
Data dodania: 2018-05-29 (10:42)
Dolar pozostaje mocny w końcówce miesiąca. Choć amerykańska waluta ma za sobą kilka tygodni aprecjacji a ostatnie sygnały z Fed, czyli m.in. gotowość do zaakceptowania przejściowego nasilenia się inflacji mogłyby sugerować, że nieodzowna jest korekta.
Głównym motorem siły dolara były ostro rosnące rentowności długu. Ostatnie nasilenie awersji do ryzyka i cofnięcie na rynku ropy sprawiły, że rentowność benchmarkowej dziesięciolatki spadła pod 2,90 proc., czyli w kilkanaście dni obniżyła się aż o ponad 20 pb. W przypadku USD/JPY obserwujemy powrót do kluczowej strefy 108,50 -70. Jej przebicie będzie otwierać drogę do pogłębienia zniżek w kierunku 106,00 i zaburzy wzrostowy układ w notowaniach.
Tradycyjnie najczulszą na ten czynnik walutą jest jen, który od połowy maja umocnił się do dolara
o ponad 1,5 proc. Nieźle radzi sobie też defensywny frank – zyskał 0,5 proc. do USD, co sprawia,
że EUR/CHF w tym czasie spadł do 1,15. Słaby jest natomiast funt, fatalnie radzi sobie też euro. Słabość ta jest uzasadniona i kontynuacją passy gorszych danych, i czynnikami politycznymi. Włoskie problemy z utworzeniem rządu ewoluują w kryzys konstytucyjny a dynamika wydarzeń w przypadku przedterminowych wyborów (wrzesień) faworyzuje skrajną prawicę i frakcje antyestablishmentowe. Wywiera to silny wpływ na sytuację na rynku obligacji i jednocześnie skutkować może odsunięciem terminu normalizacji polityki. Draghi przystępując do walki z kryzysem zadłużeniowym zapowiedział kilka lat temu, że ECB zrobi wszystko co potrzeba by zdławić spiralę wyprzedaży obligacji skarbowych. Bank osiągnął sukces wielkim kosztem, ale teraz błędem byłoby zbyt szybkie normalizowanie polityki, tym bardziej, że inflacja bazowa nie wykazuje ewidentnych oznak przyśpieszania. Nawet bez politycznego chaosu, gospodarka Eurolandu zaskakująco wyhamowała. Warto przy tym zwrócić uwagę, że inwestorzy w tym środowisku chłodzą swój entuzjazm względem perspektyw europejskich banków – pankontyntentalny, branżowy subindeks Stoxx 600 spada od 10 maja o ponad 5 proc. i stoi na krawędzi otwarcia sobie drogi do jeszcze głębszej przeceny. Jest to o tyle ciekawa kwestia, że w czasach kryzysu zadłużeniowego relatywna siła bankowych indeksów giełdowych była istotnie skorelowana z kursem EUR/USD.
EUR/USD trzeci raz z rzędu nie był w stanie sforsować 1,1750 i spada na nowe minima w okolicy 1,16. Naszym średnioterminowym celem dla kursu są okolice 1,1550 - praktycznie został on zrealizowany. Rynek jest już bardzo mocno wyprzedany, ale po stronie wspólnej waluty nie ma żadnych argumentów. Niewiele do zaoferowania inwestorom ma też funt: coraz mocniej podważana jest realność wakacyjnej podwyżki a niestabilność polityczna stała się drażliwym tematem. Spodziewamy się kontynuacji zniżek w ramach realizacji formacji podwójnego szczytu i do 1,31. Drogę do dalszej słabości względem USD ma otwartą również dolar kanadyjski.
Tradycyjnie najczulszą na ten czynnik walutą jest jen, który od połowy maja umocnił się do dolara
o ponad 1,5 proc. Nieźle radzi sobie też defensywny frank – zyskał 0,5 proc. do USD, co sprawia,
że EUR/CHF w tym czasie spadł do 1,15. Słaby jest natomiast funt, fatalnie radzi sobie też euro. Słabość ta jest uzasadniona i kontynuacją passy gorszych danych, i czynnikami politycznymi. Włoskie problemy z utworzeniem rządu ewoluują w kryzys konstytucyjny a dynamika wydarzeń w przypadku przedterminowych wyborów (wrzesień) faworyzuje skrajną prawicę i frakcje antyestablishmentowe. Wywiera to silny wpływ na sytuację na rynku obligacji i jednocześnie skutkować może odsunięciem terminu normalizacji polityki. Draghi przystępując do walki z kryzysem zadłużeniowym zapowiedział kilka lat temu, że ECB zrobi wszystko co potrzeba by zdławić spiralę wyprzedaży obligacji skarbowych. Bank osiągnął sukces wielkim kosztem, ale teraz błędem byłoby zbyt szybkie normalizowanie polityki, tym bardziej, że inflacja bazowa nie wykazuje ewidentnych oznak przyśpieszania. Nawet bez politycznego chaosu, gospodarka Eurolandu zaskakująco wyhamowała. Warto przy tym zwrócić uwagę, że inwestorzy w tym środowisku chłodzą swój entuzjazm względem perspektyw europejskich banków – pankontyntentalny, branżowy subindeks Stoxx 600 spada od 10 maja o ponad 5 proc. i stoi na krawędzi otwarcia sobie drogi do jeszcze głębszej przeceny. Jest to o tyle ciekawa kwestia, że w czasach kryzysu zadłużeniowego relatywna siła bankowych indeksów giełdowych była istotnie skorelowana z kursem EUR/USD.
EUR/USD trzeci raz z rzędu nie był w stanie sforsować 1,1750 i spada na nowe minima w okolicy 1,16. Naszym średnioterminowym celem dla kursu są okolice 1,1550 - praktycznie został on zrealizowany. Rynek jest już bardzo mocno wyprzedany, ale po stronie wspólnej waluty nie ma żadnych argumentów. Niewiele do zaoferowania inwestorom ma też funt: coraz mocniej podważana jest realność wakacyjnej podwyżki a niestabilność polityczna stała się drażliwym tematem. Spodziewamy się kontynuacji zniżek w ramach realizacji formacji podwójnego szczytu i do 1,31. Drogę do dalszej słabości względem USD ma otwartą również dolar kanadyjski.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.