Cóż za rozczarowanie

Cóż za rozczarowanie
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2018-04-08 (18:38)

Payrollsy w akcji: Pierwszy piątek miesiąca zawsze jest ważny na rynku forex oraz na giełdach, bo zwykle wtedy publikowane są oficjalne dane z rynku pracy USA. Tak też było i dziś. Swoją drogą, po raz kolejny zanotowano poważny rozstęp pomiędzy danymi firmy ADP (Automatic Data Processing), zaprezentowanymi w środę, a danymi rządowymi.

Otóż ADP ogłosiła, że w marcu przybyło 241 tys. miejsc pracy, przy prognozie wynoszącej 205 tys. Wynik był więc optymistyczny. Ale z payrollsów podanych dziś wynika, iż w sektorze prywatnym zmiana zatrudnienia to raptem 102 tys. miejsc przy prognozie wynoszącej 192 tys. Co prawda bardzo silnie skorygowano w górę odczyt z lutego (z 287 tys. do 320 tys.), co może trochę złagodziło ostateczny obraz, ale wrażenie i tak jest takie sobie. Przy poprzednim wyniku za luty oraz oczekiwanej prognozie mielibyśmy łącznie za luty i marzec 287 + 192 = 479 tys. Mamy 320 + 102 = 422 tys. Słabo, szczególnie że bezrobocie utrzymało poziom 4,1 proc., a nie spadło do 4 proc., zaś płaca godzinowa wpisała się w założenia: dynamika to +0,2 proc. m/m.

Z drugiej strony, słabo wypadła też niemiecka produkcja przemysłowa za luty, o której poinformowano o ósmej rano. Oczekiwano +4,4 proc. r/r, było +2,6 proc. Co prawda również i tam poprawiono, polepszono wyniki poprzednie, w tym wypadku styczniowe, ale to umiarkowane pocieszenie.

I co w związku z tym wszystkim? Jak wiemy, dolar w ostatnich dniach sporo zyskał. Z rejonu 1,2450-70 wykres przesunął się dość szybko do 1,2215-20. Wynikało to głównie z tego, że rynek uznał, iż konflikt celny na linii USA – Chiny uda się załagodzić i rozwiązać go poprzez wypracowanie jakiegoś kompromisowego porozumienia. Mówił o tym m.in. p. Kudlow, będący wszak doradcą prezydenta Trumpa.

Tym niemniej EUR/USD musiał dziś stracić po tak rozczarowujących payrollsach. Po 14:30 wykres szybko przesunął się z 1,2220 do 1,2280. Teraz mamy ok. 1,2285-90. W gruncie rzeczy nie jest to jakieś piorunujące osłabienie. Patrząc na okres od połowy stycznia, czyli na czas konsolidacji, to i tak jesteśmy w dolnych obszarach tego trendu bocznego. Zdaje się jednak, że dzisiejsze dane sprawiły, iż proces wędrówki do dołka na 1,2160-70 zostanie przyhamowany lub cofnięty. Nie musi to jednak oznaczać ostrej i szybkiej wędrówki do górnych ograniczeń, rzędu 1,2520-50. Chyba że... chyba że na linii USA – Chiny dojdzie do prawdziwej wojny handlowej, a nie tylko do wzajemnego szachowania się wypowiedziami, zapowiedziami i planami.

Temat PLN

USD/PLN lokuje się dziś na poziomie 3,4155. Od kilku dni zakres wahań jest dość wąski, około 3,41 – 3,4360. Ogólny obraz to od połowy stycznia coś w rodzaju konsolidacji – ale takiej, która zawęziła się w marcu w swym głównym rejonie, a nawet zaczęła zdradzać objawy tendencji zwyżkowej. W razie czego oporem jest jednak 3,4250.

Na EUR/PLN mamy 4,1965. O ile w marcu testowano 4,24 z naddatkiem, o tyle potem powstała tendencja spadkowa, która mocno skorygowała proces osłabiania złotego, wszczęty w połowie lutego. Tym niemniej przy 4,1920 widać dość mocne wsparcie.

Kwestią istotną dla siły złotego, a ściślej – dla jej redukcji – było to, że zaprezentowano odczyt inflacyjny, który okazał się słaby, poniżej prognoz. Tym samym jeszcze bardziej odsunęła się perspektywa ewentualnej podwyżki stóp przez RPP.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.