
Data dodania: 2018-02-12 (08:48)
Kwestia spojrzenia: W gruncie rzeczy obecne poziomy eurodolara – a to jest ok. 1,2295 – 1,23 – nie są dużo wyższe niż np. maksima z czwartku i piątku. Ale są wyraźnie wyższe od minimów, które wtedy przebiegały w okolicach 1,2215.
Tak więc jeśli patrzeć na to w ten sposób, to dolar oddaje część z tego, co zarobił. To po prostu korekta, realizacja zysków i ochłonięcie, choć oczywiście fundamenty mogą mieć pewien wpływ. Z drugiej strony, wartości dolara nie podniosła, a przecież w teorii powinna, wypowiedź Micka Mulvaneya, szefa komórki Białego Domu zajmującej się budżetem państwa, o tym, iż większy deficyt może podwyższyć stopy procentowe.
Spoza eurodolara można przytoczyć słowa Andy Haldane'a, głównego ekonomisty Banku Anglii, którego zdaniem nie ma obecnie pośpiechu w kwestii podnoszenia stóp. To jakby złagodzenie wpływu ostatniego posiedzenia BoE, które zostało odebrane jako jastrzębie, bo była tam mowa o tym, iż zacieśnianie polityki może się okazać szybsze i ostrzejsze niż dotąd się spodziewano na rynku. Cóż, GBP/EUR jest teraz przy 1,1270 – znacznie niżej niż w piątek rano, gdy kreślono nawet 1,1390, ale ta obniżka nastąpiła właśnie w piątek po 10:30 i po południu, na fali słabych danych o brytyjskiej produkcji przemysłowej.
Dziś w programie nie ma zbyt wielu ciekawych danych. Miłośnicy egzotyki, śledzący różne oblicza światowej gospodarki, mogą o 13:00 poznać styczniową inflację CPI i grudniową produkcję przemysłową w Indiach. O 20:00 mamy z kolei dane o budżecie USA za styczeń. A co w kolejnych dniach?
Wtorek to m.in. polski bilans płatniczy, w środę mamy w programie PKB Japonii i wielu innych państw, jak Niemcy, Rumunia, Polska, Włochy czy Węgry. Poznamy wtedy też PKB (i produkcję przemysłową) Strefy Euro, a poza tym amerykańską sprzedaż detaliczną. W czwartek harmonogram zakłada m.in. produkcję przemysłową w Japonii i USA tudzież amerykańskie indeksy Philadelphia Fed i NY Empire State. W piątek ważne wątki to brytyjska sprzedaż detaliczna, polskie zatrudnienie i wynagrodzenie oraz indeks Uniwersytetu Michigan w USA.
Na złotym sprawy mają się...
...tak: EUR/PLN jest przy 4,18, a nawet nieco niżej, USD/PLN notuje 3,4015, zaś na funcie widzimy 4,7120. Złoty odzyskuje po uprzednim osłabieniu, na funcie jest to stymulowane także i tym, że w piątek rozczarowała brytyjska produkcja przemysłowa.
Ogólnie jednak nie sądzimy, by miał nas czekać, zwłaszcza na parach powiązanych z eurodolarem, czas wzmocnienia PLN. Przeciwnie, zdaje się raczej, że wkraczamy w dłuższą fazę osłabiania polskiej waluty. Nie jest pewne, czy potwierdzą się długoterminowe, wieloletnie tendencje wzrostowe (taką widać było zwłaszcza na USD/PLN, przez minima z lat 2011 i 2014) – być może nie w ścisłej formie. Tym niemniej parę rzeczy długofalowo jest przeciw PLN: to, że część graczy może zrealizować zyski z procesu aprecjacji trwającego przez cały rok 2017; to, że Fed i EBC mimo wszystko, z wszelkimi ograniczeniami, ale jednak zacieśniają politykę; to, że RPP jest łagodna i nie myśli o podwyżkach stóp; to wreszcie, że na eurodolarze zdaje się potwierdzać 10-letnia linia spadkowa. Sądzimy jednak, że ostatecznie rozstrzygnie się to w ciągu kilku tygodni, może nawet 2 miesięcy. Na razie to jedynie poszlaki – choć całkiem sensowne.
Spoza eurodolara można przytoczyć słowa Andy Haldane'a, głównego ekonomisty Banku Anglii, którego zdaniem nie ma obecnie pośpiechu w kwestii podnoszenia stóp. To jakby złagodzenie wpływu ostatniego posiedzenia BoE, które zostało odebrane jako jastrzębie, bo była tam mowa o tym, iż zacieśnianie polityki może się okazać szybsze i ostrzejsze niż dotąd się spodziewano na rynku. Cóż, GBP/EUR jest teraz przy 1,1270 – znacznie niżej niż w piątek rano, gdy kreślono nawet 1,1390, ale ta obniżka nastąpiła właśnie w piątek po 10:30 i po południu, na fali słabych danych o brytyjskiej produkcji przemysłowej.
Dziś w programie nie ma zbyt wielu ciekawych danych. Miłośnicy egzotyki, śledzący różne oblicza światowej gospodarki, mogą o 13:00 poznać styczniową inflację CPI i grudniową produkcję przemysłową w Indiach. O 20:00 mamy z kolei dane o budżecie USA za styczeń. A co w kolejnych dniach?
Wtorek to m.in. polski bilans płatniczy, w środę mamy w programie PKB Japonii i wielu innych państw, jak Niemcy, Rumunia, Polska, Włochy czy Węgry. Poznamy wtedy też PKB (i produkcję przemysłową) Strefy Euro, a poza tym amerykańską sprzedaż detaliczną. W czwartek harmonogram zakłada m.in. produkcję przemysłową w Japonii i USA tudzież amerykańskie indeksy Philadelphia Fed i NY Empire State. W piątek ważne wątki to brytyjska sprzedaż detaliczna, polskie zatrudnienie i wynagrodzenie oraz indeks Uniwersytetu Michigan w USA.
Na złotym sprawy mają się...
...tak: EUR/PLN jest przy 4,18, a nawet nieco niżej, USD/PLN notuje 3,4015, zaś na funcie widzimy 4,7120. Złoty odzyskuje po uprzednim osłabieniu, na funcie jest to stymulowane także i tym, że w piątek rozczarowała brytyjska produkcja przemysłowa.
Ogólnie jednak nie sądzimy, by miał nas czekać, zwłaszcza na parach powiązanych z eurodolarem, czas wzmocnienia PLN. Przeciwnie, zdaje się raczej, że wkraczamy w dłuższą fazę osłabiania polskiej waluty. Nie jest pewne, czy potwierdzą się długoterminowe, wieloletnie tendencje wzrostowe (taką widać było zwłaszcza na USD/PLN, przez minima z lat 2011 i 2014) – być może nie w ścisłej formie. Tym niemniej parę rzeczy długofalowo jest przeciw PLN: to, że część graczy może zrealizować zyski z procesu aprecjacji trwającego przez cały rok 2017; to, że Fed i EBC mimo wszystko, z wszelkimi ograniczeniami, ale jednak zacieśniają politykę; to, że RPP jest łagodna i nie myśli o podwyżkach stóp; to wreszcie, że na eurodolarze zdaje się potwierdzać 10-letnia linia spadkowa. Sądzimy jednak, że ostatecznie rozstrzygnie się to w ciągu kilku tygodni, może nawet 2 miesięcy. Na razie to jedynie poszlaki – choć całkiem sensowne.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.