Jeden z tych dni

Jeden z tych dni
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2018-02-09 (09:50)

Rynek w dalszym ciągu próbuje znaleźć punkt równowagi po skoku zmienności na początku tygodnia i jednym z tych dni, kiedy panika bierze górę. Wall Street zaliczyło kolejną sesję ze spadkami o 4 proc. i ciągnie za sobą rynek azjatycki. Na rynku walutowym jest nieco spokojniej, choć strach w końcu dosięgnął rynki wschodzące.

Pogrom na rynku akcji ponownie zaczyna się w tym samym miejscu – indeks zmienności VIX skoczył w czwartek ponad 30 pkt., co stało się katalizatorem dla kolejnej wyprzedaży akcji. Na rynku FX mamy mieszankę porzucania wygranych styczniowego handlu z ucieczką do bezpiecznych przystani. Dobrze mają się USD, JPY i CHF, a pod presją są waluty ryzykowne (w G10: AUD, NZD, SEK, NOK). Wczoraj odporność wyczerpała się wśród inwestorów na rynkach wschodzących, którzy na początku tygodnia cierpliwie przeczekali zawirowania. To potwierdza nasze oczekiwania, że po ostatnich wydarzeniach okres dostosowawczy będzie dłuższy niż dwie sesje i na rynku jest jeszcze sporo pozycji do redukcji wszędzie tam, gdzie pozycjonowanie jest skrajne na tle historycznych norm.

Dziś rano zaczynamy lekkim odreagowaniem, ale miejmy na uwadze, że czwartkowy start Europy wyglądał podobnie, a wiemy jak to się skończyło. Do tego mamy koniec tygodnia, co zwykle zachęca do zamykania pozycji. USD/JPY wraca pod 109 i trwa tu ciekawa walka między wpływem rosnących rentowności obligacji USA (2,84 proc. na dziesięciolatkach) a dołującym rynkiem akcji (Nikkei225 spadł w nocy o 2,25 proc.). Przed głębszym spadkiem broni się jeszcze EUR/USD, ale zagrożeniem dalej pozostaje kapitulacja posiadaczy długich pozycji. Jesteśmy mniej niż w połowie korekty wzrostów od początku roku i może naiwnym byłoby zakładać idealnym powrót pod 1,20, to kontynuacja perturbacji rynkowych będzie dla kursu jak kotwica.

Ciekawym przypadkiem jest funt, który pozytywnie zareagował na jastrzębie wzmianki w przekazie Banku Anglii (stopy procentowe mogą być podniesione wcześniej i szybciej), ale gdy tylko rynki weszły w tryb risk-off, GBP/USD momentalnie oddał całe wzrosty. Trzymam się zdania, że wpływ sygnałów z banku centralnego nie jest obecnie pierwszorzędny dla funta, a większe ryzyka kryją się w rozpoczynających się negocjacjach Brexitu. Każdy kolejny mini-rajd GBP powinien być szybko wygaszany.

EUR/PLN książkowo zareagował na szok rynkowy i skoczył do 4,19. Fundamenty mogą odejść na moment na bok, a osłabienie będzie się brać z ograniczania pozycji przez inwestorów. Dalej nie wykluczamy, że atak na 4,20 może być w grze z mocniejszymi wahaniami na USD/PLN i CHF/PLN.
Dziś w kalendarzu wyróżniają się dane z Wielkiej Brytanii i Kanady. W Wielkiej Brytanii produkcja przemysłowa za grudzień będzie obciążona okresowym wyłączeniem rurociągu na M. Północnym. W Kanadzie konsensus dla zmiany zatrudnienia wynosi 10 tys. nowych miejsc pracy i jest tak nisko tylko dlatego, że odczyty z poprzednich miesięcy były wyjątkowo wysokie i przyszedł czas na odreagowanie. To jednocześnie ustawia dość nisko poprzeczkę dla pozytywnych zaskoczeń.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.