Dryfowanie ku ciekawszemu

Dryfowanie ku ciekawszemu
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2017-12-12 (09:44)

Kiedy kalendarz dopiero w drugiej części tygodnia jest napakowany kluczowymi wydarzeniami, nie powinna dziwić poniedziałkowa flauta. Płynność na rynku walutowym podupadła, a za nią zmienność i klimat jest kontynuowany w pierwszych godzinach wtorkowego handlu. Wyróżnia się za to ropa naftowa, która korzysta na awarii jednego z ważniejszych rurociągów.

W kalendarzu mamy inflację ze Szwecji i Wielkiej Brytanii, niemiecki ZEW, a w nocy uwaga będzie na wyborach uzupełniających do Senatu USA.

Największy brytyjski rurociąg transportujący ropę naftową z dna Morza Północnego może zostać zamknięty na kilka tygodni w związku z odkrytym wyciekiem. Ropa naftowa Brent skoczyła do wczoraj o ponad 3 proc. i na 65 USD/b jest najwyżej od ponad dwóch lat, gdyż zamknięcie rurociągu oznacza ograniczenie wydobycia o ok. 450 tys. baryłek/dzień. Z rynkowego punktu widzenia doniesienia mogą usunąć widmo z rynku ropy, że pustka informacyjna po szczycie OPEC mogłaby rozpętać spiralę realizacji zysków z długich pozycji w kontraktach na ropę. Teraz zakłócenia po stronie podaży mogą być punktem zaczepienia dla rynku, który chce pozostać wysoko.

W Szwecji listopadowy odczyt CPI będzie ważną wskazówką przed posiedzeniem Riksbanku w przyszłym tygodniu. Prognozy zakładają pozostanie inflacji poniżej celu 2 proc. r/r, zatem rozmowy o zacieśnianiu monetarnym pozostają odłożone na później, podobnie jak perspektywa umocnienia SEK. Inflacja konsumencka w Wielkiej Brytanii ma pozostać na 3 proc, ale ponieważ Bank Anglii dopiero co jest po podwyżce stóp procentowych, dane na tym etapie nie stanowią istotnego punktu zaczepienia. Obecnie polityczne zamieszanie wokół Brexitu odgrywa ważniejszą rolę z przewaga zagrożeń i szans, więc rozsądniejsze wydaje się wygaszanie ewentualnej siły funta po danych. Niemiecki raport ZEW powinien pokazać, że największej gospodarce strefy euro wszytko jest bardziej niż w porządku, nawet jeśli dzisiejsze odczyty będą nieco niższe od listopadowych. Inflacja bazowa z Polski i PPI z USA powinny przejść bez echa. W nocy przemawia prezes RBA Lowe, a ryzyko leży po stronie lekko gołębiego wydźwięku.

Także w nocy polityka ponownie będzie dotykać USD. W Alabamie odbędą się wybory uzupełniające do Senatu na miejsce Jeffa Sessionsa, który objął stanowisko prokuratora generalnego. Republikanie potrzebują wygranej, gdyż ich przewaga w Senacie jest niewielka, także ze względu na bunty wśród własnych członków. Wystarczy wspomnieć, że głosowanie nad ustawą podatkową przeszło stosunkiem zaledwie 51:49. Alabama to republikański stan, a w zeszłym roku Donald Trump wygrał tam przewagą 28 pkt proc. Jednak kandydat GOP Roy Moore jest zaplątany w skandal obyczajowy, co może zaważyć na jego poparciu. Zatem wygrana Demokratów nie jest całkowicie wykluczona i jeśli się zrealizuje, może to za zatrząść długimi pozycjami w dolarze, gdyż postawi w wątpliwość szanse na łatwe forsowanie przyszłych projektów fiskalnych w Kongresie.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.