Trump wznawia wojny handlowe, Włosi szykują się na wybory

Trump wznawia wojny handlowe, Włosi szykują się na wybory
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2018-05-30 (12:14)

Kluczowe informacje z rynków: USA / CHINY / WOJNY HANDLOWE: Biały Dom nieoczekiwanie zapowiedział wczoraj powrót do procedowania 25 proc. cła na chińskie towary o rocznej wartości importu 50 mld USD, oraz restrykcji dotyczących możliwości inwestowania przez chińskie firmy w USA.

Sprawa dotyczy obszaru technologii i telekomunikacji, oraz oskarżeń USA, co do taktyki „własności intelektualnej” prowadzonej przez chińskie firmy. Finalna list produktów objętych wyższymi cłami ma zostać ogłoszona 15 czerwca. Chiny ostro skrytykowały ten ruch.

USA / DANE: Indeks zaufania konsumentów Conference Board wyniósł w maju 128 pkt. (jak oczekiwano).

JAPONIA: Wstępna sprzedaż detaliczna w kwietniu wypadła lepiej niż oczekiwane +0,5 proc. m/m. Wzrost wyniósł 1,4 proc. m/m.

SZCZYT G-7: Podczas spotkania ministrów finansów państw grupy G-7 zaplanowanego na 31 maja – 2 czerwca, głównym tematem będzie sytuacja we Włoszech i ostatni skok zmienności, zwłaszcza na rynkach wschodzących.

EUROSTREFA/ WŁOCHY : Przyspieszone wybory mogą mieć miejsce już 29 lipca, przyznał Carlo Cottarrelli, który jednocześnie dodał, że jego misja zakończyła się fiaskiem. Spekuluje się, że prezydent może w najbliższych dniach rozwiązać parlament i zgodzić się, co do tego terminu.

EUROSTREFA / NIEMCY: Sprzedaż detaliczna dla Niemiec w kwietniu wyniosła 1,2 proc. r/r (jak oczekiwano). Indeks nastrojów gospodarczych w strefie euro spadł w maju do 112,5 pkt. z 112,7 pkt., ale spodziewano się gorszego odczytu na poziomie 112,1 pkt.


Opinia: Rynki nauczą Włochów, aby głosowali właściwie – warto przeczytać sobie kilka razy słowa unijnego komisarza Guenthera Oettingera, które padły wczoraj w wywiadzie dla Deutsche Welle. Bo wiele one tłumaczą. Paradoksem jest to, że może być to jedyne wyjście z włoskiego impasu politycznego. Według ostatnich spekulacji przyspieszone wybory mogą odbyć się o ponad miesiąc wcześniej, niż zakładano do tej pory, czyli już w końcu lipca. Teoretycznie czasu jest niewiele na to, aby wpłynąć na preferencje polityczne Włochów, którzy według ostatnich sondaży powierzyliby władzę populistom z Ruchu 5 Gwiazd i Ligi Północnej. Dynamika rynków finansowych pokazuje jednak, że nie trzeba długo czekać, aby tematy trafiły na nagłówki mediów. Czy jednak strach może być skutecznym narzędziem uprawiania polityki? Czas pokaże.

Ustalenie terminu wyborów na koniec lipca może uporządkować pewne kwestie. Dzisiaj lider Ruchu 5 Gwiazd stwierdził, że podnoszony w niedzielę temat potencjalnego impeachmentu prezydenta Mattarelli jest nieaktualny. Jak widać politycy chcą się skupić na kampanii wyborczej i zaprezentować się jako ci, którzy „poważnie” rozmawiają o poważnych sprawach (cudzysłów jest tu moim celowym zabiegiem).

Wczoraj poruszony był wątek ewentualnych działań ze strony ECB. Wiceprezes Vitor Constancio dał do zrozumienia, że bank nie ma technicznych możliwości, aby zaangażować się w stabilizację włoskiego długu, gdyż wymagałoby to uruchomienia szeregu procedur, do których Włosi musieliby się dopasować. Można domyślać się, że jedną z nich byłby tzw. mechanizm OMT, który został stworzony podczas kryzysu zadłużeniowego, ale nigdy nie wykorzystany (polega on na tym, że to Włosi występują z formalnymi wnioskami jednocześnie zgadzając się na poddanie surowym kryteriom dotyczącym działań w temacie finansów publicznych itd.). Tylko, że kto teraz miałby złożyć taki wniosek, skoro Włosi de facto nie mają rządu?

To co w pewnym sensie ratuje teraz sytuację na rynkach, to fakt, że ma zbytnio ryzyka rozprzestrzenienia się ryzyka na inne kraje. Casus Hiszpanii, gdzie najpewniej jutro, bądź w piątek dojdzie do próby odwołania rządu Mariano Rajoy’a jest inny – tam populiści z Podemos nie przekraczają 20 proc. w sondażach. Niemniej duże problemy może przysporzyć inwestorom sytuacja we włoskich bankach i ryzyko zarażenia innych – warto będzie to uważnie obserwować.
Dzisiaj rano byliśmy świadkami odbicia EUR/USD – przez chwilę naruszony został poziom 1,16. Błędem byłoby jednak sądzić, że jest to jakaś zasługa Włoch. To dolar traci dzisiaj na szerokim rynku za sprawą powrotu USA do procedowania ceł na Chiny, co zupełnie zaskoczyło wszystkich, a zwłaszcza samych Chińczyków. Jeszcze w zeszłym tygodniu Sekretarz Mnuchin mówił o „rozejmie”, a obie strony zdawały się dopracowywać szczegóły dotyczące zmniejszenia nierównowagi w handlu (mówiło się o tym, że Chiny zdeklarują większe zakupy płodów rolnych i energii), jednocześnie Chińczycy zapowiedzieli obniżę ceł na import aut i części, a kilka dni temu Biały Dom zgodził się zmniejszyć sankcje na chińskiego giganta telekomunikacyjnego ZTE nałożone za handel z Iranem. Co się zmieniło? Trudno ocenić, na ile jest to kolejny element taktyki negocjacyjnej Trumpa. Chińczycy są wściekli. W najbliższych dniach miała odbyć się kolejna runda negocjacji. To, czy będzie mieć miejsce pokaże na ile obie strony mają wolę do rozmów. Tak czy inaczej widmo wojen handlowych powróciło. I dolar zaczyna słabnąć.

Odrzućmy jednak na chwilę aspekty polityki we Włoszech i USA, gdyż najbliższe dni upłyną pod znakiem ważnych danych makro. Dzisiaj napłynęły nieco lepsze dane nt. sprzedaży detalicznej w Niemczech, przed nami jeszcze szacunki majowej inflacji, które poznamy o godz. 14:00. Jutro z kolei napłyną istotne wskazania dla całej strefy euro (odbicie HICP do 1,6 proc. r/r, jak się tego oczekuje, może poprawić nastroje wokół euro). Z USA uwagę zwróci dzisiaj rewizja danych nt. dynamiki PKB w I kwartale o godz. 14:30, a nieco wcześniej szacunki ADP. Kluczowe dane mamy jutro (PCE Core), oraz w piątek (rynek pracy). Bez pozytywnych niespodzianek korekta na dolarze mogłaby się przedłużyć.

Na koszyku BOSSA USD w ujęciu tygodniowym zaczyna nam rysować się świeca doji – formacja spadającej gwiazdy – która jednak będzie wymagać potwierdzenia w przyszłym tygodniu, a to może już nie być aż takie proste. Niemniej dolar znalazł się pod presją.

W przypadku technicznego układu EURUSD to ostatecznie naruszenie strefy 1,1553-73 nie okazało się wczoraj znaczące, w efekcie można stwierdzić, że rejon 1,1550 nadal funkcjonuje jako wsparcie, zwłaszcza, że dzisiaj powróciliśmy ponad 1,16. Niewykluczone, że rynek ma szanse w nadchodzących dniach zrealizować scenariusz odbicia do 1,1680-1,1715, jaki był wskazywany wczoraj. Niemniej będzie to wyłącznie korekta ostatnich spadków.

Powrót do potencjalnych tarć handlowych USA-Chiny może dodać punktów japońskiemu jenowi. Układ techniczny USD/JPY zmusza do postawienia pytań, czy potencjalny kanał trendowy widoczny na poniższym wykresie ma sens, gdyż bardziej prawdopodobne staje się ponowne zejście do strefy wsparcia 107,65- 108,10.

Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

09:06 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza

Obniżka w grudniu a dalej pauza

2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku

Złoty najsłabszy w tym roku

2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Szarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na

EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"

2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.