Data dodania: 2018-02-21 (08:49)
Styczniowe dane z polskiej gospodarki okazały się miłym zaskoczeniem. Mocniej od oczekiwań rosła sprzedaż, produkcja przemysłowa oraz budowlano montażowa. To wspiera dodatkowo stabilność notowań złotego. Na rynkach globalnych wtorek przyniósł ograniczoną zmienność, ale już dziś jedno z wydarzeń tygodnia – publikacja minutes ze styczniowego posiedzenia Fed.
Po drobnym rozczarowaniu w grudniu, kiedy dane miesięczne były najsłabsze w minionym roku (choć zostało to przykryte przez generalnie bardzo mocny cały kwartał) styczeń przyniósł powrót do normy, czyli pozytywne zaskoczenia tempem wzrostu. Do trendu powróciła dynamika sprzedaży detalicznej, rosnąc o 8,2% r/r w cenach bieżących oraz 7,6% w cenach stałych, co jest o tyle dużym osiągnięciem, że styczeń 2017 roku był bardzo dobry (sprzedaż wzrosła wtedy aż o 11,5%). Pokazuje to zatem, że nadal bardzo dobre dane z rynku pracy (tempo wzrostu wynagrodzeń pozostało w styczniu powyżej 7% r/r) przekładają się w coraz większym stopniu na skłonność gospodarstw domowych do wydawania pieniędzy. Dynamika produkcji przemysłowej wyniosła 8,6% r/r, choć akurat w tym przypadku słaby odczyt w grudniu był głównie spowodowany mniejszą liczbą dni roboczych. Warto zauważyć, że wzrost produkcji w Niemczech w czwartym kwartale był najmocniejszy od 2011 roku i to tworzy solidną podwalinę do ekspansji w polskim przemyśle. Największym zaskoczeniem okazały się dane o produkcji budowlano-montażowej, która eksplodowała o niemal 35% r/r. Co prawda styczeń jest miesiącem, gdzie sezonowo ta produkcja jest nieduża i poddana jest sporym wahaniom ze względu na czynniki pogodowe (co też sprawia, że nie powinniśmy oczekiwać takich wzrostów w kolejnych miesiącach), jednak mimo to godnym odnotowania jest fakt, że był to najlepszy styczeń w historii jeśli chodzi o poziom produkcji - poprzednie miesiące pomimo znacznego wzrostu produkcji nadal były słabsze niż ich odpowiedniki z 2011 roku. Jednocześnie dane pokazują brak presji cenowej – ceny sprzedaży detalicznej wzrosły zaledwie o 0,5% r/r, utrzymuje się więc korzystna sytuacja wysokiego wzrostu, na który Rada nie musi odpowiadać szybkimi podwyżkami stóp procentowych.
Temat podwyżek stóp i to w najbliższym czasie bardzo żywy jest za to w USA. Choć w ostatnich dniach sytuacja na rynku długu i w związku z tym na całym Wall Street uspokoiła się, dziś temat wróci za sprawą minutes ze styczniowego posiedzenia Fed. Dokument ten zaprezentuje szczegółową dyskusję członków Komitetu Otwartego Rynku i co istotne będzie to dyskusja jeszcze sprzed ostatnich wstrząsów na rynku. Być może zatem Fed zasygnalizuje w dokumencie potrzebę szybszego podnoszenia stóp procentowych (nawet cztery razy w tym roku) w odpowiedzi na mocną gospodarkę i wprowadzone przez Kongres cięcia podatków. Co prawda, spodziewamy się, że kierunek banku centralnego pokaże dopiero marcowe posiedzenie, już pod przewodnictwem Jerome Powella, ale publikację dzisiejszych minutes z pewnością warto śledzić. Będzie mieć miejsce o godzinie 20:00 naszego czasu.
Środowy kalendarz jest generalnie dość intensywny. Przed południem poznamy wstępne szacunki indeksów PMI dla strefy euro oraz dane z brytyjskiego rynku pracy. W USA czeka nas publikacja wstępnych indeksów PMI oraz dane o sprzedaży domów. Dla funta ważnym wydarzeniem może być też wystąpienie prezesa Banku Anglii w parlamencie, które rozpocznie się o 15:15 naszego czasu. O 8:40 euro kosztuje 4,1538 złotego, dolar 3,3723 złotego, frank 3,5950 złotego, zaś funt 4,7171 złotego.
Temat podwyżek stóp i to w najbliższym czasie bardzo żywy jest za to w USA. Choć w ostatnich dniach sytuacja na rynku długu i w związku z tym na całym Wall Street uspokoiła się, dziś temat wróci za sprawą minutes ze styczniowego posiedzenia Fed. Dokument ten zaprezentuje szczegółową dyskusję członków Komitetu Otwartego Rynku i co istotne będzie to dyskusja jeszcze sprzed ostatnich wstrząsów na rynku. Być może zatem Fed zasygnalizuje w dokumencie potrzebę szybszego podnoszenia stóp procentowych (nawet cztery razy w tym roku) w odpowiedzi na mocną gospodarkę i wprowadzone przez Kongres cięcia podatków. Co prawda, spodziewamy się, że kierunek banku centralnego pokaże dopiero marcowe posiedzenie, już pod przewodnictwem Jerome Powella, ale publikację dzisiejszych minutes z pewnością warto śledzić. Będzie mieć miejsce o godzinie 20:00 naszego czasu.
Środowy kalendarz jest generalnie dość intensywny. Przed południem poznamy wstępne szacunki indeksów PMI dla strefy euro oraz dane z brytyjskiego rynku pracy. W USA czeka nas publikacja wstępnych indeksów PMI oraz dane o sprzedaży domów. Dla funta ważnym wydarzeniem może być też wystąpienie prezesa Banku Anglii w parlamencie, które rozpocznie się o 15:15 naszego czasu. O 8:40 euro kosztuje 4,1538 złotego, dolar 3,3723 złotego, frank 3,5950 złotego, zaś funt 4,7171 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.