Trudno jednak uznać obecną sytuację na rynku złota za stabilną, ponieważ w ostatnich dniach wahania notowań są spore.

Podwyższona zmienność cen złota wiąże się w dużym stopniu z większymi wahaniami na rynkach walutowych. Zamieszanie związane z Brexitem wywoływało w ostatnich dniach duże wahania wartości brytyjskiego funta, co przekładało się także na podwyższoną zmienność wartości USD. Ogólnie jednak, na indeksie amerykańskiego dolara w tym tygodniu przeważała strona podażowa, co pozwoliło cenom złota wzrosnąć.

Na uwagę zasługuje jednak fakt, że zwyżka cen złota w ostatnim czasie jest relatywnie mizerna, biorąc pod uwagę splot czynników sprzyjających stronie popytowej. Po pierwsze, spadek wartości USD był spory i mógłby być lepiej wykorzystany przez kupujących na rynku złota. Po drugie, niepewność związana z Brexitem jest idealnym impulsem do kupna złota jako „bezpiecznej przystani” w okresie podwyższonych obaw dotyczących przyszłej sytuacji geopolitycznej.

Powyższe czynniki mogą świadczyć o krótkoterminowej słabości cen złota i prawdopodobnej próbie powrotu do spadków cen w kontekście najbliższych dni. Możliwe jednak, że bieżący tydzień – podobnie jak poprzedni – zakończy się dla cen kruszcu na niewielkim plusie. Warto jednak zwracać uwagę do końca dnia na dane makro w USA oraz komunikaty polityczne.

CUKIER

Nieśmiałe wzrosty notowań cukru w USA.

Ostatnie dni na rynku cukru są okresem wzrostów cen tego surowca. Notowania cukru w Stanach Zjednoczonych powoli oddalają się od okolic 12 centów za funt. Zwyżki są systematyczne, jednak mało dynamiczne, co świadczy o utrzymującej się presji strony podażowej, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie.

Wsparciem dla cen cukru w ostatnich dniach były informacje o wzmożonym popycie na ten surowiec w formie fizycznej po tym, jak w ostatnim czasie jego ceny utrzymywały się na niskich poziomach. Wzrost popytu na cukier na przełomie lutego i marca pokazuje, że okolice 12-13 centów za funt cukru są przez wielu kupujących uznawane za atrakcyjne.

Stronę popytową w ostatnich dniach wspierały także zwyżki cen ropy naftowej, ponieważ notowania obu surowców wykazują dodatnią korelację. Gdy ceny paliw rosną, wtedy brazylijskie cukrownie chętniej przestawiają się na wykorzystanie cukru w produkcji etanolu, a to ogranicza podaż cukru do celów spożywczych.

Z długoterminowego fundamentalnego punktu widzenia sytuacja na rynku cukru także zaczyna zmieniać się na plus. O ile w ostatnich latach problemem na światowym rynku tego surowca była nadwyżka, jednak sezon 2019/2020 najprawdopodobniej przyniesie spory deficyt na globalnym rynku cukru. Ma on wynikać z prognozowanych spadków produkcji w Indiach, Tajlandii oraz Unii Europejskiej.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA