
Data dodania: 2018-04-19 (11:58)
Rynki finansowe pozostają w trybie umiarkowanego risk-on, kiedy prezydent Trump nie przypomina o wojnie handlowej, a inwestorzy praktycznie już zapomnieli o Syrii. EUR/USD kontynuuje senny handel gdzieś pomiędzy 1,23 a 1,24; nudno jest też na rynku złotego. Ale tematy makro są żywe dla AUD, NZD, GBP i CAD.
To na swój sposób odświeżające, że przynajmniej na moment rynki finansowe przestały być kierowane geopolityką, a wróciliśmy do starych, dobrych fundamentów. Funt brytyjski nie ma łatwego tygodnia, gdyż najpierw dane z rynku pracy nie spełniły wygórowanych oczekiwań, a wczoraj inflacja CPI wyraźnie rozczarowała. Podstawą popytu na GBP jest założenie, że przy zmniejszeniu ryzyka „twardego Brexitu” i solidnych danych Bank Anglii zdecyduje się na podwyżkę stopy procentowej w maju. Osobiście uważam, że raporty z tego tygodnia nie przekreślają tego scenariusza. Za wczorajsze rozczarowanie w głównej mierze odpowiadają niesprzyjające warunki pogodowe, które namieszały w sprzedaży kolekcji wiosennych, a także zmiany w rządowym harmonogramie podwyżek akcyzy na papierosy. Bez wątpienia są to przypadki jednorazowe, których BoE nie będzie brał pod uwagę. Ponadto tempo wynagrodzeń znalazło się powyżej inflacji (2,8 proc. vs. 2,5 proc.), co oznacza, że płaca realna jest dodatnia pierwszy raz od stycznia 2017 r., co bank centralny odbierze pozytywnie. Dziś pod lupę będą wzięte dane o sprzedaży detalicznej, gdzie trudna pogoda odbije się negatywnie. Nie pomoże wzrost sprzedaży przed Wielkanocą, gdyż biuro statystyczne oczyszcza dane z ich wpływu. Konsensus jest ustawiony na spadek o 0,6 proc., zatem rynek jest już nastawiony na słaby odczyt. W szerszym ujęciu dla funta jednak liczą się perspektywy zacieśniania monetarnego, a wycena majowej podwyżki przez rynek pieniężny pozostaje wysoko – 85 proc.
Bank Kanady zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopę overnight na 1,25 proc., w komunikacie podtrzymał, że zamierza pozostać ostrożny w odniesieniu do przyszłych dostosowań polityki pieniężnej, zważając na napływające dane. To ostrożne podejście rozczarowało rynek, który liczył na więcej entuzjazmu banku z tytułu postępów w negocjacjach Nafta i ogólnej kondycji biznesu.
W Raporcie Polityki Monetarnej bank sporo miejsca poświęcił tematowi wzrostu gospodarczego, sugerując, że luka popytowa może być większa niż wcześniej sądzono, co by oznaczało, że tempo zacieśniania będzie wolniejsze. Ale jednocześnie BoC pozostawił zdanie, że „z biegiem czasu wyższe stopy procentowe będą uzasadnione”. Dla jastrzębio nastawionego rynku to było jednak za mało
i USD/CAD wrócił ponad 1,26. Mimo to trzymam się zdania, że bank powinien być na drodze do podwyżki w lipcu. Z punktu widzenia CAD, realizacja zysków z rajdu od 1,31 ma teraz dominujący wpływ na kurs, ale gdy kurz opadnie CAD w dalszym ciągu pozostaje walutą z dobrymi perspektywami na resztę roku.
W nocy dane z Antypodów wypadły słabo. W Australii zmiana zatrudnienia była o 15 tys. niższa od prognoz, a dane lutowe zrewidowano w dół o kolejne 24 tys. Ale stopa bezrobocia została na 5,5 proc., co pozwoliło potraktować rozczarowanie danymi o zatrudnieniu jako wahania nadzwyczajne. AUD miał chwilę słabości po raporcie, ale rajd surowców z ostatnich godzin broni waluty. Więcej konsekwencji może nieść słaby odczyt CPI z Nowej Zelandii. Dynamika roczna na 1,1 proc. wprawdzie wypadła zgodnie z oczekiwaniami, ale nie zmienia to faktu, że jesteśmy blisko dolnej bandy celu inflacyjnego RBNZ (1-3 proc.) i w żadnym razie nie zmusza to banku do zmiany strategii na bardziej jastrzębią. Prezes RBNZ Orr stwierdził dziś rano, że spodziewa się utrzymania łagodnej inflacji, co tylko wzmacnia przekonanie, że polityka monetarna prędko nie wesprze kiwi. Rynek popiera tą wizję i wycenia pierwszą podwyżkę na drugą połowę 2019 r. Zatem w ujęciu względnym biorąc pod uwagę dane, rajd surowców i malejące obawy o wojny handlowe, AUD może zacząć górować nad NZD. Dodatkowo domykanie popularnych ostatnio pozycji na sprzedaż AUD/CAD może dać dodatkowe paliwo dla Aussie.
Bank Kanady zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopę overnight na 1,25 proc., w komunikacie podtrzymał, że zamierza pozostać ostrożny w odniesieniu do przyszłych dostosowań polityki pieniężnej, zważając na napływające dane. To ostrożne podejście rozczarowało rynek, który liczył na więcej entuzjazmu banku z tytułu postępów w negocjacjach Nafta i ogólnej kondycji biznesu.
W Raporcie Polityki Monetarnej bank sporo miejsca poświęcił tematowi wzrostu gospodarczego, sugerując, że luka popytowa może być większa niż wcześniej sądzono, co by oznaczało, że tempo zacieśniania będzie wolniejsze. Ale jednocześnie BoC pozostawił zdanie, że „z biegiem czasu wyższe stopy procentowe będą uzasadnione”. Dla jastrzębio nastawionego rynku to było jednak za mało
i USD/CAD wrócił ponad 1,26. Mimo to trzymam się zdania, że bank powinien być na drodze do podwyżki w lipcu. Z punktu widzenia CAD, realizacja zysków z rajdu od 1,31 ma teraz dominujący wpływ na kurs, ale gdy kurz opadnie CAD w dalszym ciągu pozostaje walutą z dobrymi perspektywami na resztę roku.
W nocy dane z Antypodów wypadły słabo. W Australii zmiana zatrudnienia była o 15 tys. niższa od prognoz, a dane lutowe zrewidowano w dół o kolejne 24 tys. Ale stopa bezrobocia została na 5,5 proc., co pozwoliło potraktować rozczarowanie danymi o zatrudnieniu jako wahania nadzwyczajne. AUD miał chwilę słabości po raporcie, ale rajd surowców z ostatnich godzin broni waluty. Więcej konsekwencji może nieść słaby odczyt CPI z Nowej Zelandii. Dynamika roczna na 1,1 proc. wprawdzie wypadła zgodnie z oczekiwaniami, ale nie zmienia to faktu, że jesteśmy blisko dolnej bandy celu inflacyjnego RBNZ (1-3 proc.) i w żadnym razie nie zmusza to banku do zmiany strategii na bardziej jastrzębią. Prezes RBNZ Orr stwierdził dziś rano, że spodziewa się utrzymania łagodnej inflacji, co tylko wzmacnia przekonanie, że polityka monetarna prędko nie wesprze kiwi. Rynek popiera tą wizję i wycenia pierwszą podwyżkę na drugą połowę 2019 r. Zatem w ujęciu względnym biorąc pod uwagę dane, rajd surowców i malejące obawy o wojny handlowe, AUD może zacząć górować nad NZD. Dodatkowo domykanie popularnych ostatnio pozycji na sprzedaż AUD/CAD może dać dodatkowe paliwo dla Aussie.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.