
Data dodania: 2017-11-30 (09:09)
Nieudany atak na 4,20 preferuje byki na EURPLN. Spodziewamy się silniejszego odbicia kursu oraz kontynuacji, niemrawego jak dotąd, odreagowania w górę na USDPLN i innych parach złotowych. Kolejna seria danych i koniec miesiąca sprzyjają zwiększeniu zmienności rynków (vide: Nasdaq).
Test lipcowych dołków na EURPLN, a jednocześnie próba wybicia nowych maksimów złotego wobec koszyka najważniejszych walut, okazał się nieskuteczny. Nie pozwolił na to odrabiający straty dolar oraz bardzo słaba postawa warszawskiej giełdy (WIG20 spadł o 2 proc., przy mocno zwyżkujących głównych indeksach w Europie). Ostatecznie złoty zakończył dzień w rejonie zamknięcia z wtorku. Korekcyjne osłabienie polskiej waluty w najbliższych dniach nabierze rozpędu.
W przemówieniu przed Kongresem prezes Fed J. Yellen wyraziła przekonanie, że ekspansja w USA jest szeroka, podobnie zresztą jak w większości regionów świata. Spodziewa się, że gospodarka będzie dalej rosnąć, a rynek pracy jeszcze się umocni, co wspierać będzie szybszy wzrost płac i dochodów konsumentów. Uważa, że ostatnie niskie odczyty inflacji wynikają z oddziaływania czynników o charakterze przejściowym. Po ich ustąpieniu wskaźniki cen ustabilizują się w średnim terminie w okolicach celu 2 proc. Yellen nie obawia się o stabilność amerykańskiego sektora finansowego. Oczekuje, że stopniowe podwyżki stóp procentowych będą właściwe dla zachowania dobrej kondycji na rynku pracy i stabilizacji inflacji. „Mimo, że wyceny aktywów są wysokie jak na historyczne standardy, ryzyko załamania systemu finansowego wygląda na umiarkowane” – stwierdziła prezes Fed. „System bankowy jest dobrze dokapitalizowany, a szerokie miary stopnia zadłużenia i narastania akcji kredytowej pozostają ograniczone” – dodała.
Obraz szybko rozwijającej się gospodarki, pomimo przejścia huraganów, potwierdzają oficjalne dane Departamentu Handlu o PKB w III kw. Wzrost przyspieszył w tym okresie do 3,3 proc. z 3,1 proc. kwartał wcześniej przy prognozie ustawionej o 0,1 pkt proc. niżej. Przyspieszył bazowy indeks cen PCE (1,4 proc.). Nieoczekiwanie mocno zwolniła konsumpcja (2,3 proc.). Szybciej rosły inwestycje prywatne (7,3 proc.), które dwukrotnie mocniej niż w II kw. kontrybuowały we wzrost (1,2 pkt proc.). Spadł import, stąd także wyraźnie dodatni wkład eksportu netto (0,4 pkt proc.). Wyższa niż w II kw., choć ogółem znikoma, była również kontrybucja wydatków federalnych.
Dziś czeka rynki seria kolejnych odczytów makroekonomicznych. Już o 10. GUS poda szczegóły kompozycji PKB w III kw. (wstępny wynik to 4,7 proc. r/r). Poznamy również szacunkowe wyniki inflacji CPI ze strefy euro i z Polski za listopad, a także dane o dochodach i wydatkach konsumentów w USA w październiku. Wczorajszy odczyt inflacji z Niemiec okazał się nieco wyższy niż się spodziewano, co powstrzymało przecenę euro do dolara (szanse na wcześniejsze zakończenie QE).
W przemówieniu przed Kongresem prezes Fed J. Yellen wyraziła przekonanie, że ekspansja w USA jest szeroka, podobnie zresztą jak w większości regionów świata. Spodziewa się, że gospodarka będzie dalej rosnąć, a rynek pracy jeszcze się umocni, co wspierać będzie szybszy wzrost płac i dochodów konsumentów. Uważa, że ostatnie niskie odczyty inflacji wynikają z oddziaływania czynników o charakterze przejściowym. Po ich ustąpieniu wskaźniki cen ustabilizują się w średnim terminie w okolicach celu 2 proc. Yellen nie obawia się o stabilność amerykańskiego sektora finansowego. Oczekuje, że stopniowe podwyżki stóp procentowych będą właściwe dla zachowania dobrej kondycji na rynku pracy i stabilizacji inflacji. „Mimo, że wyceny aktywów są wysokie jak na historyczne standardy, ryzyko załamania systemu finansowego wygląda na umiarkowane” – stwierdziła prezes Fed. „System bankowy jest dobrze dokapitalizowany, a szerokie miary stopnia zadłużenia i narastania akcji kredytowej pozostają ograniczone” – dodała.
Obraz szybko rozwijającej się gospodarki, pomimo przejścia huraganów, potwierdzają oficjalne dane Departamentu Handlu o PKB w III kw. Wzrost przyspieszył w tym okresie do 3,3 proc. z 3,1 proc. kwartał wcześniej przy prognozie ustawionej o 0,1 pkt proc. niżej. Przyspieszył bazowy indeks cen PCE (1,4 proc.). Nieoczekiwanie mocno zwolniła konsumpcja (2,3 proc.). Szybciej rosły inwestycje prywatne (7,3 proc.), które dwukrotnie mocniej niż w II kw. kontrybuowały we wzrost (1,2 pkt proc.). Spadł import, stąd także wyraźnie dodatni wkład eksportu netto (0,4 pkt proc.). Wyższa niż w II kw., choć ogółem znikoma, była również kontrybucja wydatków federalnych.
Dziś czeka rynki seria kolejnych odczytów makroekonomicznych. Już o 10. GUS poda szczegóły kompozycji PKB w III kw. (wstępny wynik to 4,7 proc. r/r). Poznamy również szacunkowe wyniki inflacji CPI ze strefy euro i z Polski za listopad, a także dane o dochodach i wydatkach konsumentów w USA w październiku. Wczorajszy odczyt inflacji z Niemiec okazał się nieco wyższy niż się spodziewano, co powstrzymało przecenę euro do dolara (szanse na wcześniejsze zakończenie QE).
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.