
Data dodania: 2018-01-26 (08:39)
O poranku notowania polskiej waluty pozostają bardzo stabilne i to pomimo faktu, że główna para walutowa wytraciła nieco impetu wzrostowego z okresu wczorajszej konferencji prezesa EBC Mario Draghiego. Po kilku punktowym skoku rentowności 10-letnich obligacji Polski (powyżej 3,43%) jaki miał miejsce wczorajszego popołudnia, sytuacja uspokoiła się tuż przed zamknięciem rynku dłużnego (poniżej 3,4%).
Mimo tego, że EURUSD spadł wyraźnie poniżej 1,25 nie wydaje się, że byłby to zwrot w trwającym trendzie, tak więc można oczekiwać, że deprecjacja amerykańskiej waluty będzie kontynuowana w długim terminie, choć przy obecnej skali krótkoterminowego wyprzedania nie można wykluczać pewnych korekt.
Analizując wczorajsze wystąpienie prezesa EBC można śmiało powiedzieć, że poziom "zatroskania" odnośnie do kursu walutowego nie był tak mocny, jak można się było tego spodziewać. Choć do komunikatu powróciło stwierdzenie, iż zmienność na rynku walutowym wymaga większej uwagi, to Draghi nie zasugerował wprost, że dalsza aprecjacja może spotkać się ze śmielszą reakcją władz monetarnych. Co więcej, prezes EBC przyznał, że ciężko jest oszacować wpływ umocnienia euro na inflację, a na tym etapie jest za wcześnie na jakiekolwiek estymacje. Mając na uwadze fakt, że publikacja protokołu z grudniowego posiedzenia wyraźniej wzmocniła euro Draghi odniósł się również do tej kwestii podkreślając, że celem wzmianki o możliwym dostosowaniu komunikacji było jedynie zapoczątkowanie dyskusji na temat wychodzenia z programu skupu aktywów, a w jego opinii różnica zdań wśród członków Rady Prezesów nie jest obecnie jakoś specjalnie głęboka. Padło również stwierdzenie, że w tym roku nie mamy co liczyć na zmiany stóp procentowych (wczoraj wyceniane było 30 punktów bazowych podwyżki głównej stopy procentowej do czerwca przyszłego roku, choć był to spadek w porównaniu z tym, co widzieliśmy jeszcze przed dwoma tygodniami).
Reasumując, choć Draghi zrobił co mógł, notowania wspólnej waluty nie wykazały póki co większej ochoty do spadków, a lekka korekta mogła być efektem zamykania pozycji długich przez część inwestorów po tym, jak przełamany został poziom 1,25. O ile w długim terminie trend wzrostowy na euro wydaje się niezagrożony, o tyle krótkoterminowo nie można wykluczyć potencjalnej korekty wzrostowej na dolarze. Powód do takowej może nadejść już dzisiaj, kiedy poznamy wstępny odczyt PKB za czwarty kwartał z USA. Tożsame dane zostaną opublikowane wcześniej z Wielkiej Brytanii. Ponadto, na szerokim rynku warto także zwrócić uwagę na dane inflacyjne z Kanady oraz wypowiedzi prezesów banków centralnych Anglii oraz Japonii z Davos. Kalendarz makroekonomiczny dla Polski jest dzisiaj pusty, z kolei ministerstwo finansów przeprowadzi aukcję papierów dłużnych z maksymalną podażą 7 mld zł. Po godzinie 8:30 za dolara płacono 3,3268 złotego, za euro 4,1431 złotego, za funta 4,7378 złotego, zaś za franka 3,5489 złotego.
Analizując wczorajsze wystąpienie prezesa EBC można śmiało powiedzieć, że poziom "zatroskania" odnośnie do kursu walutowego nie był tak mocny, jak można się było tego spodziewać. Choć do komunikatu powróciło stwierdzenie, iż zmienność na rynku walutowym wymaga większej uwagi, to Draghi nie zasugerował wprost, że dalsza aprecjacja może spotkać się ze śmielszą reakcją władz monetarnych. Co więcej, prezes EBC przyznał, że ciężko jest oszacować wpływ umocnienia euro na inflację, a na tym etapie jest za wcześnie na jakiekolwiek estymacje. Mając na uwadze fakt, że publikacja protokołu z grudniowego posiedzenia wyraźniej wzmocniła euro Draghi odniósł się również do tej kwestii podkreślając, że celem wzmianki o możliwym dostosowaniu komunikacji było jedynie zapoczątkowanie dyskusji na temat wychodzenia z programu skupu aktywów, a w jego opinii różnica zdań wśród członków Rady Prezesów nie jest obecnie jakoś specjalnie głęboka. Padło również stwierdzenie, że w tym roku nie mamy co liczyć na zmiany stóp procentowych (wczoraj wyceniane było 30 punktów bazowych podwyżki głównej stopy procentowej do czerwca przyszłego roku, choć był to spadek w porównaniu z tym, co widzieliśmy jeszcze przed dwoma tygodniami).
Reasumując, choć Draghi zrobił co mógł, notowania wspólnej waluty nie wykazały póki co większej ochoty do spadków, a lekka korekta mogła być efektem zamykania pozycji długich przez część inwestorów po tym, jak przełamany został poziom 1,25. O ile w długim terminie trend wzrostowy na euro wydaje się niezagrożony, o tyle krótkoterminowo nie można wykluczyć potencjalnej korekty wzrostowej na dolarze. Powód do takowej może nadejść już dzisiaj, kiedy poznamy wstępny odczyt PKB za czwarty kwartał z USA. Tożsame dane zostaną opublikowane wcześniej z Wielkiej Brytanii. Ponadto, na szerokim rynku warto także zwrócić uwagę na dane inflacyjne z Kanady oraz wypowiedzi prezesów banków centralnych Anglii oraz Japonii z Davos. Kalendarz makroekonomiczny dla Polski jest dzisiaj pusty, z kolei ministerstwo finansów przeprowadzi aukcję papierów dłużnych z maksymalną podażą 7 mld zł. Po godzinie 8:30 za dolara płacono 3,3268 złotego, za euro 4,1431 złotego, za funta 4,7378 złotego, zaś za franka 3,5489 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.