
Data dodania: 2018-04-16 (09:45)
Tematem numer jeden na rynkach finansowych w poniedziałkowy poranek jest uderzenie na cele Assada w Syrii. Jednak jest to głównie temat medialny ponieważ większych reakcji nie widać. Rosja wydaje się słaba, a to eskalacji na linii Waszyngton – Moskwa inwestorzy obawiali się najbardziej. Złoty nawet zyskał i względem franka jest najmocniejszy od 2014 roku.
Uderzenie USA na cele w Syrii budziło na rynkach w ubiegłym tygodniu wiele emocji, ponieważ w konflikt ten zaangażowanych jest wiele stron. Przede wszystkim oczywiście jest to rozgrywka interesów na linii USA – Rosja, ale swoje interesy mają tam też Iran, Izrael i Turcja, nie wspominając o lokalnych siłach. Obawiano się m.in. nowych napięć wokół Iranu, które mogłyby skutkować przywróceniem sankcji na ten kraj w efekcie czego widzieliśmy wzrost cen ropy do najwyższych poziomów od 2014 roku. Do uderzenia USA przy wsparciu Wielkiej Brytanii i Francji ostatecznie doszło, ale nie spotkało się ono z żadną odpowiedzią czy faktyczną reakcją Rosji, co zostało odebrane jako jej słabość i szansa na spadek ryzyka dla rynków z tego źródła. Warto mieć na uwadze, że sprawa tak szybko nie ucichnie, m.in. dlatego, że USA chcą nałożyć na Rosję kolejne sankcje, a to może prowokować nerwowe posunięcia Kremla. Wydaje się jednak, że sama kwestia interwencji zbrojnej w Syrii jest już na ten moment zamknięta (przynajmniej na razie), co powinno sprzyjać wzrostom na giełdach i spadkom cen ropy.
Taki rozwój sytuacji na rynkach globalnych sprzyja złotemu, który zgodnie z naszymi przewidywaniami został wsparty zmianą perspektywy ratingu przez agencję Standard&Poor’s ze stabilnej na pozytywną. Zgodnie z tym, o czym pisaliśmy w piątkowym komentarzu na zmianę samego ratingu nie było szans wobec m.in. niezakończonego konfliktu z Brukselą oraz zmian w polityce gospodarczej, które pogarszają długoterminową ścieżkę finansów publicznych (przede wszystkim związanych z systemem zabezpieczenia emerytalnego). Natomiast S&P doceniła nie tylko lepszą bieżącą sytuację makro, ale też wysiłki na rzecz poprawy ściągalności podatków. Dla inwestorów jest to niewątpliwie pozytywny sygnał.
W piątek opublikowane zostały finalne dane o marcowej inflacji, która – przypomnijmy – okazała się dla rynku drugim z rzędu mocnym negatywnym zaskoczeniem. Inflacja finalnie wyniosła 1,3%, tyle ile podano pierwotnie, ale przy okazji mogliśmy dokładniej poznać jej strukturę. Okazuje się, że były nie tylko negatywne zaskoczenia – więcej (niż zwykle o tej porze roku) płaciliśmy za wiosenne kolekcje ubrań oraz… papierosy. Jednak zaskoczeń w dół było znacznie więcej – spadły ceny energii, ale także ceny w wielu innych kategoriach, wskazując na ogólny brak presji inflacyjnej. W związku z tym, o ile tylko powstrzymany zostanie dalszy wzrost cen ropy na rynkach światowych, w tym roku nie zobaczymy już 2% inflacji, a RPP podtrzymywać będzie scenariusz braku podwyżek stóp. Jak pokazują jednak ostatnie tygodnie, nie musi to przeszkadzać złotemu w umocnieniu.
W poniedziałek, poza kwestiami geopolityki, rynki czekać będą na dane o sprzedaży detalicznej w USA. Ostatnie dane z USA były przeważająco dobre i dolarowi udało się m.in. dzięki temu powstrzymać przecenę, więc niewątpliwie mocny odczyt byłby ważnym impulsem. Ten raport poznamy o 14:30 naszego czasu. Tymczasem o 8:50 euro kosztuje 4,1655 złotego, dolar 3,3775 złotego, frank 3,5075 złotego, zaś funt 4,8123 złotego.
Taki rozwój sytuacji na rynkach globalnych sprzyja złotemu, który zgodnie z naszymi przewidywaniami został wsparty zmianą perspektywy ratingu przez agencję Standard&Poor’s ze stabilnej na pozytywną. Zgodnie z tym, o czym pisaliśmy w piątkowym komentarzu na zmianę samego ratingu nie było szans wobec m.in. niezakończonego konfliktu z Brukselą oraz zmian w polityce gospodarczej, które pogarszają długoterminową ścieżkę finansów publicznych (przede wszystkim związanych z systemem zabezpieczenia emerytalnego). Natomiast S&P doceniła nie tylko lepszą bieżącą sytuację makro, ale też wysiłki na rzecz poprawy ściągalności podatków. Dla inwestorów jest to niewątpliwie pozytywny sygnał.
W piątek opublikowane zostały finalne dane o marcowej inflacji, która – przypomnijmy – okazała się dla rynku drugim z rzędu mocnym negatywnym zaskoczeniem. Inflacja finalnie wyniosła 1,3%, tyle ile podano pierwotnie, ale przy okazji mogliśmy dokładniej poznać jej strukturę. Okazuje się, że były nie tylko negatywne zaskoczenia – więcej (niż zwykle o tej porze roku) płaciliśmy za wiosenne kolekcje ubrań oraz… papierosy. Jednak zaskoczeń w dół było znacznie więcej – spadły ceny energii, ale także ceny w wielu innych kategoriach, wskazując na ogólny brak presji inflacyjnej. W związku z tym, o ile tylko powstrzymany zostanie dalszy wzrost cen ropy na rynkach światowych, w tym roku nie zobaczymy już 2% inflacji, a RPP podtrzymywać będzie scenariusz braku podwyżek stóp. Jak pokazują jednak ostatnie tygodnie, nie musi to przeszkadzać złotemu w umocnieniu.
W poniedziałek, poza kwestiami geopolityki, rynki czekać będą na dane o sprzedaży detalicznej w USA. Ostatnie dane z USA były przeważająco dobre i dolarowi udało się m.in. dzięki temu powstrzymać przecenę, więc niewątpliwie mocny odczyt byłby ważnym impulsem. Ten raport poznamy o 14:30 naszego czasu. Tymczasem o 8:50 euro kosztuje 4,1655 złotego, dolar 3,3775 złotego, frank 3,5075 złotego, zaś funt 4,8123 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.