
Data dodania: 2018-07-09 (11:44)
Kluczowe informacje z rynków: USA: Piątkowe dane Departamentu Pracy wskazały na przyrost liczny nowych etatów w czerwcu o 213 tys., oraz rewizję w górę danych za maj do 244 tys., ale już stopa bezrobocia odbiła do 4,0 proc., a dynamika płac wyniosła 0,2 proc. m/m i 2,7 proc. r/r, co było wartością poniżej oczekiwań.
WIELKA BRYTANIA: Premier May przedstawiła w piątek swoim ministrom „mapę drogową” zakładającą tzw. miękki Brexit, co nie zostało do końca dobrze odebrane. W niedzielę trzech z pięciu ministrów odpowiedzialnych w rządzie za prowadzenie tematu Brexitu złożyło rezygnację. Główny negocjator David Davis, który znalazł się w tej grupie, zapowiedział jednak, że nie będzie nawoływał do odejścia premier May. W rządzie pozostał Boris Johnson. W poniedziałek przed południem premier May powołała Dominica Raab’a na stanowisko nowego ministra ds. Brexitu.
USA / KOREA PÓŁNOCNA: O ile Sekretarz Stanu USA Mike Pompeo określił swoją ostatnią wizytę w KRLD jako „produktywną”, o tyle przedstawiciele reżimu uznali ją za „godną pożałowania”, a USA zarzucili, że zachowują się jak „taktyczny gangster”. Spór toczy się o to, że USA nie chcą poluzować sankcji zanim KRLD się nie rozbroi.
CHINY: W czerwcu po raz pierwszy od 4 miesięcy wzrosły rezerwy walutowe – do 3,1121 bln USD z 3,1106 bln USD.
EUROSTREFA/ NIEMCY: Bilans handlowy dla Niemiec wskazał w maju na nadwyżkę 20,3 mld EUR wobec 19,4 mld EUR w kwietniu, eksport wyraźnie przyspieszył do 1,8 proc. m/m, a import wzrósł o 0,7 proc. m/m.
Opinia: Rynki nie dostały „nowych wrażeń” w temacie wojen handlowych, co pozwala przedłużyć odreagowanie. Niemniej temat nie jest zamknięty – brak nowych tematów eskalujących wzajemne relacje, nie jest równoznaczny z ich możliwą poprawą. Tu musiałyby się pojawić spekulacje nt. woli rozmów po obu stronach w celu wypracowania jakiegoś kompromisu. Na razie takowych nie widać. Plusem z dzisiejszych informacji jest wzrost chińskich rezerw walutowych w czerwcu, co ucina spekulacje jakoby Chińczycy mogli redukować swoje zaangażowanie.
Wzrost globalnej akceptacji ryzyka oznacza słabość dolara, któremu dodatkowo zaszkodziły słabsze dane nt. dynamiki płac w piątek. Brak optymistycznych niespodzianek działa przeciwko USD, gdyż tutaj rynki widzą, że „karty zostały rozdane”. Pole do pozytywnych zaskoczeń jest po stronie tych walut, których banki centralne mogą mieć coś do powiedzenia, czyli euro i waluty skandynawskie, oraz dolar kanadyjski. Nadal będę się upierał, że nie jest to funt, który może być ofiarą zamieszania wokół Brexitu, niezależnie od faktu, że pierwsze godziny poniedziałkowego handlu przyniosły jego wzrosty niezależnie od wydarzeń z niedzieli, które mogą osłabić pozycję polityczną premier May. Przy czym nie chodzi tu o zachowanie się 3 ministrów, a to na ile premier May uda się zachować kontrolę nad sporą grupą eurosceptyków w rządzie – reasumując większość parlamentarna zaczyna być krucha, a opozycyjni laburzyści już zdają się szykować na przedterminowe wybory. Czy w takiej atmosferze możliwa jest podwyżka stóp procentowych przez BOE na początku sierpnia? Rynkowe szanse na taki ruch ostatnio wzrosły do 67 proc., ale przed nami jeszcze wiele ważnych informacji, które mogą ten trend odwrócić. Jutro poznamy dane nt. produkcji przemysłowej w maju, a w przyszłym tygodniu czerwcową inflację CPI, oraz sprzedaż detaliczną.
Spójrzmy na wykresy. Koszyk dolara BOSSA USD potwierdza ruch w dół. Ważnym poziomem może okazać się dołek z początku czerwca przy 78,8 pkt., chociaż trudno ocenić jak szybko zostanie osiągnięty.
Ciekawie zaczyna wyglądać GBPUSD, który złamał dzisiaj spadkową linię trendu rysowaną od połowy maja. Podobny optymistyczny sygnał pojawił się na wskaźniku MACD. Jeżeli ruch ten nie zostanie w ciągu 1-2 dni zanegowany, to niewykluczone, że mimo pewnych „fundamentalnych wątpliwości” co do jego zasadności, kolejne 1-2 tygodnie przyniosą nam test okolic 1,3470-85.
Na zakończenie krótki wpis nt. EURUSD, który dzisiaj dostał wsparcie w postaci danych z Niemiec. Dzienny układ pokazuje, że celem jest rejon 1,18, co możemy zobaczyć dość szybko. Uwagę zwraca oscylator RSI 9, który dotarł do swojej linii oporu. Ewentualne trudności z jej złamaniem będą zapowiadać jakieś schłodzenie nastrojów w najbliższych dniach.
USA / KOREA PÓŁNOCNA: O ile Sekretarz Stanu USA Mike Pompeo określił swoją ostatnią wizytę w KRLD jako „produktywną”, o tyle przedstawiciele reżimu uznali ją za „godną pożałowania”, a USA zarzucili, że zachowują się jak „taktyczny gangster”. Spór toczy się o to, że USA nie chcą poluzować sankcji zanim KRLD się nie rozbroi.
CHINY: W czerwcu po raz pierwszy od 4 miesięcy wzrosły rezerwy walutowe – do 3,1121 bln USD z 3,1106 bln USD.
EUROSTREFA/ NIEMCY: Bilans handlowy dla Niemiec wskazał w maju na nadwyżkę 20,3 mld EUR wobec 19,4 mld EUR w kwietniu, eksport wyraźnie przyspieszył do 1,8 proc. m/m, a import wzrósł o 0,7 proc. m/m.
Opinia: Rynki nie dostały „nowych wrażeń” w temacie wojen handlowych, co pozwala przedłużyć odreagowanie. Niemniej temat nie jest zamknięty – brak nowych tematów eskalujących wzajemne relacje, nie jest równoznaczny z ich możliwą poprawą. Tu musiałyby się pojawić spekulacje nt. woli rozmów po obu stronach w celu wypracowania jakiegoś kompromisu. Na razie takowych nie widać. Plusem z dzisiejszych informacji jest wzrost chińskich rezerw walutowych w czerwcu, co ucina spekulacje jakoby Chińczycy mogli redukować swoje zaangażowanie.
Wzrost globalnej akceptacji ryzyka oznacza słabość dolara, któremu dodatkowo zaszkodziły słabsze dane nt. dynamiki płac w piątek. Brak optymistycznych niespodzianek działa przeciwko USD, gdyż tutaj rynki widzą, że „karty zostały rozdane”. Pole do pozytywnych zaskoczeń jest po stronie tych walut, których banki centralne mogą mieć coś do powiedzenia, czyli euro i waluty skandynawskie, oraz dolar kanadyjski. Nadal będę się upierał, że nie jest to funt, który może być ofiarą zamieszania wokół Brexitu, niezależnie od faktu, że pierwsze godziny poniedziałkowego handlu przyniosły jego wzrosty niezależnie od wydarzeń z niedzieli, które mogą osłabić pozycję polityczną premier May. Przy czym nie chodzi tu o zachowanie się 3 ministrów, a to na ile premier May uda się zachować kontrolę nad sporą grupą eurosceptyków w rządzie – reasumując większość parlamentarna zaczyna być krucha, a opozycyjni laburzyści już zdają się szykować na przedterminowe wybory. Czy w takiej atmosferze możliwa jest podwyżka stóp procentowych przez BOE na początku sierpnia? Rynkowe szanse na taki ruch ostatnio wzrosły do 67 proc., ale przed nami jeszcze wiele ważnych informacji, które mogą ten trend odwrócić. Jutro poznamy dane nt. produkcji przemysłowej w maju, a w przyszłym tygodniu czerwcową inflację CPI, oraz sprzedaż detaliczną.
Spójrzmy na wykresy. Koszyk dolara BOSSA USD potwierdza ruch w dół. Ważnym poziomem może okazać się dołek z początku czerwca przy 78,8 pkt., chociaż trudno ocenić jak szybko zostanie osiągnięty.
Ciekawie zaczyna wyglądać GBPUSD, który złamał dzisiaj spadkową linię trendu rysowaną od połowy maja. Podobny optymistyczny sygnał pojawił się na wskaźniku MACD. Jeżeli ruch ten nie zostanie w ciągu 1-2 dni zanegowany, to niewykluczone, że mimo pewnych „fundamentalnych wątpliwości” co do jego zasadności, kolejne 1-2 tygodnie przyniosą nam test okolic 1,3470-85.
Na zakończenie krótki wpis nt. EURUSD, który dzisiaj dostał wsparcie w postaci danych z Niemiec. Dzienny układ pokazuje, że celem jest rejon 1,18, co możemy zobaczyć dość szybko. Uwagę zwraca oscylator RSI 9, który dotarł do swojej linii oporu. Ewentualne trudności z jej złamaniem będą zapowiadać jakieś schłodzenie nastrojów w najbliższych dniach.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.