
Data dodania: 2018-08-13 (09:23)
Piątek przyniósł paniczną wyprzedaż tureckiej waluty. Często jest tak, że weekend wyczekiwany jest jako okazja na uspokojenie. Teraz jednak jest zupełnie inaczej – po niewiarygodnych wręcz wypowiedziach tureckiego prezydenta w Turcji mamy kontynuację kryzysu walutowego, a ten coraz szerzej udziela się innym rynkom, w tym złotemu.
Przyczyny kryzysu walutowego w Trucji opisywaliśmy szeroko w piątkowym komentarzu. O ile praprzyczyną jest nierównowaga wewnętrzna (inflacja) i zewnętrzna (deficyt handlowy) spowodowane zbyt agresywną polityką gospodarczą za ostatnich kilka lat, nie da się ukryć, że prawdziwą bombą okazał się konflikt z USA. Sprawa wydawałaby się błacha – niechęć do uwolnienia przez Turcję amerykańskiego pastora stoi za eksplozją kursu USDTRY z okolic 5 do 7 w ciągu zaledwie kilku dni. Tytuł dzisiejszego komentarza, w którym pytamy, czy prezydent Recep Erdogan postradał zmysły nie jest na wyrost. Turcja przez lata zbyt ekspansywnej polityki stała się uzależniona od importu oraz finansowania zagranicznego. W tej sytuacji jakikolwiek dialog z rynkiem wydawałby się elementarną podstawą. Inwestorzy jeszcze w piątek mieli nadzieję, że Erdogan, nawet jeśli nie zmięknie w sprawie pastora, będzie chciał łagodzić napięcie. Nic z tych rzeczy. Prezydent podczas kilku przemówień zagroził zerwaniem strategicznego sojuszu z USA, oskarżył Stany Zjednoczone o wywołanie ekonomicznej wojny i manipulację kursem, zaś do obywateli zaapelował, aby nie przejmowali się wahaniami kursów walutowych. Nie rokuje to zbyt dobrze i pomimo zapowiedzi ministra finansów, że przedstawi dziś plan działań mających ustabilizować sytuację obawy są o najgorsze. Erodgan dodał, że nie wycofa się ze swoich poglądów dotyczących (niepodwyższania) stóp procentowych, zaś jeśli natychmiast nie uda się choć częściowo umocnić waluty i tak wysoka inflacja trwale wystrzeli do niekontrolowanych poziomów.
Inwesotrzy na rynkach globalnych nie zadają sobie już pytania o to, czy w Turcji mamy kryzys, ale o to, jakie będą jego konsekwencje. Najbardziej wyraźne są na razie na rynkach wschodzących, którym zwykle w takich sytuacjach szkodzi sentyment. Traci najmocniej południowoafrykański rand. Nienajlepiej wyglądają też rynki europejskie ponieważ Turcja to duża gospodarka i już w piątek FT raportował zaniepokojenie EBC ekspozycją niektórych europejskich banków. Wydaje się, że przypadek Turcji jest mocno wyizolowany i przecena na innych rynkach powinna być przejściowa, ale dopóki nie dojdzie do choćby stabilizacji kursu liry, również na polskim rynku będzie nerwowo. O 8:20 euro kosztuje 4,3095 złotego, dolar 3,7791 złotego, frank 3,8040 złotego, zaś funt 4,8226 złotego.
Inwesotrzy na rynkach globalnych nie zadają sobie już pytania o to, czy w Turcji mamy kryzys, ale o to, jakie będą jego konsekwencje. Najbardziej wyraźne są na razie na rynkach wschodzących, którym zwykle w takich sytuacjach szkodzi sentyment. Traci najmocniej południowoafrykański rand. Nienajlepiej wyglądają też rynki europejskie ponieważ Turcja to duża gospodarka i już w piątek FT raportował zaniepokojenie EBC ekspozycją niektórych europejskich banków. Wydaje się, że przypadek Turcji jest mocno wyizolowany i przecena na innych rynkach powinna być przejściowa, ale dopóki nie dojdzie do choćby stabilizacji kursu liry, również na polskim rynku będzie nerwowo. O 8:20 euro kosztuje 4,3095 złotego, dolar 3,7791 złotego, frank 3,8040 złotego, zaś funt 4,8226 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.