
Data dodania: 2008-03-25 (10:04)
Wtorkowy poranek na rynku krajowym rozpoczynamy od znacznego umocnienia rodzimej waluty. Jest to widoczne szczególnie w stosunku do dolara. Kurs tej pary walutowej znajdował się o godzinie 8.30 na poziomie 2,27 i obecnie coraz bardziej prawdopodobna jest dalsza aprecjacja złotego.
Wydaje się, że wspominany przez nas w tamtym tygodniu opór na poziomie 2,30 skutecznie zatrzymał podaż polskiej waluty i najbliższe sesje mogą przynieść nawet powrót o okolice tegorocznych minimów w okolicach 2,22. Bardzo stabilnie zachowuje się natomiast para EUR/PLN, której kurs w dalszym ciągu przebywa w konsolidacji w przedziale 3,52 – 3,54. Takie zachowanie złotego wynika w dużej mierze z rynku zagranicznego. Sugerowane przez nas w piątkowym komentarzu zakończenie korekty na parze EUR/USD wydaje się być potwierdzone dzisiejszym wzrostem kursu tej pary do poziomu 1,5550. Jeśli będzie on kontynuowany także w kolejnych dniach to z całą pewnością przełoży się na osłabienie dolara na rynku krajowym. Bardzo ważne dla najbliższej przyszłości krajowej waluty będą także publikowane jutro dane makroekonomiczne.
Podane zostaną bowiem informacje o sprzedaży detalicznej oraz stopie bezrobocia. Najważniejsza jednak będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie wysokości stóp procentowych. Z tego też względu należy zachować dużą czujność, ponieważ gdyby okazało się, że koszt pieniądza nie zostanie podwyższony może to spowodować większą korektę.
Informacja o podwyższeniu ceny sprzedaży banku Bear Stearns z dwóch do dziesięciu dolarów za akcję oraz lepsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, gdzie w lutym zanotowano wzrost sprzedaży domów (oczekiwano spadku o 0,6%), przyczyniły się do mocnych wzrostów indeksów giełdowych. Optymizm na rynkach kapitałowych osłabił walutę japońską i umocnił waluty emerging markets. USD/JPY wzrósł do poziomu 101,04 a EUR/JPY wyceniany jest w okolicy 156,05.
Poniedziałkowa sesja azjatycka przyniosła kontynuację ubiegłotygodniowej korekty EUR/USD, który zrealizował swój cel techniczny i testował poziom wsparcia 1,5350 ( 38,2% zniesienie ruchu z 1,4440 do 1,5904). Kolejne godziny przyniosły dynamiczne odreagowanie ostatnich spadków. Kurs EUR/USD znalazł się ponownie w okolicy 1,5550, wyznaczając jak na razie dzienne maksimum na 1,5570. Ten rejon stanowi obecnie istotny opór dla ewentualnych dalszych wzrostów , a wyznacza go linia spadkowa poprowadzona ze szczytów 1,5904 i 38% zniesienie spadków z 1,5904 do 1,5340. Pierwsze wsparcie zlokalizowane jest na 1,5530, kolejne to 1,5500, 1,5470 i 1,5410. Ostatni tydzień miesiąca i kwartału może upłynąć pod znakiem dużej zmienności co związane jest z zamykaniem okresu rozliczeniowego w wielu bankach i funduszach hedgingowych (window dressing). Kluczowe dla notowań walut w najbliższych dniach będą informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz wskaźniki pokazujące dynamikę wzrostu gospodarki USA. Na wycenę euro jak zwykle wpływ będzie miało środowe wskazanie instytutu IFO. Oczekuje się, że w marcu indeks klimatu gospodarczego Niemczech ma wynieść 103,4 pkt ,a więc nieco poniżej zaskakująco wysokiego odczytu za luty na poziomie 104,1 pkt.
Podane zostaną bowiem informacje o sprzedaży detalicznej oraz stopie bezrobocia. Najważniejsza jednak będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie wysokości stóp procentowych. Z tego też względu należy zachować dużą czujność, ponieważ gdyby okazało się, że koszt pieniądza nie zostanie podwyższony może to spowodować większą korektę.
Informacja o podwyższeniu ceny sprzedaży banku Bear Stearns z dwóch do dziesięciu dolarów za akcję oraz lepsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, gdzie w lutym zanotowano wzrost sprzedaży domów (oczekiwano spadku o 0,6%), przyczyniły się do mocnych wzrostów indeksów giełdowych. Optymizm na rynkach kapitałowych osłabił walutę japońską i umocnił waluty emerging markets. USD/JPY wzrósł do poziomu 101,04 a EUR/JPY wyceniany jest w okolicy 156,05.
Poniedziałkowa sesja azjatycka przyniosła kontynuację ubiegłotygodniowej korekty EUR/USD, który zrealizował swój cel techniczny i testował poziom wsparcia 1,5350 ( 38,2% zniesienie ruchu z 1,4440 do 1,5904). Kolejne godziny przyniosły dynamiczne odreagowanie ostatnich spadków. Kurs EUR/USD znalazł się ponownie w okolicy 1,5550, wyznaczając jak na razie dzienne maksimum na 1,5570. Ten rejon stanowi obecnie istotny opór dla ewentualnych dalszych wzrostów , a wyznacza go linia spadkowa poprowadzona ze szczytów 1,5904 i 38% zniesienie spadków z 1,5904 do 1,5340. Pierwsze wsparcie zlokalizowane jest na 1,5530, kolejne to 1,5500, 1,5470 i 1,5410. Ostatni tydzień miesiąca i kwartału może upłynąć pod znakiem dużej zmienności co związane jest z zamykaniem okresu rozliczeniowego w wielu bankach i funduszach hedgingowych (window dressing). Kluczowe dla notowań walut w najbliższych dniach będą informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz wskaźniki pokazujące dynamikę wzrostu gospodarki USA. Na wycenę euro jak zwykle wpływ będzie miało środowe wskazanie instytutu IFO. Oczekuje się, że w marcu indeks klimatu gospodarczego Niemczech ma wynieść 103,4 pkt ,a więc nieco poniżej zaskakująco wysokiego odczytu za luty na poziomie 104,1 pkt.
Źródło: Marcin Ciechoński, Andrzej Gondek, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.