Wzrosty cen ropy z ostatnich dni są ewidentnym skutkiem obaw o spadek produkcji i eksportu ropy naftowej w Iranie po wprowadzeniu na ten kraj amerykańskich sankcji, zapowiedzianych w tym tygodniu przez Donalda Trumpa. Iran produkuje obecnie około 4 mln baryłek ropy naftowej dziennie, czyli odpowiada za niecałe 4% globalnej produkcji. Po wygaśnięciu porozumienia naftowego w dniu 12 maja – a więc już jutro – Iran będzie miał 180 dni na dostosowanie się do amerykańskich sankcji. Według notki banku inwestycyjnego Jefferies, może to oznaczać, że już w październiku eksport ropy naftowej z Iranu będzie o pół miliona baryłek mniejszy niż obecnie, a w pierwszym kwartale 2019 r. będzie on o milion baryłek mniejszy niż obecnie.

Tymczasem irański minister ds. ropy naftowej, Bijan Zanganeh, uważa, że sytuacja Iranu nie jest tak trudna jak się powszechnie sądzi. Według niego, amerykańskie sankcje nie wpłyną znacząco na irańską produkcję ropy naftowej, ponieważ tamtejszy sektor naftowy jest dziś na innym etapie niż był parę lat temu, gdy pierwsza runda sankcji była wprowadzana. Co więcej, liczne kraje importujące obecnie ropę z Iranu już teraz informują, że będą starały się o wyłączenie z sankcji i dalszą możliwość kupowania irańskiego surowca.

PSZENICA

Optymistyczne prognozy dotyczące produkcji pszenicy w USA.

Miniony tydzień na rynku pszenicy upłynął pod znakiem dynamicznych zniżek notowań. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych osunęła się z okolic 5,30 USD za buszel, obserwowanych tydzień temu, do obecnych 5 USD za buszel. To najgorszy tydzień na rynku pszenicy od marca.

Nerwowość inwestorów na rynku pszenicy wynika z pojawiających się kolejno zróżnicowanych informacji dotyczących produkcji tego zboża w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze do niedawna ceny pszenicy były windowane przez doniesienia dotyczące suszy na terenach uprawy tego zboża w USA. I faktycznie, niekorzystne uwarunkowania pogodowe znacząco obniżyły plony pszenicy ozimej.

Niemniej, Departament Rolnictwa USA podał jednocześnie, że produkcja pszenicy jarej i durum łącznie wzrośnie aż o 34% w porównaniu z poprzednim sezonem. W rezultacie, całkowita produkcja pszenicy w USA w sezonie 2018/2019 ma wynieść 1,821 mld buszli, czyli o 5% więcej w ujęciu rdr i więcej od oczekiwań analityków, zakładających 1,777 mld buszli. Niemniej, departament jednocześnie skorygował w dół prognozy globalnych zapasów pszenicy na koniec sezonu 2018/2019.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA