszcze wyróżniać BoE na tle innych banków centralnych (i nie uderza w GBP). Perspektywa ujemnego oprocentowania to temat na przyszły rok, a w międzyczasie przewinie się jeszcze wiele innych czynników. Funt otrzymał warunkowe zwolnienie: tylko jeśli negocjacje brexitu oraz perspektywy ożywienia pójdą w złą stronę, BoE nie będzie miał innego wyjścia, jak rozszerzyć ekspansję monetarną. Póki jednak sprawa jest otwarta, funt będzie wspierany popytową presją z GBP/USD.
Perspektywy polityki monetarnej i szanse na ujemne oprocentowanie stały się też ważnym elementem oceny fundamentów dolara nowozelandzkiego. Ryzyko kolejnego cięcia przez RBNZ ciążyło nad kiwi od czasu, kiedy prezes Orr zasygnalizowało przygotowania banku do użycia nowych narzędzi do walki z deflacyjnym otoczeniem. Jednak dziś minister finansów Nowej Zelandii zasugerował, że RBNZ nie dokona zmian w polityce pieniężnej przynajmniej do marca przyszłego roku. Na papierze słowa ministra wiele nie zmieniły, gdyż jeszcze przed jego wypowiedzią rynek stopy procentowej dyskontował pełną obniżkę (o min. 25 pb) nie wcześniej, jak na posiedzeniu w kwietniu 2021 r. Jednak dla posiedzeń banku do kwietnia premia za ryzyko dodatkowego luzowania spada. Razem z nią wyparowuję popularne ostatnio różnicowanie NZD z AUD właśnie pod kątem perspektywy polityki pieniężnej. Kiwi może mieć teraz łatwiej w korzystaniu na okresach wzrostu apetytu na ryzyko. Dziś rano nowe tegoroczne szczyty NZD/USD są tego dowodem.
Perspektywy polityki monetarnej i szanse na ujemne oprocentowanie stały się też ważnym elementem oceny fundamentów dolara nowozelandzkiego. Ryzyko kolejnego cięcia przez RBNZ ciążyło nad kiwi od czasu, kiedy prezes Orr zasygnalizowało przygotowania banku do użycia nowych narzędzi do walki z deflacyjnym otoczeniem. Jednak dziś minister finansów Nowej Zelandii zasugerował, że RBNZ nie dokona zmian w polityce pieniężnej przynajmniej do marca przyszłego roku. Na papierze słowa ministra wiele nie zmieniły, gdyż jeszcze przed jego wypowiedzią rynek stopy procentowej dyskontował pełną obniżkę (o min. 25 pb) nie wcześniej, jak na posiedzeniu w kwietniu 2021 r. Jednak dla posiedzeń banku do kwietnia premia za ryzyko dodatkowego luzowania spada. Razem z nią wyparowuję popularne ostatnio różnicowanie NZD z AUD właśnie pod kątem perspektywy polityki pieniężnej. Kiwi może mieć teraz łatwiej w korzystaniu na okresach wzrostu apetytu na ryzyko. Dziś rano nowe tegoroczne szczyty NZD/USD są tego dowodem.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
09:39 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.









