
Data dodania: 2017-12-21 (08:50)
Do popołudnia... Bank Japonii dziś nad ranem określił stopy procentowe – i zgodnie z prognozą pozostawił je na dotychczasowych poziomach, w szczególności główna stopa to nadal -0,1 proc. O 8:00 program przewiduje bilans handlu zagranicznego Szwajcarii za listopad, o 8:45 mamy francuski indeks zaufania biznesu, o 13:00 decyzję czeskiego banku centralnego na temat stóp.
O 14:30 w Stanach Zjednoczonych ukaże się finalny odczyt dynamiki PKB za III kw. 2017. Dobre dane mogą wspomóc dolara. Na razie nieszczególnie pomogło mu to, że w Kongresie przegłosowano plan podatkowy Trumpa. Rzecz była spodziewana, zwłaszcza po senatorskich poprawkach – a poza tym rynek być może chce jeszcze powiedzieć dolarowi "sprawdzam", kierując się dzisiejszym odczytem PKB czy jutrzejszymi informacjami o zamówieniach. Dziś mamy zresztą także wskaźnik Philadelphia Fed i wnioski o zasiłek (oba odczyty również o 14:30), potem zaś indeks nieruchomościowy FHFA (o 15:00) i wyprzedzający Conference Board (o 16:00).
Rynek mógł zostać też odrobinę speszony wypowiedziami Kashkariego i Evansa z Fed, które były bardzo gołębie. Samo w sobie nie było to zaskoczeniem, bo przecież od dawna mają takie stanowisko i głosowali przeciw grudniowej podwyżce stóp, ale jednak podali teraz pewne argumenty. Czasami zdarzało się już, że po "jastrzębich" posiedzeniach Fed przekaz poszczególnych koryfeuszy amerykańskiej polityki monetarnej łagodniał, niewykluczone zatem, że za jakiś czas ktoś się do obu panów dołączy, mówiąc coś o tym, że "polityka musi zależeć od bieżących danych", "nie wszystko jest dostatecznie jasne" itd.
Na razie eurodolar z rejonów typu 1,1880 – 1,19 wraca do 1,1860-65. Ostatkiem sił ratowana jest trwająca od dobrych kilkunastu dni konsolidacja. To w jakiejś mierze korekta, która może być stymulowana odczytami – chyba że do godzin popołudniowych wykres ustawi się na tyle nisko, że faktyczna reakcja na dobre dane będzie żadna lub odwrotna. O ile będą dobre... Zasadniczo sądzimy jednak, że istnieje pewne pole dla dolara do odegrania się, biorąc pod uwagę intensywność jego przeceny w ciągu raptem 2-3 dni. Jeszcze u progu 18 grudnia notowano poziomy rzędu 1,1745.
Na złotym
W Polsce kluczowe dane makro poznaliśmy na początku tygodnia: były to wynagrodzenia, zatrudnienie, produkcja w przemyśle i budowlane, sprzedaż detaliczna. Generalnie były dobre lub bardzo dobre. Dziś mamy w programie tylko wskaźniki koniunktury gospodarczej GUS, które raczej nie wstrząsną rynkiem.
Euro-złoty obronił po obu stronach konsolidację i na razie jest nieco powyżej 4,20. Zakres (najbardziej możliwy) to ok. 4,1950 – 4,2250. USD/PLN po osiągnięciu dołka (wraz ze szczytem na eurodolarze), co nastąpiło wczoraj, wraca trochę na północ i notuje 3,5430. Na funcie mamy 4,7350, od paru dni złoty się umacnia, dość wspomnieć, że np. 15 grudnia bywały poziomy bliskie 4,82.
Rynek mógł zostać też odrobinę speszony wypowiedziami Kashkariego i Evansa z Fed, które były bardzo gołębie. Samo w sobie nie było to zaskoczeniem, bo przecież od dawna mają takie stanowisko i głosowali przeciw grudniowej podwyżce stóp, ale jednak podali teraz pewne argumenty. Czasami zdarzało się już, że po "jastrzębich" posiedzeniach Fed przekaz poszczególnych koryfeuszy amerykańskiej polityki monetarnej łagodniał, niewykluczone zatem, że za jakiś czas ktoś się do obu panów dołączy, mówiąc coś o tym, że "polityka musi zależeć od bieżących danych", "nie wszystko jest dostatecznie jasne" itd.
Na razie eurodolar z rejonów typu 1,1880 – 1,19 wraca do 1,1860-65. Ostatkiem sił ratowana jest trwająca od dobrych kilkunastu dni konsolidacja. To w jakiejś mierze korekta, która może być stymulowana odczytami – chyba że do godzin popołudniowych wykres ustawi się na tyle nisko, że faktyczna reakcja na dobre dane będzie żadna lub odwrotna. O ile będą dobre... Zasadniczo sądzimy jednak, że istnieje pewne pole dla dolara do odegrania się, biorąc pod uwagę intensywność jego przeceny w ciągu raptem 2-3 dni. Jeszcze u progu 18 grudnia notowano poziomy rzędu 1,1745.
Na złotym
W Polsce kluczowe dane makro poznaliśmy na początku tygodnia: były to wynagrodzenia, zatrudnienie, produkcja w przemyśle i budowlane, sprzedaż detaliczna. Generalnie były dobre lub bardzo dobre. Dziś mamy w programie tylko wskaźniki koniunktury gospodarczej GUS, które raczej nie wstrząsną rynkiem.
Euro-złoty obronił po obu stronach konsolidację i na razie jest nieco powyżej 4,20. Zakres (najbardziej możliwy) to ok. 4,1950 – 4,2250. USD/PLN po osiągnięciu dołka (wraz ze szczytem na eurodolarze), co nastąpiło wczoraj, wraca trochę na północ i notuje 3,5430. Na funcie mamy 4,7350, od paru dni złoty się umacnia, dość wspomnieć, że np. 15 grudnia bywały poziomy bliskie 4,82.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.