
Data dodania: 2018-01-10 (10:47)
Eurodolar – jak się miewa? Eurodolar jest na 1,1940 – zresztą był wczoraj jeszcze niżej. Tym niemniej nadal jest to stan korekty na rzecz dolara, w porównaniu z tym, co było w czasie niedawnych maksimów, kiedy to wykres zbliżał się do 1,21.
Wczoraj mieliśmy dobre dane o produkcji przemysłowej w Niemczech, a także o bezrobociu w Strefie Euro (poziom 8,7 proc., zgodnie z prognozą). Dziś mamy już za sobą dynamikę produkcji przemysłowej we Francji za listopad (-0,5 proc. m/m, tak jak zakładano, przy czym obniżono październikowy odczyt z +1,9 proc. do 1,7 proc.). Dynamika PKB Czech za III kw. 2017 wpisała się w założenia (+0,5 proc. k/k, +5 proc. r/r), co zresztą było potwierdzeniem danych wstępnych. Naturalnie dane czeskie na eurodolara wpłynąć nie mogły.
Po południu – o 14:30 – mamy w programie grudniowe wieści z USA o cenach eksportu i importu. Do tego wypowiedzą się publicznie Ch. Evans (o 15:00), Robert Kaplan (o 15:10) oraz James Bullard (o 19:30) – czyli przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Ostatnio mieliśmy parę głosów gołębich (Bostic, Williams, Kashkari), podważających sens prowadzenia ostrej polityki pieniężnej i dopuszczających myśl, że 3 podwyżki na ten rok to być może za dużo. Mimo tego dolar zyskiwał w ramach zupełnie naturalnej korekty. Jego wcześniejsze osłabienie było jednak trochę przesadzone w stosunku do fundamentów.
O 10:30 poznamy dane z Wielkiej Brytanii o produkcji przemysłowej i bilansie handlowym. GBP/EUR idzie trochę w dół, jest na 1,1310-15. Tym niemniej jest dużo wyżej niż np. w dołku z 4 stycznia, kiedy to zbliżał się do 1,12.
Temat PLN
Wykres euro-złotego, zgodnie z założeniami, dotarł do oporowej okolicy rzędu 4,19 (z przysłowiomy "hakiem"). Notowano nawet 4,1930, potem wykres osunął się do 4,1840, tzn. takie poziomy widzimy teraz.
USD/PLN też był przy przewidywanym przez nas wcześniej oporze, a zatem w pobliżu 3,5150, teraz mamy 3,5040. Przetasowania w polskim rządzie raczej nie były istotne w trwającym kilka dni osłabieniu PLN – wynikało to raczej ze zmian na głównej parze. Złoty przecież tracił, a w gruncie rzeczy zmiany w gabinecie ministrów powinny być odbierać jako pozytywne. Teoretycznie można sobie tłumaczyć, że właśnie dlatego polska waluta dziś trochę zarabia, acz ruchy nie są szczególnie duże. Nie ma porównania z procesem umocnienia pod koniec ubiegłego roku, na co pewien wpływ miały też działania resortu finansów w ramach sprzedaży euro.
Tak naprawdę czekamy raczej na komunikat RPP, który pojawi się tradycyjnie o 16:00. Wielu sądzi, że wymowa tego dokumentu może być trochę bardziej gołębia niż jeszcze niedawno, że kondycja jastrzębiej strony Rady się osłabiła – z powodu niższej inflacji i obniżonej dynamiki płac za listopad.
Po południu – o 14:30 – mamy w programie grudniowe wieści z USA o cenach eksportu i importu. Do tego wypowiedzą się publicznie Ch. Evans (o 15:00), Robert Kaplan (o 15:10) oraz James Bullard (o 19:30) – czyli przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Ostatnio mieliśmy parę głosów gołębich (Bostic, Williams, Kashkari), podważających sens prowadzenia ostrej polityki pieniężnej i dopuszczających myśl, że 3 podwyżki na ten rok to być może za dużo. Mimo tego dolar zyskiwał w ramach zupełnie naturalnej korekty. Jego wcześniejsze osłabienie było jednak trochę przesadzone w stosunku do fundamentów.
O 10:30 poznamy dane z Wielkiej Brytanii o produkcji przemysłowej i bilansie handlowym. GBP/EUR idzie trochę w dół, jest na 1,1310-15. Tym niemniej jest dużo wyżej niż np. w dołku z 4 stycznia, kiedy to zbliżał się do 1,12.
Temat PLN
Wykres euro-złotego, zgodnie z założeniami, dotarł do oporowej okolicy rzędu 4,19 (z przysłowiomy "hakiem"). Notowano nawet 4,1930, potem wykres osunął się do 4,1840, tzn. takie poziomy widzimy teraz.
USD/PLN też był przy przewidywanym przez nas wcześniej oporze, a zatem w pobliżu 3,5150, teraz mamy 3,5040. Przetasowania w polskim rządzie raczej nie były istotne w trwającym kilka dni osłabieniu PLN – wynikało to raczej ze zmian na głównej parze. Złoty przecież tracił, a w gruncie rzeczy zmiany w gabinecie ministrów powinny być odbierać jako pozytywne. Teoretycznie można sobie tłumaczyć, że właśnie dlatego polska waluta dziś trochę zarabia, acz ruchy nie są szczególnie duże. Nie ma porównania z procesem umocnienia pod koniec ubiegłego roku, na co pewien wpływ miały też działania resortu finansów w ramach sprzedaży euro.
Tak naprawdę czekamy raczej na komunikat RPP, który pojawi się tradycyjnie o 16:00. Wielu sądzi, że wymowa tego dokumentu może być trochę bardziej gołębia niż jeszcze niedawno, że kondycja jastrzębiej strony Rady się osłabiła – z powodu niższej inflacji i obniżonej dynamiki płac za listopad.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.