Słaby juan waży na globalnym sentymencie

Słaby juan waży na globalnym sentymencie
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2018-06-27 (13:30)

Kluczowe informacje z rynków: USA / DANE: Opublikowany wczoraj po południu indeks zaufania konsumentów Conference Board spadł w czerwcu do 126,4 pkt. wobec spodziewanego utrzymania się na poziomie 128 pkt., jaki miał miejsce w maju. Poza tym poznaliśmy też czerwcowy indeks aktywności sektora wytwórczego w Richmond, który wypadł na poziomie 20 pkt. (szacowano 15 pkt.).

CHINY / UNIA EUROPEJSKA / WOJNY HANDLOWE: Unijny komisarz ds., handlu stwierdził wczoraj, że nie są planowane żadne rozmowy nt. relacji handlowych pomiędzy UE a USA. Tymczasem prasa spekuluje, że Trump nie zdecyduje się na wdrożenie nowych ograniczeń inwestycyjnych dla Chin, a raczej skupi się na wykorzystaniu istniejących narzędzi. Tymczasem w chińskiej prasie widać mocne głosy, aby rząd wsparł firmy, które stracą na wojnie na cła z USA. Tymczasem kurs juana do dolara osiągnął dzisiaj półroczne minimum, nasilając tylko spekulacje, że Pekin chce wykorzystać słabszą walutę do ograniczenia strat będących wynikiem wojny handlowej. Zwłaszcza, że prezydent XI miał powiedzieć wczoraj, że juan może doświadczyć w krótkim okresie większej wyprzedaży, a PBOC może ograniczać skalę zakupów amerykańskich obligacji. Miał też dać do zrozumienia, że Chiny są przygotowane na wojnę handlową w pełnej skali.

NOWA ZELANDIA: Kiwi to najsłabsza waluta dzisiaj rano. Szkodzą obawy związane z wieczornym przekazem po posiedzeniu RBNZ, ale i też gorsze odczyty indeksów ANZ dotyczących perspektyw gospodarki (spadek w czerwcu do 9,4 pkt. z 13,6 pkt.), oraz zaufania w biznesie (przecena z -27,2 pkt. do -39,0 pkt.).

Opinia: Tematami o poranku są drożejąca ropa naftowa (piszemy o tym w komentarzu surowcowym), oraz coraz wyraźniej taniejący chiński juan. Biorąc pod uwagę, że globalny koszyk dolara zachowuje się ostatnio stabilnie, nietrudno oprzeć się wrażeniu, że Chińczycy zwyczajnie chcą „po cichu”’ dopuścić do przeceny juana, aby „lepiej przygotować się” na pełnowymiarową wojnę handlową z USA – zwłaszcza, jeżeli w tym tonie mówił wczoraj sam prezydent Xi Jinping. Przy czym chińskie władze sprytnie wykorzystują fakt, że takiego scenariusza obawiają się inwestorzy na rynkach finansowych – teoretycznie PBOC mógłby podjąć bardziej zdecydowane działania ograniczające słabość juana, ale tego nie robi. Wnioski dzisiaj o poranku? Chińska strona zdaje się pokazywać, że jest gotowa na starcie z USA, chociaż tak naprawdę wydaje się, że to ona przy „pierwszych uderzeniach” straci najbardziej. Uważam, że nadal jest pole do tego, aby obie strony usiadły do stołu negocjacji i to nawet za „zamkniętymi drzwiami”, aby nie rozbudzać niepotrzebnych oczekiwań w mediach. Dużo pisałem o tym wczoraj, ale nawiążę tylko do dwóch dat - 4 lipca mamy Dzień Niepodległości w USA, a 6 lipca mają wejść w życie nowe, obustronne cła na towary o wartości 50 mld USA. Prezydent Trump ma, zatem szanse sprytnie rozegrać ten temat wizerunkowo, tylko czy wykorzysta tę szansę?

Na razie Trump na TT stara się na swój sposób „grillować” partnerów handlowych USA. Wczoraj przypomniał, że studium nad wdrożeniem wyższych stawek celnych na europejskie auta dobiega końca i niedługo mogą zostać podjęte stosowne decyzje. Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy dane nt. majowego deficytu handlowego USA – spodziewany jest jego wzrost do -68,9 mld USD, co może tylko stać się pretekstem do kolejnych wpisów prezydenta.

Wątek słabego juana ciąży na sentymencie – widać podbicie bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i też sam dolar może się do nich zaliczać (pytanie na ile nie jest to wynik presji na zakupy amerykańskich obligacji rządowych, co widać po spadku ich rentowności).

Dzisiaj poza wykresem USD/CNH prezentowanym poniżej (dolar do juana offshore) uwagę przykuwa też słaba pozycja NZD, chociażby w relacji do NZD/USD. Rynek mocno obawia się dzisiejszego przekazu ze strony RBNZ, chociaż pytanie na ile jest on już zdyskontowany (raczej trudno zakładać, aby oczekiwania na podwyżkę stóp przesunęły się dzisiaj na 2020 r., a sama gospodarka NZ jest przecież mniej wystawiona na globalne perturbacje w handlu). Ujęcie NZD/USD w nieco szerszym kontekście pokazuje kilka, akurat pozytywnych kwestii: dolne ograniczenie krótkoterminowego kanału spadkowego, oraz strefa wsparcia bazująca na minimach z jesieni ub.r i widoczne dywergencje na wskaźnikach za ostatnie 6 tygodni. To akurat może dawać pole do szukania dołka przez NZD, niż zwiększać ryzyko jego wyraźnego pogłębienia.

Na tygodniowym ujęciu koszyka dolara zaczyna być rysowana biała świeca. Jeżeli udałoby się naruszyć rejon 80,20 pkt. to może zostać rozegrany scenariusz ponownego podejścia pod 80,50 pkt., chociaż w krótkim okresie tego typu prognozy są obarczone pewnym ryzykiem. Dolar nie jest silny fundamentalnie (ostatnie dane rozczarowywały – zobaczymy jak dzisiaj wypadną odczyty dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku, oraz deficyt handlowy (godz. 14:30)), a raczej rośnie na fali globalnego napięcia.

Na dziennym układzie EURUSD widać jednak, że nie udało się wybronić wsparcia przy 1,1650 i w efekcie rynek dryfuje niżej. Wczorajsza czarna świeca nie wygląda najlepiej. Wsparcie na dziś to rejon 1,1615, jego złamanie może dać pretekst do zejścia w stronę 1,1550-1,1570. Cały czas nierozwiązana pozostaje kwestia niemiecka (relacje CDU/CSU), a rozpoczynający się jutro szczyt UE raczej wiele nie wniesie. Wsparciem dla euro mogą jednak okazać się wstępne odczyty inflacyjne, jeżeli nie zawiodą oczekiwań – jutro poznamy dane dla Niemiec, a piątek HICP dla całej Eurozony.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.