
Data dodania: 2017-11-28 (09:54)
Dolar jest ponownie nieco silniejszy przy gorącej debacie uczestników rynku o przyszłości ustawy podatkowej. Typowy dla końca miesiąca handel zaczyna powoli przegryzać się przez rynek walutowy, przynosząc nerwowe zwroty akcji. Wtorek jak na razie jest spokojny, ale przed nami bogaty kalendarz wydarzeń.
Kursy walutowe z USD, niezależnie czy po lewej lub po prawej stronie, poruszają się w tą i z powrotem, co spełnia definicje konsolidacji. Wczoraj nagły spadek rentowności obligacji w USA zainicjował kolejną falę przeceny USD, ale do końca dnia udało się odwrócić ruch. Inwestorzy nie lubią efekty jo-jo, szczególnie jeśli nie ma podparcia w informacjach (a wczorajsze wahania nie miały). Winnych obecnego stanu rzeczy można szukać w przetasowaniach na koniec miesiąca, albo w przeciwstawnych opiniach uczestników rynku odnośnie sukcesu głosowania ustawy podatkowej w Kongresie USA (pod koniec tygodnia). Dodajmy do tego obronę technicznego wsparcia na indeksie dolarowym DXY przy 92,50 i mamy obraz powrotu rynku do punktu wyjścia.
Dziś etykietkę wydarzenia dnia przypięto do przesłuchania Jerome’a Powella przed Senacką Komisją Bankową Kongresu USA. Nominat na nowego prezesa Fed będzie prezentował swoją wizję dla obejmowanego stanowiska, choć ujawniony już tekst jego oświadczenia otwierającego wskazuje na obronę status quo. Powell podkreśla konieczność stabilizacji rynku pracy oraz sprowadzenie inflacji w stronę celu. Oznacza to stopniowe podnoszenie stóp procentowych oraz ograniczanie sumy bilansowej, ale przy niepewnej przyszłości nakazana jest elastyczność w działaniu. To sugeruje, że okres przejściowy po zmianie warty w Fed powinien być łagodny. Z drugiej strony, nic to nie mówi o kształcie polityki w dłuższym horyzoncie. Dla rynku temat liczby podwyżek w 2018 r. i 2019 r. pozostaje otwarty niezależnie od tego, co mówią prognozy FOMC. Rynek będzie zainteresowany pytaniami do Powella, które mogą zdradzić więcej w temacie, jak daleko chce on doprowadzić stopy procentowe.
W temacie USD, dziś usłyszymy także od Dudleya i Harkera z Fed; przemawiać będzie także sekretarz skarbu Mnuchin. Z danych największa uwaga będzie skupiona na indeksie nastrojów konsumentów. Wskaźnik nastrojów wyraźnie skoczył w październiku do najwyższego poziomu do 2000 r., a zdrowy rynek pracy i niska inflacja mogą podtrzymywać optymizm. Poza tym w kalendarzu podaż pieniądza z Eurolandu, PPI z Kanady, indeks zaufania konsumentów z Niemiec oraz wystąpienie prezesa Banku Kanady.
Na rynku towarowym widać pierwsze pęknięcia na optymizmie względem szczytu OPEC i oczekiwanego porozumienia o przedłużeniu cięć wydobycia. Wcześniej wskazywaliśmy, że decyzja jest mocno zdyskontowana i nawet spełnienie oczekiwań grozi „sprzedażą faktów”. Wygląda zatem na to, że co niektórzy inwestorzy wolą nie czekać do czwartku i już preferują ucieczkę z pozycji.
Dziś etykietkę wydarzenia dnia przypięto do przesłuchania Jerome’a Powella przed Senacką Komisją Bankową Kongresu USA. Nominat na nowego prezesa Fed będzie prezentował swoją wizję dla obejmowanego stanowiska, choć ujawniony już tekst jego oświadczenia otwierającego wskazuje na obronę status quo. Powell podkreśla konieczność stabilizacji rynku pracy oraz sprowadzenie inflacji w stronę celu. Oznacza to stopniowe podnoszenie stóp procentowych oraz ograniczanie sumy bilansowej, ale przy niepewnej przyszłości nakazana jest elastyczność w działaniu. To sugeruje, że okres przejściowy po zmianie warty w Fed powinien być łagodny. Z drugiej strony, nic to nie mówi o kształcie polityki w dłuższym horyzoncie. Dla rynku temat liczby podwyżek w 2018 r. i 2019 r. pozostaje otwarty niezależnie od tego, co mówią prognozy FOMC. Rynek będzie zainteresowany pytaniami do Powella, które mogą zdradzić więcej w temacie, jak daleko chce on doprowadzić stopy procentowe.
W temacie USD, dziś usłyszymy także od Dudleya i Harkera z Fed; przemawiać będzie także sekretarz skarbu Mnuchin. Z danych największa uwaga będzie skupiona na indeksie nastrojów konsumentów. Wskaźnik nastrojów wyraźnie skoczył w październiku do najwyższego poziomu do 2000 r., a zdrowy rynek pracy i niska inflacja mogą podtrzymywać optymizm. Poza tym w kalendarzu podaż pieniądza z Eurolandu, PPI z Kanady, indeks zaufania konsumentów z Niemiec oraz wystąpienie prezesa Banku Kanady.
Na rynku towarowym widać pierwsze pęknięcia na optymizmie względem szczytu OPEC i oczekiwanego porozumienia o przedłużeniu cięć wydobycia. Wcześniej wskazywaliśmy, że decyzja jest mocno zdyskontowana i nawet spełnienie oczekiwań grozi „sprzedażą faktów”. Wygląda zatem na to, że co niektórzy inwestorzy wolą nie czekać do czwartku i już preferują ucieczkę z pozycji.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.