
Data dodania: 2018-08-03 (08:53)
Najbliższe godziny: Wreszcie - to znaczy w tym wypadku, że jeszcze nie teraz, ale za parę godzin, o 14:30. Mowa o tzw. non-farm payrolls, o danych z rynku pracy USA - na temat zmiany zatrudnienia, płacy godzinowej i bezrobocia.
Za nami co prawda znacznie lepszy od prognoz raport ADP ze środy, dotyczący podobnych tematów, tj. zatrudnienia - ale w gruncie rzeczy ADP mocno się rozmija (od dawna) z rządowymi payrollsami.
Ostatecznie więc wiadomo niewiele. Na razie kurs eurodolara to 1,1580. Można to uznać za test swego rodzaju wsparcia, choć ostateczna dolna granica trwającej dwa i pół miesiąca konsolidacji to ok. 1,1515.
Dolar jest teraz mocny, być może rynek ustawia się pod dobre payrollsy. Jeśli tak, to wówczas reakcja nawet na dobre dane może się okazać paradoksalna, tj. kontrująca siłę dolara i podbijająca wykres.
Co jeszcze w programie? Za nami np. indeks PMI dla usług w Chinach: 52,8 pkt przy prognozie 53,7 pkt. O 9:00 poznamy sprzedaż detaliczną na Węgrzech i Słowacji - nie, żeby miało to wstrząsnąć eurodolarem, ale po prostu zawsze warto wiedzieć, co się dzieje wśród sąsiadów. Drugi wątek to indeksy PMI dla usług: Hiszpanii (9:15), Włoch (9:45), Francji (9:50), Niemiec (9:55), Strefy Euro (10:00) i Wielkiej Brytanii (10:30). Do tego o 11:00 mamy w harmonogramie dane z Eurolandu o sprzedaży detalicznej, zaś o 14:30 w Stanach oprócz payrollsów poznamy bilans handlu zagranicznego. O 15:45 mamy w USA także PMI dla usług, o 16:00 ISM dla tegoż sektora.
Jak widać, trochę będzie się działo. Bazowo zakładamy, że konsolidacja na razie wygra, czyli że dolar trochę straci, a w każdym razie notowania nie zejdą poniżej 1,1515. Tymczasem w tle mamy jeszcze sprawy związane z funtem: GBP/EUR jest na poziomie 1,1235, GBP/USD na 1,3015. W obu przypadkach to mniej więcej te poziomy, na których notowania ustabilizowały się wczoraj. Owszem, Bank Anglii podwyższył oprocentowanie i to jednomyślnie, ale rynek uznał najwidoczniej, że w świetle danych makro czy niepokojów brexitowych ruch był przedwczesny, albo też, że nie pociągnie za sobą następnych kroków, tzn. nie nastąpią one od razu. Zresztą, szef BoE, p. Carney, wprost mówił, że ścieżka podwyżek będzie łagodna.
Polski orzeł
Euro-złoty krąży przy 4,2760. Zejście z 1 i 2 sierpnia do 4,2570-80 było najwyraźniej przedwczesne, choć z drugiej strony nie można powiedzieć, by kurs wydatnie uciekał. Od 24 lipca generalnie złoty zarabiał, wyjąwszy małe korekty. Tegoż 24 lipca w maksimum kreślono 4,3335.
Na USD/PLN mamy 3,6930. 31 lipca w minimach znajdowaliśmy się ok. 5 groszy niżej. Złoty zatem się osłabił, ale to przecież nie dziwi w kontekście wydarzeń na głównej parze. Na funcie mamy tymczasem 4,8055. Wczoraj w szczycie wygenerowano 4,83 - ale zaraz potem funt stracił na wartości po owej specyficznej podwyżce.
Ostatecznie więc wiadomo niewiele. Na razie kurs eurodolara to 1,1580. Można to uznać za test swego rodzaju wsparcia, choć ostateczna dolna granica trwającej dwa i pół miesiąca konsolidacji to ok. 1,1515.
Dolar jest teraz mocny, być może rynek ustawia się pod dobre payrollsy. Jeśli tak, to wówczas reakcja nawet na dobre dane może się okazać paradoksalna, tj. kontrująca siłę dolara i podbijająca wykres.
Co jeszcze w programie? Za nami np. indeks PMI dla usług w Chinach: 52,8 pkt przy prognozie 53,7 pkt. O 9:00 poznamy sprzedaż detaliczną na Węgrzech i Słowacji - nie, żeby miało to wstrząsnąć eurodolarem, ale po prostu zawsze warto wiedzieć, co się dzieje wśród sąsiadów. Drugi wątek to indeksy PMI dla usług: Hiszpanii (9:15), Włoch (9:45), Francji (9:50), Niemiec (9:55), Strefy Euro (10:00) i Wielkiej Brytanii (10:30). Do tego o 11:00 mamy w harmonogramie dane z Eurolandu o sprzedaży detalicznej, zaś o 14:30 w Stanach oprócz payrollsów poznamy bilans handlu zagranicznego. O 15:45 mamy w USA także PMI dla usług, o 16:00 ISM dla tegoż sektora.
Jak widać, trochę będzie się działo. Bazowo zakładamy, że konsolidacja na razie wygra, czyli że dolar trochę straci, a w każdym razie notowania nie zejdą poniżej 1,1515. Tymczasem w tle mamy jeszcze sprawy związane z funtem: GBP/EUR jest na poziomie 1,1235, GBP/USD na 1,3015. W obu przypadkach to mniej więcej te poziomy, na których notowania ustabilizowały się wczoraj. Owszem, Bank Anglii podwyższył oprocentowanie i to jednomyślnie, ale rynek uznał najwidoczniej, że w świetle danych makro czy niepokojów brexitowych ruch był przedwczesny, albo też, że nie pociągnie za sobą następnych kroków, tzn. nie nastąpią one od razu. Zresztą, szef BoE, p. Carney, wprost mówił, że ścieżka podwyżek będzie łagodna.
Polski orzeł
Euro-złoty krąży przy 4,2760. Zejście z 1 i 2 sierpnia do 4,2570-80 było najwyraźniej przedwczesne, choć z drugiej strony nie można powiedzieć, by kurs wydatnie uciekał. Od 24 lipca generalnie złoty zarabiał, wyjąwszy małe korekty. Tegoż 24 lipca w maksimum kreślono 4,3335.
Na USD/PLN mamy 3,6930. 31 lipca w minimach znajdowaliśmy się ok. 5 groszy niżej. Złoty zatem się osłabił, ale to przecież nie dziwi w kontekście wydarzeń na głównej parze. Na funcie mamy tymczasem 4,8055. Wczoraj w szczycie wygenerowano 4,83 - ale zaraz potem funt stracił na wartości po owej specyficznej podwyżce.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.