
Data dodania: 2018-08-21 (12:09)
Prezydent USA Trump kolejny raz skrytykował politykę Fed, przez co USD znalazł się pod wyraźną presją. Choć niezależność Fed nie została podkopana i faktyczny wpływ prezydenta na politykę monetarna jest znikomy, inwestorzy najwyraźniej nie chcą nie doceniać Trumpa. Skutkiem jest kolejny bałagan na rynku.
Trumpowi nie podoba się, że mianowany przez niego prezes Powell nie jest zwolennikiem taniego finansowania a forsuje politykę podwyżek stóp procentowych. Tych samych podwyżek, które stały się konieczne, aby uchronić gospodarkę przed przegrzaniem po tym, jak dostała paliwa w postaci reformy podatkowej, którą to wprowadził sam Trump. No ale prezydent USA nie słynie z tego, że przyznaje się do własnych błędów, więc wskazywanie innego kozła ofiarnego bardziej mu pasuje. Prezydent może być niezadowolony z polityki podwyżek, ale jego wpływ na Fed kończy się na nominowaniu kandydatów na prezesa i innych członków zarządu, ale do zmiany mandatu Fed konieczna jest zgoda Kongresu. W obecnym układzie jest to nierealne, a Fed (nie tylko oceny skład) nie raz podkreślał swoją niezależność od nacisków z Białego Domu.
Dlaczego zatem dolara w ogóle reaguje? Jakkolwiek można racjonalnie wyceniać szans wpływania na Fed, to jednak nieobliczalność Trumpa jest czynnikiem, którego nie można ignorować. Wszak ledwo co mieliśmy do czynienia z zaostrzeniem polityki wobec Turcji, która boleśnie odbija się na kondycji gospodarczej tego kraju. Ponadto rynek dolara zdaje się wykorzystać pretekst do korekty po tym, jak ostatnie dni nie przyniosły kontynuacji aprecjacji USD. EUR/USD ostatnie dołki zaliczył w zeszłą środę i od tamtego czasu kurs powoli wspinał się w górę. Sugeruje to, że kolejny raz część inwestorów zaangażowała się w sprzedaż za późno i za nisko i stała się podatna na cofnięcia, szczególnie w warunkach, kiedy nie wiadomo co i kiedy uderzy w rynek. Domykanie stratnych pozycji spotęgowało teraz odbicie do 1,15. Podobnie można opisać zmiany na crossach z GBP, AUD i NZD. Skłaniamy się do opinii, że fundamentalnie nic niedobrego dla dolara się nie stało i osłabienie powinno być wygaszane. Ale ryzykiem jest kolejna tura narzekań ze strony Trumpa, więc warto śledzić jego aktywność na portalach społecznościowych. Jedynie miejsce, gdzie sytuacja wydaje się bardziej klarowana, jest USD/JPY. Kurs był oporny zeszłotygodniowej sile dolara, jak również pozostał niewrażliwy na poprawę rynkowego sentymentu, kiedy obudziły się spekulacje o powrocie USA i Chin do negocjacji handlowych. Tutaj rynek chce sprzedawać, a ostatni szum informacyjny temu sprzyja.
Niewiele dzieje się na rynku złotego i EUR/PLN przykleił się do 4,30. Korekta dolara z założenia jest pozytywnym impulsem dla rynków wschodzących, ale ostatnie kłopoty Turcji osłabiły zapał inwestorów do angażowania się w ten segment. To będzie hamować popyt na złotego i utrudni zejście pod 4,30. Jeśli dodatkowo EUR/USD ponownie odpadnie pod 1,15, zarysuje się presja na wzrost USD/PLN z powrotem w stronę 3,76.
Dlaczego zatem dolara w ogóle reaguje? Jakkolwiek można racjonalnie wyceniać szans wpływania na Fed, to jednak nieobliczalność Trumpa jest czynnikiem, którego nie można ignorować. Wszak ledwo co mieliśmy do czynienia z zaostrzeniem polityki wobec Turcji, która boleśnie odbija się na kondycji gospodarczej tego kraju. Ponadto rynek dolara zdaje się wykorzystać pretekst do korekty po tym, jak ostatnie dni nie przyniosły kontynuacji aprecjacji USD. EUR/USD ostatnie dołki zaliczył w zeszłą środę i od tamtego czasu kurs powoli wspinał się w górę. Sugeruje to, że kolejny raz część inwestorów zaangażowała się w sprzedaż za późno i za nisko i stała się podatna na cofnięcia, szczególnie w warunkach, kiedy nie wiadomo co i kiedy uderzy w rynek. Domykanie stratnych pozycji spotęgowało teraz odbicie do 1,15. Podobnie można opisać zmiany na crossach z GBP, AUD i NZD. Skłaniamy się do opinii, że fundamentalnie nic niedobrego dla dolara się nie stało i osłabienie powinno być wygaszane. Ale ryzykiem jest kolejna tura narzekań ze strony Trumpa, więc warto śledzić jego aktywność na portalach społecznościowych. Jedynie miejsce, gdzie sytuacja wydaje się bardziej klarowana, jest USD/JPY. Kurs był oporny zeszłotygodniowej sile dolara, jak również pozostał niewrażliwy na poprawę rynkowego sentymentu, kiedy obudziły się spekulacje o powrocie USA i Chin do negocjacji handlowych. Tutaj rynek chce sprzedawać, a ostatni szum informacyjny temu sprzyja.
Niewiele dzieje się na rynku złotego i EUR/PLN przykleił się do 4,30. Korekta dolara z założenia jest pozytywnym impulsem dla rynków wschodzących, ale ostatnie kłopoty Turcji osłabiły zapał inwestorów do angażowania się w ten segment. To będzie hamować popyt na złotego i utrudni zejście pod 4,30. Jeśli dodatkowo EUR/USD ponownie odpadnie pod 1,15, zarysuje się presja na wzrost USD/PLN z powrotem w stronę 3,76.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.