Data dodania: 2018-03-22 (09:25)
Pierwsze posiedzenie Fed pod wodzą nowego prezesa za nami. Zgodnie z oczekiwaniami zobaczyliśmy podwyżkę stóp, ale rynek liczył również na mocniejsze zaakcentowanie potrzeby podnoszenia stóp w kolejnych miesiącach. Tymczasem dość neutralna postawa Jeroma Powella skutkowała osłabieniem dolara. Dziś nie mniej interesujące wydarzenie w postaci decyzji Banku Anglii.
We wczorajszym komentarzu pisaliśmy, że dla rynków kluczową sprawą będzie wyznaczenie kierunku na przyszłość przed FOMC pod wodzą nowego prezesa, wskazując jednocześnie, że oczekiwania części rynku odnośnie jastrzębich zmian mogą być na wyrost. Członkowie Komitetu podnieśli swoje szacunki poziomu przyszłych stóp procentowych, ale nadal konsensus widzi 3 podwyżki (łącznie z wczorajszą) w tym roku. Co więcej, prezes Powell był podczas konferencji mocno powściągliwy. Nie chciał pokusić się o ocenę tego, jak mocno na wzrost wpłynie stymulacja fiskalna (m.in. poprzez cięcie podatków), ignorował wzrost oczekiwań w samym Fed co do poziomu stóp w latach 2019-2020 (członkowie na koniec tego okresu widzą średnio stopy na poziomie 3,4%), zasugerował też, że to nie jest jeszcze ten moment, kiedy widzimy wzrost płac, który może skutkować zauważalnym wzrostem inflacji. Podsumowując, Fed pozostawił furtkę dla 4-krotnego podniesienia stóp procentowych w tym roku, ale nie wskazał jednoznacznie, że zamierza z niej korzystać. Szef Fed wiedział jakie mogą być konsekwencje zbyt odważnej retoryki i wolał po prostu nie podejmować nadmiernego ryzyka. Tymczasem część instytucji już teraz takiej retoryki oczekiwała, stąd przekaz Fed został odebrany z lekkim rozczarowaniem. W efekcie widzimy osłabienie dolara, choć jest ono umiarkowane.
Mogłoby się wydawać, że brak zdecydowania Fed zostanie pozytywnie odebrany przez rynki akcji, ale tu nastroje psuje prezydent Trump, który już na dziś zapowiedział ogłoszenie nowych ceł wymierzonych w Chiny (szczegóły mamy poznać o 17:30 naszego czasu). Pakiet ma opiewać na kwotę 50 mld USD, zatem można mieć obawy, iż konsekwencje będą poważniejsze niż w przypadku ceł na stal i aluminium.
Czwartkowy kalendarz to przede wszystkim decyzja Banku Anglii (godz. 13:00 naszego czasu). Co prawda Bank nie podniesie tym razem jeszcze stóp procentowych, ale ostatnie dane z rynku pracy (co ciekawe pokazały wyższą dynamikę płac niż w USA) dały kolejny argument za zapowiedzeniem takiego ruchu na maj (przy okazji kolejnej publikacji raportu o inflacji). Funt jest w ostatnich dniach jedną z mocniejszych walut. Notowania pary GBPUSD wzrosły do najwyższego poziomu od początku lutego. Ponadto mamy też publikację wstępnych indeksów aktywności w biznesie PMI dla strefy euro (10:00). Marcowe odczyty z Francji sugerują, że tempo ożywienia w Europie nieco spowolniło, co może odcisnąć się na notowaniach euro. O godzinie 9:05 euro kosztuje 4,2259 złotego, dolar 3,4161 złotego, frank 3,6102 złotego, zaś funt 4,8397 złotego.
Mogłoby się wydawać, że brak zdecydowania Fed zostanie pozytywnie odebrany przez rynki akcji, ale tu nastroje psuje prezydent Trump, który już na dziś zapowiedział ogłoszenie nowych ceł wymierzonych w Chiny (szczegóły mamy poznać o 17:30 naszego czasu). Pakiet ma opiewać na kwotę 50 mld USD, zatem można mieć obawy, iż konsekwencje będą poważniejsze niż w przypadku ceł na stal i aluminium.
Czwartkowy kalendarz to przede wszystkim decyzja Banku Anglii (godz. 13:00 naszego czasu). Co prawda Bank nie podniesie tym razem jeszcze stóp procentowych, ale ostatnie dane z rynku pracy (co ciekawe pokazały wyższą dynamikę płac niż w USA) dały kolejny argument za zapowiedzeniem takiego ruchu na maj (przy okazji kolejnej publikacji raportu o inflacji). Funt jest w ostatnich dniach jedną z mocniejszych walut. Notowania pary GBPUSD wzrosły do najwyższego poziomu od początku lutego. Ponadto mamy też publikację wstępnych indeksów aktywności w biznesie PMI dla strefy euro (10:00). Marcowe odczyty z Francji sugerują, że tempo ożywienia w Europie nieco spowolniło, co może odcisnąć się na notowaniach euro. O godzinie 9:05 euro kosztuje 4,2259 złotego, dolar 3,4161 złotego, frank 3,6102 złotego, zaś funt 4,8397 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.