Data dodania: 2018-01-10 (10:46)
Złoty słabnie w ślad za chińskim juanem. Władze w Pekinie uznały, że waluta jest za mocna i nakazały wycofanie, wprowadzonych w maju, narzędzi zapobiegających jego osłabieniu. Dziś możliwe odreagowanie wzrostu kursów walut obcych do złotego, ale w kolejnych dniach powrót do zwyżek. Dzisiejsze komunikaty RPP będą gołębie, bo inflacja spadła bardziej niż się spodziewano.
Trzecia kolejna sesja osłabienia złotego i kolejne sygnały kontynuacji wzrostowej tendencji cen podstawowych walut polskiego handlu zagranicznego. Po USDPLN i GBPPLN, które wzbiły się na tegoroczne maksima już w poniedziałek, wczoraj uczynił to EURPLN, a bliski tego jest także CHFPPLN (frank szwajcarski pozostaje najsłabszy z wymienionej czwórki).
Odwrót od złotego wpisuje się w ogólną tendencję osłabienia walut EM, jednak za szczególnie istotny czynnik kształtujący jego wartość uważamy największą od września przecenę chińskiego juana. Kurs USDCNY zniwelował całość spadków z pierwszych dni stycznia i, podobnie jak większość par złotego, wspiął się na najwyższy poziom w tym roku. Katalizatorem słabnięcia chińskiej waluty jest wycofanie przez Ludowy Bank Chin (PBoC) narzędzi wprowadzonych w maju ub. r., a mających na celu zahamowania deprecjacji juana i odpływu kapitału. Od tamtego czasu chiński pieniądz zyskał do dolara ok. 6 proc. niwelując całość strat, które stały się jego udziałem w słabym dla niego 2016 r.
Od wczoraj banki ustalające kurs referencyjny USDCNY zostały poinstruowane, by nie używały wprowadzonego w maju do formuł kalkulacyjnych „czynnika antycyklicznego”, który miał zapobiegać osłabieniu. Biorąc pod uwagę efektywność stosowanych przez PBoC narzędzi i skuteczność polityki kursowej w ubiegłym roku (nie zapominając jednak, że osiągnąć cele pomogły ogólnie dobre nastroje na rynkach i wewnętrznie słaby dolar), można śmiało założyć, że jeśli teraz w Pekinie zapadła decyzja o tym, że juan jest za mocny, taki kierunek w najbliższych miesiącach obierze chińska waluta. Uważamy, że wraz z nią osłabiać się będzie także złoty.
Dzisiejsza decyzja i komunikaty Rady Polityki Pieniężnej nie powinny wpłynąć na zachowanie rodzimej waluty. W zasadzie pewne jest podtrzymanie neutralnego nastawienia do polityki monetarnej (stopy stabilne przez cały 2018 r.). Tym bardziej po „prezencie” jaki Rad otrzymała niedawno wraz z publikacją szacunku inflacji za grudzień. Spadek CPI z 2,5 do 2,0 proc. jest silnym argumentem w rękach zwolenników zachowania status quo w podejściu do polityki pieniężnej. Wzmożonych dyskusji w gronie Rady i ewentualnej zmiany retoryki spodziewamy się dopiero w III kw. br. Dziś Rada będzie brzmieć gołębio. Nie ma powodów, by wzmacniać złotego.
Odwrót od złotego wpisuje się w ogólną tendencję osłabienia walut EM, jednak za szczególnie istotny czynnik kształtujący jego wartość uważamy największą od września przecenę chińskiego juana. Kurs USDCNY zniwelował całość spadków z pierwszych dni stycznia i, podobnie jak większość par złotego, wspiął się na najwyższy poziom w tym roku. Katalizatorem słabnięcia chińskiej waluty jest wycofanie przez Ludowy Bank Chin (PBoC) narzędzi wprowadzonych w maju ub. r., a mających na celu zahamowania deprecjacji juana i odpływu kapitału. Od tamtego czasu chiński pieniądz zyskał do dolara ok. 6 proc. niwelując całość strat, które stały się jego udziałem w słabym dla niego 2016 r.
Od wczoraj banki ustalające kurs referencyjny USDCNY zostały poinstruowane, by nie używały wprowadzonego w maju do formuł kalkulacyjnych „czynnika antycyklicznego”, który miał zapobiegać osłabieniu. Biorąc pod uwagę efektywność stosowanych przez PBoC narzędzi i skuteczność polityki kursowej w ubiegłym roku (nie zapominając jednak, że osiągnąć cele pomogły ogólnie dobre nastroje na rynkach i wewnętrznie słaby dolar), można śmiało założyć, że jeśli teraz w Pekinie zapadła decyzja o tym, że juan jest za mocny, taki kierunek w najbliższych miesiącach obierze chińska waluta. Uważamy, że wraz z nią osłabiać się będzie także złoty.
Dzisiejsza decyzja i komunikaty Rady Polityki Pieniężnej nie powinny wpłynąć na zachowanie rodzimej waluty. W zasadzie pewne jest podtrzymanie neutralnego nastawienia do polityki monetarnej (stopy stabilne przez cały 2018 r.). Tym bardziej po „prezencie” jaki Rad otrzymała niedawno wraz z publikacją szacunku inflacji za grudzień. Spadek CPI z 2,5 do 2,0 proc. jest silnym argumentem w rękach zwolenników zachowania status quo w podejściu do polityki pieniężnej. Wzmożonych dyskusji w gronie Rady i ewentualnej zmiany retoryki spodziewamy się dopiero w III kw. br. Dziś Rada będzie brzmieć gołębio. Nie ma powodów, by wzmacniać złotego.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.