
Data dodania: 2018-08-22 (09:03)
Wtorek na większości rynków był bardzo optymistyczny. W Europie ceny akcji mocno rosły, a liderem wśród indeksów był WIG20, co nie zdarza się często. W USA indeks S&P500 osiągnął historyczne maksima i to pomimo problemów prawnych współpracowników Trumpa. Te ostatnie ciążyły trochę notowaniom dolara, który z kolei dziś czekać będzie na protokół z sierpniowego posiedzenia Fed.
Kiedy w lutym na rynkach akcji zrobiło się bardzo nerwowo i amerykańskie indeksy tąpnęły o kilkanaście procent mogło się wydawać, że szczyt hossy jest już za nami. Kolejne miesiące przyniosły jednak poprawę sytuacji i pomimo tematu Wojen Handlowych oraz innych napięć geopolitycznych wczoraj na indeksie S&P500 odnotowaliśmy nowe rekordy (mierząc maksymalną ceną w trakcie sesji). To co w ostatnich miesiącach szczególnie jest widoczne to świetna koniunktura na Wall Street stojąca w kontraście do innych rynków, szczególnie rynków wschodzących. Inwestorzy są oczarowani zyskami amerykańskich firm, które bardzo wzrosły po obniżce stawki podatku zaserwowanej przez administrację Trumpa. Inwestorzy z kolei nie przejmują się rosnącymi stopami procentowymi, które mogą schłodzić koniunkturę gospodarczą w kolejnych latach, kiedy dodatkowo wygaśnie impuls fiskalny obecnego pakietu.
Na razie jednak szampańskie nastroje na Wall Street dają nadzieję na poprawę sytuacji na rynkach wschodzących, szczególnie, jeśli odwróciłaby się karta dolara. Amerykańskiej walucie nie służy ani krytyka Fed ze strony Trumpa, ani tym bardziej problemy jego współpracowników, z których dwóch zostało wczoraj uznanych za winnych nadużyć. Mowa o prawniku Trumpa Michaelu Cohenie, który został uznany winnym nielegalnego przekazania środków w trakcie kampanii wyborczej (m.in. byłej aktorce porno, która miała romans z Trumpem) oraz Paulu Manaforcie, byłym szefie kampanii Trumpa, uznanym winnym nadużyć finansowych, wobec którego toczy się też śledztwo o udział Rosji w kampanii prezydenckiej. Rynki przyjęły te wiadomości jednak dość spokojnie, ponieważ nie ma mowy o natychmiastowych konsekwencjach prawnych wobec Trumpa. Niewątpliwie jednak jest to wiatr w żagle dla opozycji przed wyborami uzupełniającymi, a to może oznaczać bardziej zaciętą rywalizację w kolejnych tygodniach.
Dla dolara na dłuższą metę ważniejsza będzie jednak determinacja Fed w podnoszeniu stóp procentowych. Dlatego inwestorzy zwrócą dziś uwagę na publikację protokołu Fed z ostatniego posiedzenia (20:00). Nacisk zostanie położony nie tylko na potwierdzenie wrześniowej podwyżki, ale dyskusję odnośnie dalszego zacieśniania polityki. Ponadto czeka nas publikacja danych o sprzedaży domów (16:00) oraz raport o zapasach paliw w USA (16:30). W Polsce o 10:00 poznamy dane o sprzedaży detalicznej. O 8:30 euro kosztuje 4,2950 złotego, dolar 3,7133 złotego, frank 3,7720 złotego, zaś funt 4,7908 złotego.
Na razie jednak szampańskie nastroje na Wall Street dają nadzieję na poprawę sytuacji na rynkach wschodzących, szczególnie, jeśli odwróciłaby się karta dolara. Amerykańskiej walucie nie służy ani krytyka Fed ze strony Trumpa, ani tym bardziej problemy jego współpracowników, z których dwóch zostało wczoraj uznanych za winnych nadużyć. Mowa o prawniku Trumpa Michaelu Cohenie, który został uznany winnym nielegalnego przekazania środków w trakcie kampanii wyborczej (m.in. byłej aktorce porno, która miała romans z Trumpem) oraz Paulu Manaforcie, byłym szefie kampanii Trumpa, uznanym winnym nadużyć finansowych, wobec którego toczy się też śledztwo o udział Rosji w kampanii prezydenckiej. Rynki przyjęły te wiadomości jednak dość spokojnie, ponieważ nie ma mowy o natychmiastowych konsekwencjach prawnych wobec Trumpa. Niewątpliwie jednak jest to wiatr w żagle dla opozycji przed wyborami uzupełniającymi, a to może oznaczać bardziej zaciętą rywalizację w kolejnych tygodniach.
Dla dolara na dłuższą metę ważniejsza będzie jednak determinacja Fed w podnoszeniu stóp procentowych. Dlatego inwestorzy zwrócą dziś uwagę na publikację protokołu Fed z ostatniego posiedzenia (20:00). Nacisk zostanie położony nie tylko na potwierdzenie wrześniowej podwyżki, ale dyskusję odnośnie dalszego zacieśniania polityki. Ponadto czeka nas publikacja danych o sprzedaży domów (16:00) oraz raport o zapasach paliw w USA (16:30). W Polsce o 10:00 poznamy dane o sprzedaży detalicznej. O 8:30 euro kosztuje 4,2950 złotego, dolar 3,7133 złotego, frank 3,7720 złotego, zaś funt 4,7908 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.