Data dodania: 2018-06-27 (09:05)
Prezydent USA miał wyrazić mniej agresywne stanowisko w sprawie ochrony amerykańskich technologii przed Chinami, ale nie poprawia to nastrojów na rynkach. Chińska waluta w spadkowej trajektorii. Dla Europy kluczowa pozostaje kwestia ceł na samochody. Doniesienia w tej sprawie nie napawają optymizmem.
Juan wysuwa się na czoło najsłabszych walut świata na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni. Pokazuje to, że przyjęcie twardego stanowiska w sprawie handlu przez amerykańskiego prezydenta było w pewnym stopniu zaskakujące zarówno dla przedstawicieli władz w Pekinie, jak i inwestorów. Liczono raczej na pomyślne zakończenie toczących się wiosną negocjacji. Od 15 czerwca juan osłabił się do dolara o 3,5 proc. niwelując częściowo wpływ taryf, które mają zacząć obowiązywać od 6 lipca. We wtorek D. Trump w wewnętrznej debacie w Białym Domu miał zasygnalizować mniej konfrontacyjne podejście w sprawie restrykcji na chińskie spółki technologiczne. Nie daje to jak dotąd pozytywnego impulsu dla rynków wschodzących.
Przecena dotknęła wczoraj także waluty krajów mocno powiązanych gospodarczo z Chinami – koreańskiego wona i tajskiego bata. Słabość wykazuje także, w ostatnich miesiącach mocno skorelowane z notowaniami CNY, złoto. Negatywny wpływ odnotowały też waluty naszego regionu. Dopóki cła obejmują (w przypadku UE) tylko stal i aluminium, a pozostałe wymierzone są stricte w Państwo Środka, ich wpływ na polską gospodarkę pozostaje niewielki, a w pewnych aspektach pozytywny. Zupełnie inaczej ma się sprawa z cłami na samochody. Ich ogłoszenie i wprowadzenie w życie będzie miało realny wpływ na produkcję w polskich fabrykach, a krótkoterminowo na pewno także na złotego. Taki scenariusz jest wysoce prawdopodobny biorąc pod uwagę, że UE nie godzi się na jednostronne zredukowanie obowiązujących od dawna ceł dla pojazdy produkowane w USA. Mówiła o tym wczoraj unijna komisarz ds. handlu C. Malmstrom. Taki warunek dla porzucenia swoich planów stawia zaś D. Trump. Niepokojące jest również to, iż – jak przekazała wczoraj Szwedka – między UE a USA nie są prowadzone żadne rozmowy w tej sprawie.
Na rynkach wciąż nerwowo. Przed silniejszym osłabieniem złotego chroni polską walutę utrzymujący się na wysokim poziomie popyt na obligacje. Spodziewany jest dalszy spadek rentowności z uwagi na niską podaż. W II kw. Skarb Państwa wyemitował najmniej papierów na rynku pierwotnym od 18 lat. W czerwcu nie odbyła się żadna aukcja (warunkowo planowano pozyskać 3 mld zł. Od marca podaży wyniosła 7 mld zł, choć wstępnie zapowiadano, że będzie to 15-25 mld). Pomimo tego ministerstwo finansów zaspokoiło 60 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych. T. Czerwińska spodziewa się utrzymania nadwyżki w budżecie przez kolejne dwa miesiące. Polskie papiery zachowują się znacznie lepiej niż większość na rynkach EM. Wewnętrzne, fundamentalne podstawy złotego pozostają więc korzystne, co powinno chronić rodzimą walutę przed głęboką, długotrwałą przeceną wywołaną przez czynniki globalne.
Przecena dotknęła wczoraj także waluty krajów mocno powiązanych gospodarczo z Chinami – koreańskiego wona i tajskiego bata. Słabość wykazuje także, w ostatnich miesiącach mocno skorelowane z notowaniami CNY, złoto. Negatywny wpływ odnotowały też waluty naszego regionu. Dopóki cła obejmują (w przypadku UE) tylko stal i aluminium, a pozostałe wymierzone są stricte w Państwo Środka, ich wpływ na polską gospodarkę pozostaje niewielki, a w pewnych aspektach pozytywny. Zupełnie inaczej ma się sprawa z cłami na samochody. Ich ogłoszenie i wprowadzenie w życie będzie miało realny wpływ na produkcję w polskich fabrykach, a krótkoterminowo na pewno także na złotego. Taki scenariusz jest wysoce prawdopodobny biorąc pod uwagę, że UE nie godzi się na jednostronne zredukowanie obowiązujących od dawna ceł dla pojazdy produkowane w USA. Mówiła o tym wczoraj unijna komisarz ds. handlu C. Malmstrom. Taki warunek dla porzucenia swoich planów stawia zaś D. Trump. Niepokojące jest również to, iż – jak przekazała wczoraj Szwedka – między UE a USA nie są prowadzone żadne rozmowy w tej sprawie.
Na rynkach wciąż nerwowo. Przed silniejszym osłabieniem złotego chroni polską walutę utrzymujący się na wysokim poziomie popyt na obligacje. Spodziewany jest dalszy spadek rentowności z uwagi na niską podaż. W II kw. Skarb Państwa wyemitował najmniej papierów na rynku pierwotnym od 18 lat. W czerwcu nie odbyła się żadna aukcja (warunkowo planowano pozyskać 3 mld zł. Od marca podaży wyniosła 7 mld zł, choć wstępnie zapowiadano, że będzie to 15-25 mld). Pomimo tego ministerstwo finansów zaspokoiło 60 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych. T. Czerwińska spodziewa się utrzymania nadwyżki w budżecie przez kolejne dwa miesiące. Polskie papiery zachowują się znacznie lepiej niż większość na rynkach EM. Wewnętrzne, fundamentalne podstawy złotego pozostają więc korzystne, co powinno chronić rodzimą walutę przed głęboką, długotrwałą przeceną wywołaną przez czynniki globalne.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.