Czy złoty straci na wojnach handlowych?

W ubiegłym tygodniu notowaniami walut trzęsły najważniejsze banki centralne, zaś w tym choć tego rodzaju wydarzeń brak, inwestorzy nie będą narzekać na nudę. Tematem numer jeden jest eskalacja napięć handlowych, w Europie powraca kryzys imigracyjny, zaś koniec tygodnia to szczyt OPEC oraz wybory w Turcji.
Zacznijmy od wątku handlowego, który w piątek bardzo ciążył rynkom finansowym. Cła na chiński import do USA o wartości 50 mld USD były zapowiadane już od dawna, a amerykańska administracja miała 14 czerwca jedynie ogłosić listę produktów nimi objętych. Jednak rynki miały nadzieję, że ta zapowiedź to taktyka negocjacyjna i do nałożenia ceł faktycznie nie dojdzie. Marnym pocieszeniem okazał się fakt, że objętych cłami zostało „jedynie” 34 mld USD importu, a reszta pozostała na liście rezerwowej na wypadek odwetu ze strony Chin, ponieważ ten odwet został od razu zapowiedziany. Można się zatem przygotować na licytację. Dodatkowo Pekin uderza w czułe dla Trumpa miejsca – produkty rolne już zostały cłami objęte, zaś produkty energetyczne są następne w kolejce. Chiny wydają się być zdeterminowane, aby przetrwać tę potyczkę nawet za cenę przejściowych strat i przede wszystkim nie zamierzają wycofać się z ambicji technologicznego przywództwa, w którą to wymierzone są po części amerykańskie cła. Co to oznacza dla rynków? Poza towarami i spółkami, które narażone są na bezpośrednie konsekwencje, reakcje były jak do tej pory dość ograniczone. Szczególnie amerykańskie rynki akcji trzymają się do tej pory niezwykle mocno, mimo iż jedną z broni Chin jest utrudnienie biznesu amerykańskim firmom robiącym interesy bezpośrednio w Chinach. Ponieważ obecnie jesteśmy na etapie „testowania przeciwnika”, należy przygotować się na większe perturbacje. Jeśli takowe wystąpią, odbiją się zapewne też na kursie złotego, który do tej pory przyglądał się rozwojowi sytuacji ze spokojem. Wydaje się, że kierunek wyznaczać będzie Donald Trump, ponieważ Chiny przyjmują postawę responsywną – zgłaszają chęć kompromisu, ale jednocześnie są gotowe kopiować wszelkie restrykcje narzucane przez USA.
Na rynku walut euro nie ma ostatnio łatwo. Po kryzysie politycznym we Włoszech w ubiegłym tygodniu cios notowaniom wspólnej waluty zadał EBC zapowiadając brak podwyżki stóp do września 2019 roku. Niby nie było to nic specjalnie zaskakującego, jednak całkowicie eliminując możliwość podwyżki przez ponad rok Bank wytrącił istotny argument z rąk kupujących, którzy mogli liczyć, że poprawa w danych przełoży się jednak na zmianę oczekiwań za jakiś czas. Teraz dochodzi dodatkowo mały kryzys polityczny w Niemczech. Szef bawarskiej CSU wystosował do kanclerz Niemiec ultimatum, zgodnie z którym Merkel w ciągu dwóch tygodni musi na poziomie europejskim przeforsować rozwiązanie, zgodnie z którym imigranci będą zawracani do krajów, w których w pierwszym rzędzie zostali zarejestrowani. Merkel ma zatem trudny wybór – zmienić stanowisko, ryzykując utratę wizerunku, bądź liczyć się z możliwością rozpadu rządu. Co prawda są nadzieje na kompromis, ale z pewnością ten wątek powinien być śledzony przez inwestorów.
Równie interesująco zapowiada się koniec tygodnia. W piątek zaczyna się szczyt OPEC, który ma zdecydować o tym, czy zwiększyć produkcję. Za takim rozwiązaniem opowiadają się Arabia Saudyjska i Rosja, przeciwne są zaś Iran, Irak i Wenezuela. Zwiększenie produkcji mogłoby nieco obniżyć ceny, a to istotne dla rynków, ponieważ zmniejszyłoby presję na podwyżki stóp w USA. W niedzielę czekają na arcyważne wybory w Turcji. Nowo wybrany prezydent będzie cieszyć się znacznie zwiększonymi uprawnieniami, gdyż wejdzie w życie system prezydencki. Dla rynku to niezwykle istotne, ponieważ upór prezydenta Erdogana przeciwko podnoszeniu stóp procentowych doprowadził turecką lirę na skraj kryzysu walutowego. Erdogan dopiero niedawno dał zielone światło dla podwyżek, ale polityka gospodarcza po wyborach jest znakiem zapytania i będzie kluczowa dla notowań liry, a te mogą udzielać się innym rynkom wschodzącym. Początek poniedziałkowego handlu przynosi osłabienie złotego. O 9:20 euro kosztuje 4,2873 złotego, dolar 3,7059 złotego, frank 3,7118 złotego, zaś funt 4,9055 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Ceny złota pną się w górę
2019-02-20 Poranny komentarz walutowy XTBZłoto postrzegane jest często jako aktywo na niepewne czasy, mające zapewniać zyski w czasach dekoniunktury. Złoto zyskiwało w ostatnim kwartale minionego roku, kiedy na giełdach mieliśmy dekoniunkturę, ale co ciekawe teraz, gdy nastroje uległy radykalnej poprawie, cena kruszcu rośnie jeszcze szybciej.
Przemysł i budowlanka w harmonogramie
2019-02-20 Raport poranny FMCMGłówna para: Eurodolar jest na 1,1335. Tak więc wszystko po staremu, w ogólności. Wykres krąży w starej konsolidacji, rozpoczętej jesienią. Trzeba przyznać, że testowano już znacznie niższe poziomy - w ostatnich dniach. Były zejścia nawet i do 1,1235, potem euro zyskało na wartości - mimo że np. pani Mester prorokowała powrót do "normalnej" polityki monetarnej w USA i raczej pozytywnie oceniała kondycję amerykańskiej gospodarki.
Dolar wciąż nie ma konkurentów
2019-02-19 Poranny raport DM BOŚ z rynku walutKluczowe informacje z rynków: USA / MUR Z MEKSYKIEM / STAN WYJĄTKOWY: Po tym jak w piątek prezydent Donald Trump ogłosił stan wyjątkowy, aby móc pozyskać dodatkowe środki na budowę muru z Meksykiem, wczoraj koalicja 16 stanów USA pod przewodnictwem Kalifornii, zapowiedziała podjęcie kroków prawnych, które mogą zablokować działania Białego Domu.
Stan zawieszenia
2019-02-19 Komentarz poranny TMS BrokersBanki centralne prześcigają się w łagodzeniu swojego przekazu, a inwestorzy starają się tłumić obawy o stan globalnej gospodarki, po cichu też licząc, że porozumienie handlowe między USA i Chinami da nowe otwarcie i wleje więcej optymizmu w rynki finansowe. Dużo tu jednak warunków koniecznych do spełnienia, co skutkuje tym, że waluty wpadły w stan zawieszenia.
Ponowny spadek zmienności na PLN, rynek czeka na nowe impulsy
2019-02-19 Komentarz do rynku złotego DM BOŚWtorkowy, poranny handel na rynku FX nie przynosi większych zmian zarówno na wycenie EUR/USD jak i PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3292 PLN za euro, 3,8339 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8114 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9437 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,705% w przypadku obligacji 10-letnich.
Jen, funt, euro i dolar, a do tego złoty
2019-02-19 Raport poranny FMCMJapoński głos: Pan Kuroda, szef Banku Japonii, podkreślił, iż jego instytucja gotowa jest w razie czego na pogłębienie polityki luzowania monetarnego. Inaczej mówiąc, możliwe jest rozważenie i ewentualne wdrożenie "extra easing", co polegałoby na (dalszym) obniżeniu stóp procentowych albo kupnie dodatkowej puli aktywów.
DM BOŚ: Dolar nieco cofa się na otwarciu nowego tygodnia
2019-02-18 Poranny raport DM BOŚ z rynku walutKluczowe informacje z rynków: BREXIT: Przez weekend napłynęły sprzeczne informacje nt. stanowiska UE ws. irlandzkiego backstopu. The Times doniósł, ze Francja i inne kraje byłyby je złagodzić, a orędownikiem tych działań miałby być francuski prezydent Macron. Później Pałac Elizejski zdementował te informacje, dając do zrozumienia, że nic się nie zmieniło.
Rynki ignorują stan wyjątkowy w USA
2019-02-18 Poranny komentarz walutowy XTBKolejny tydzień rozmów handlowych, tym razem z USA, oraz nadzieje na zmienioną politykę banków centralnych to motywy powodujące utrzymanie się bardzo wyraźnego optymizmu na rynkach. Inwestorzy zignorowali kolejne słabsze dane, nie przeszkadza im też otwarty konflikt pomiędzy prezydentem a Kongresem w sprawie muru z Meksykiem. Dużą niewiadomą jest natomiast raport ws. bezpieczeństwa dotyczący sektora motoryzacyjnego, który mógłby prowadzić do kolejnych ceł.
Seria publikacji od wtorku
2019-02-18 Raport poranny FMCMCo na rynku? Eurodolar jest obecnie na poziomie 1,1315 albo też w rejonie 1,1310-25. To znaczy, że euro trochę zyskało, biorąc pod uwagę, iż w piątek notowano minima przy 1,1235. Innymi słowy, testowano dolne granice konsolidacji wszczętej jesienią.
Podtrzymanie podaży na PLN
2019-02-18 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoczątek nowego tygodnia handlu nie przynosi istotniejszych zmian na wycenie PLN, pomimo lekkiego podbicia eurodolara. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3310 PLN za euro, 3,8309 PLN względem dolara amerykańskiego, 3,8163 PLN wobec franka szwajcarskiego oraz 4,9461 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,69% w przypadku obligacji 10-letnich, czyli pozostajemy w rejonie najniższych poziomów od 2016r.