Data dodania: 2018-08-14 (08:49)
W poniedziałek, przy pustym kalendarzu makro wszystko kręciło się jeszcze wokół załamania kursu liry. We wtorek (i w kolejnych dniach tygodnia), gdy na rynki napłynie cała fala istotnych publikacji, uwaga w większym stopniu przeniesie się na fundamenty.
Dla eurodolara pojawienie się potencjalnych tarapatów w systemie bankowym Starego Kontynentu to kolejny balast, który kurs zepchnął do 200 – tygodniowej średniej ruchomej przebiegającej przy 1,1360. Ostrożnie i sceptycznie podchodzimy do scenariusza nowych silnych spadków po wybiciu majowych i czerwcowych minimów 1,1510. Kurs komfortowo czuł się w przedziale 1,1510 – 1,1850 (a tak naprawdę 1,1750) i spodziewamy się jego tymczasowego zejścia „pięterko niżej”, do nowego, konsolidacyjnego zakresu zmian. Jego granice wyznaczyć powinno 1,13 (szczyt z listopada 2016 roku) i 1,1510 (wybite ostatnio dołki z maja i czerwca tego roku). Widzimy za to przestrzeń do wzrostów kursu USD/CHF ponad parytet. USD/JPY szybko powrócił w kierunku 111,00 a złoto runęło na nowe długoterminowe minima pod 1200 USD. Pokazuje to (wraz z 0,5 proc. spadkiem indeksów na Wall Street podczas poniedziałkowej sesji), że awersja do ryzyka nie będzie się dalej rozlewać jeśli nie wybuchnie gwałtowny kryzys bankowy. Mimo to nie widzimy przed złotym przestrzeni do powrotu na ostatnie dołki i do pułapu 4,25.
W strefie euro dzisiejsza sesja to publikacje najważniejszych odczytów tego tygodnia. Są nimi wstępny szacunek PKB za II kw. oraz niemiecki ZEW, gdyż CPI (pt) jest tylko rewizją. Jednak odczyty mają zero szans na odmienienie stanowiska EBC. Bez tego trudno będzie znaleźć argument do kupna EUR. Ryzyko strat europejskiego sektora bankowego na tureckich aktywach, aspekty techniczne (przełamanie EUR/USD 1,15) i pozycjonowanie inwestorów (wyczekiwanie na wybicie z konsolacji) – wszytko wzmacnia stronę sprzedającą.
Dla funta jest mało prawdopodobne, aby dane makro wybiły się ponad obawy związane z Brexitem i generalny pesymizm inwestorów wobec waluty. Gospodarka rozwija się dobrze (potwierdziły to dane o PKB za II kw.), co skłoniło BoE do podwyżki stóp procentowych. Dobre odczyty wynagrodzeń (dziś o 10:30), CPI (w środę) i sprzedaży detalicznej (w czwartek) mogą przynieść przejściową ulgę, ale trudno będzie odwrócić falę wyprzedaży po przełamaniu istotnych poziomów technicznych na crossach z GBP.
W USA kalendarz zapełnia się w drugiej części tygodnia, ale jest bogaty pod kątem oceny aktywności w poprzednim miesiącu (sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa, rozpoczęte budowy domów), jak i perspektyw na przyszłość (NY Empire State, Philly Fed, indeks Uniwersytetu Michigan). Przy wycenie wrześniowej podwyżki Fed na 90 proc. dane więcej mogą zaszkodzić USD niż pomóc. Z drugiej strony dolar wciąż pozostaje walutą pierwszego wyboru w obliczu perturbacji rynkowych (Chiny, Turcja), co powinno ustalać podstawowy trend na kolejne dni.
W strefie euro dzisiejsza sesja to publikacje najważniejszych odczytów tego tygodnia. Są nimi wstępny szacunek PKB za II kw. oraz niemiecki ZEW, gdyż CPI (pt) jest tylko rewizją. Jednak odczyty mają zero szans na odmienienie stanowiska EBC. Bez tego trudno będzie znaleźć argument do kupna EUR. Ryzyko strat europejskiego sektora bankowego na tureckich aktywach, aspekty techniczne (przełamanie EUR/USD 1,15) i pozycjonowanie inwestorów (wyczekiwanie na wybicie z konsolacji) – wszytko wzmacnia stronę sprzedającą.
Dla funta jest mało prawdopodobne, aby dane makro wybiły się ponad obawy związane z Brexitem i generalny pesymizm inwestorów wobec waluty. Gospodarka rozwija się dobrze (potwierdziły to dane o PKB za II kw.), co skłoniło BoE do podwyżki stóp procentowych. Dobre odczyty wynagrodzeń (dziś o 10:30), CPI (w środę) i sprzedaży detalicznej (w czwartek) mogą przynieść przejściową ulgę, ale trudno będzie odwrócić falę wyprzedaży po przełamaniu istotnych poziomów technicznych na crossach z GBP.
W USA kalendarz zapełnia się w drugiej części tygodnia, ale jest bogaty pod kątem oceny aktywności w poprzednim miesiącu (sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa, rozpoczęte budowy domów), jak i perspektyw na przyszłość (NY Empire State, Philly Fed, indeks Uniwersytetu Michigan). Przy wycenie wrześniowej podwyżki Fed na 90 proc. dane więcej mogą zaszkodzić USD niż pomóc. Z drugiej strony dolar wciąż pozostaje walutą pierwszego wyboru w obliczu perturbacji rynkowych (Chiny, Turcja), co powinno ustalać podstawowy trend na kolejne dni.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.