
Data dodania: 2018-05-04 (08:30)
Czas niskiego eurodolara: To trochę nieścisłe sformułowanie. O niskim eurodolarze mogliśmy mówić np. u progu minionego (tj. 2017) roku, gdy kreślił on poziomy rzędu 1,04. Teraz jest oczywiście dużo niżej – niemniej zdążył przebić wcześniejszą, trzymiesięczną konsolidację od 1,2160 do 1,2050.
Gdy piszemy te słowa, para rezyduje w pobliżu 1,20, a w gruncie rzeczy nawet niżej. Sprawia to, iż można na powrót zawierzyć w 10-letni, generalny trend spadkowy, wszczęty w roku 2008 przy 1,60. W każdym razie to, co od paru dni obserwujemy, wygląda na próbę potwierdzenia tej tendencji. Na razie tylko próbę... Jej źródeł jest kilka: relatywnie gołębia postawa EBC na ostatnim posiedzeniu, relatywnie jastrzębi kurs Fed, wysoka rentowność obligacji amerykańskich (zwłaszcza kilka dni temu) czy fakt, iż nie doszło ani do jakiegoś światowego konfliktu po bombardowaniu Syrii, ani do poważnej wojny handlowej USA z Chinami, a do tego pojawiły się perspektywy stopniowego wygaszenia konfliktu na Półwyspie Koreańskim. O ile faktycznie Kim Dzong Un nastawi się na jakiś program w miarę miękkiego autorytaryzmu z elementami rynkowymi i obniżeniem retoryki bojowej.
Przedwczoraj ukazał się odczyt nt. PKB Strefy Euro. W relacji do prognoz trochę rozczarował, choć zarazem podniesiono wyniki za poprzedni kwartał, tak więc trochę się to wyrównało. Przemysłowy PMI dla regionu wyniósł 56,2 pkt, oczekiwano 56 pkt. Podobnie amerykański PMI dla usług, podany wczoraj, gdy u nas było wolne: 54,6 pkt przy założeniu 54,4 pkt.
Dziś o 14:30 mamy payrollsy: dane z rynku pracy Stanów, jak co miesiąc. Są to ważne odczyty, opisują one bezrobocie, zmianę zatrudnienia oraz dynamikę płacy godzinowej. Im lepsze, tym lepiej dla dolara, minus sytuacje, w których analitycy piszą, iż "apetyt rynku był jeszcze większy" albo "temat został wcześniej zdyskontowany". Trochę to cięta uwaga, ale wyjątkowe momenty się zdarzają, owszem.
Wieczorem czekają nas liczne wypowiedzi gubernatorów Fed, tj. członków FOMC, rady sterującej polityką Fed: Dudleya i Williamsa (o 18:00), Quarlesa (o 20:30), Bostica, Kaplana i George (o 23:00).
Nawiasem mówiąc, eurodolar pozwolił sobie wczoraj na lekką korektę, tj. wzmocnienie euro. Dość wspomnieć, że minima z 2 maja to nawet 1,1940.
Na złotym dziś rano
USD/PLN wczoraj i przedwczoraj w momentach najgorszych dla PLN zbliżał się już do 3,58, teraz jest od tej granicy o ok. 2,5 grosza na południe. Euro-złoty w dniu 1 maja zaliczył (albo prawie zaliczył) 4,29 – aktualnie jest na 4,2640. Zgodnie z tym, co sugerowaliśmy: poprawki na rzecz PLN przyszły, niemniej jesteśmy już na nowych poziomach.
Na euro-złotym przebito np. linię spadkową po dwóch maksimach – z końca 2016 i z roku 2017. Otwiera to drogę do dalszego osłabiania PLN, choćby po to, by oddać część z tego, co nasz orzeł zarobił w roku minionym. To, co się dotąd wydarzyło, w zasadzie zgadza się z naszymi ogólnymi przewidywaniami ze stycznia czy lutego.
Przedwczoraj ukazał się odczyt nt. PKB Strefy Euro. W relacji do prognoz trochę rozczarował, choć zarazem podniesiono wyniki za poprzedni kwartał, tak więc trochę się to wyrównało. Przemysłowy PMI dla regionu wyniósł 56,2 pkt, oczekiwano 56 pkt. Podobnie amerykański PMI dla usług, podany wczoraj, gdy u nas było wolne: 54,6 pkt przy założeniu 54,4 pkt.
Dziś o 14:30 mamy payrollsy: dane z rynku pracy Stanów, jak co miesiąc. Są to ważne odczyty, opisują one bezrobocie, zmianę zatrudnienia oraz dynamikę płacy godzinowej. Im lepsze, tym lepiej dla dolara, minus sytuacje, w których analitycy piszą, iż "apetyt rynku był jeszcze większy" albo "temat został wcześniej zdyskontowany". Trochę to cięta uwaga, ale wyjątkowe momenty się zdarzają, owszem.
Wieczorem czekają nas liczne wypowiedzi gubernatorów Fed, tj. członków FOMC, rady sterującej polityką Fed: Dudleya i Williamsa (o 18:00), Quarlesa (o 20:30), Bostica, Kaplana i George (o 23:00).
Nawiasem mówiąc, eurodolar pozwolił sobie wczoraj na lekką korektę, tj. wzmocnienie euro. Dość wspomnieć, że minima z 2 maja to nawet 1,1940.
Na złotym dziś rano
USD/PLN wczoraj i przedwczoraj w momentach najgorszych dla PLN zbliżał się już do 3,58, teraz jest od tej granicy o ok. 2,5 grosza na południe. Euro-złoty w dniu 1 maja zaliczył (albo prawie zaliczył) 4,29 – aktualnie jest na 4,2640. Zgodnie z tym, co sugerowaliśmy: poprawki na rzecz PLN przyszły, niemniej jesteśmy już na nowych poziomach.
Na euro-złotym przebito np. linię spadkową po dwóch maksimach – z końca 2016 i z roku 2017. Otwiera to drogę do dalszego osłabiania PLN, choćby po to, by oddać część z tego, co nasz orzeł zarobił w roku minionym. To, co się dotąd wydarzyło, w zasadzie zgadza się z naszymi ogólnymi przewidywaniami ze stycznia czy lutego.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.