Pojawiły się zresztą informacje, które wsparły stronę podażową – po pierwsze, znaczący wzrost zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych, a po drugie, informacje o porozumieniu Rosji i Arabii Saudyjskiej w kwestii zwiększania wydobycia surowca.

Niemniej, notowania ropy naftowej wciąż znajdują się na relatywnie wysokim poziomie, co budzi obawy o zmniejszenie popytu na ten surowiec – zwłaszcza popytu na paliwa. Tak faktycznie może stać się w średnioterminowej perspektywie, ponieważ sygnały zmniejszenia popytu na paliwa zaczynają być widoczne już teraz w różnych krajach.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (International Energy Agency, IEA) twierdzi jednak, że w kontekście najbliższych kilku dekad obawy dotyczące zmniejszenia popytu na ropę naftową są nieuzasadnione, nawet pomimo rozwoju rynku alternatywnych źródeł energii. Według tej instytucji, do roku 2050 popyt na benzynę może mieć coraz mniejszy wpływ na ceny ropy, natomiast coraz większe znaczenie będzie miał popyt na tworzywa sztuczne, będące również produktem petrochemicznym. W kontekście rozwijających się dynamicznie gospodarek Chin czy Indii, popyt na tworzywa sztuczne będzie coraz większy w skali globalnej.

KUKURYDZA

Wzrostowy tydzień na rynku kukurydzy.

Notowania kukurydzy w bieżącym tygodniu znajdują się pod presją popytu. Cena tego zboża w Stanach Zjednoczonych sięga obecnie już okolic 3,7 USD za buszel, a więc porusza się na dwumiesięcznych maksimach. Ogólnie, cały tydzień na rynku kukurydzy ma szansę zakończyć się na wyraźnym plusie.

Stronie popytowej na tym rynku sprzyjają niekorzystne warunki pogodowe na kluczowych terenach uprawy kukurydzy w Stanach Zjednoczonych. Ostatnio na polach w środkowej i zachodniej części tego kraju spadło dużo deszczu, co opóźniało żniwa. Co więcej, najnowsze prognozy zakładają utrzymanie się deszczowej pogody również w kolejnych dniach, co nie tylko może przyczynić się do dalszych opóźnień w zbiorach, ale również może negatywnie wpłynąć na jakość produkowanej w USA kukurydzy.

Warto jednak mieć na uwadze szeroki kontekst sytuacji na rynku kukurydzy. Po dynamicznych zniżkach cen kukurydzy w czerwcu i na początku lipca tego roku, ceny tego zboża w USA zaczęły być bardziej atrakcyjne dla kupujących. Niemniej, mimo obecnych problemów pogodowych, wcześniejsze prognozy zakładały dużą produkcję kukurydzy w USA, więc o większych problemach z podażą póki co nie ma mowy.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA