Data dodania: 2018-04-18 (19:20)
Wydarzenia dnia: Para CAD/USD przed 16:00 dobiła do 0,7970, po czym w szybkim tempie spadła, obecnie klaruje się przy 0,79. Można na to spojrzeć inaczej: para USD/CAD wzrosła z 1,2550 do 1,2656. Tak czy inaczej, oznacza to, że dolar się wzmocnił.
To, że Bank Kanady o 16:00 nie podwyższył stóp procentowych, nie było aż takim zaskoczeniem, tego się w zasadzie spodziewano. Warto zresztą pamiętać, że w lipcu dość nieoczekiwanie BoC podwyższył oprocentowanie – po raz pierwszy od siedmiu lat. Wtedy wygenerowano ruch z 0,5 proc. do 0,75 proc. Później wykonano kolejne posunięcia i ostatnio mieliśmy 1,25 proc. Ten poziom został dziś utrzymany.
Istotne były jednak komentarze p. Poloza, szefa Banku. Jego zdaniem gospodarka Kanady wciąż nie jest zdolna do tego, by utrzymać samodzielnie pełną produktywność. Z tego powodu stopy procentowe powinny pozostać na razie poniżej neutralnego poziomu. Z kolei p. Wilkins stwierdził, że zmiany w prawie podatkowym USA stały się pewnego rodzaju konkurencją. Do tego można znów przytoczyć wypowiedź Poloza o tym, że co prawda inflacja rośnie pomyślnie, ale nadal są niejasności w kwestii wzrostu płac.
Jeżeli chodzi o eurodolara, to przełomu tu nie było. Wykres z jednej strony był przy 1,2345, z drugiej natomiast przy 1,24 – a teraz jest trochę poniżej tego drugiego poziomu. Ostatecznie jednak dolar został osłabiony, w tle zaś mieliśmy wypowiedzi Bullarda z Fed na temat ryzyka odwróconej krzywej dochodowości oraz tego, że na rynku nie bardzo się dostrzega presję inflacyjną. Była to więc wypowiedź gołębia: tak więc dolar stracił do euro (choć do CAD oczywiście zyskał, ale to inna sprawa). Odwrócenie krzywej oznacza, że rentowność obligacji krótkoterminowych zaczyna przekraczać rentowność obligacji długoterminowych. Tradycyjnie uważa się to za sygnał rychłej recesji.
Nasz orzeł
Dynamika zatrudnienia w Polsce za marzec wyniosła 3,7 proc. r/r, w wynagrodzeniach odnotoano 6,7 proc. W pierwszym przypadku wynik był zgodny z prognozą, w drugim był lepszy od założeń. Co na to złoty?
Na EUR/PLN najpierw dokonano skromnej korekty, z 4,16 wykres przeszedł do 4,1725, ale potem wrócił do wcześniejszych poziomów. Na USD/PLN zanotowano ponowny proces: w szczycie 3,3750, a teraz 3,36. Trochę zaburzyło to proces powrotu par na wyższe poziomy, choć nie jest wcale powiedziane, że złoty będzie dalej zyskiwać. Jutro, nawiasem mówiąc, mamy ważne dane: o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej – oraz o produkcji budowlano-montażowej.
Istotne były jednak komentarze p. Poloza, szefa Banku. Jego zdaniem gospodarka Kanady wciąż nie jest zdolna do tego, by utrzymać samodzielnie pełną produktywność. Z tego powodu stopy procentowe powinny pozostać na razie poniżej neutralnego poziomu. Z kolei p. Wilkins stwierdził, że zmiany w prawie podatkowym USA stały się pewnego rodzaju konkurencją. Do tego można znów przytoczyć wypowiedź Poloza o tym, że co prawda inflacja rośnie pomyślnie, ale nadal są niejasności w kwestii wzrostu płac.
Jeżeli chodzi o eurodolara, to przełomu tu nie było. Wykres z jednej strony był przy 1,2345, z drugiej natomiast przy 1,24 – a teraz jest trochę poniżej tego drugiego poziomu. Ostatecznie jednak dolar został osłabiony, w tle zaś mieliśmy wypowiedzi Bullarda z Fed na temat ryzyka odwróconej krzywej dochodowości oraz tego, że na rynku nie bardzo się dostrzega presję inflacyjną. Była to więc wypowiedź gołębia: tak więc dolar stracił do euro (choć do CAD oczywiście zyskał, ale to inna sprawa). Odwrócenie krzywej oznacza, że rentowność obligacji krótkoterminowych zaczyna przekraczać rentowność obligacji długoterminowych. Tradycyjnie uważa się to za sygnał rychłej recesji.
Nasz orzeł
Dynamika zatrudnienia w Polsce za marzec wyniosła 3,7 proc. r/r, w wynagrodzeniach odnotoano 6,7 proc. W pierwszym przypadku wynik był zgodny z prognozą, w drugim był lepszy od założeń. Co na to złoty?
Na EUR/PLN najpierw dokonano skromnej korekty, z 4,16 wykres przeszedł do 4,1725, ale potem wrócił do wcześniejszych poziomów. Na USD/PLN zanotowano ponowny proces: w szczycie 3,3750, a teraz 3,36. Trochę zaburzyło to proces powrotu par na wyższe poziomy, choć nie jest wcale powiedziane, że złoty będzie dalej zyskiwać. Jutro, nawiasem mówiąc, mamy ważne dane: o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej – oraz o produkcji budowlano-montażowej.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.