
Data dodania: 2017-11-22 (09:38)
Polski złoty znakomicie wykorzystał powrót szampańskich nastrojów na globalne rynki akcji. Spora zwyżka w dniu wczorajszym oznacza, że za euro płacimy najmniej od lipca. Przykład Węgier i Rumunii pokazuje jednak, że dobra percepcja waluty przez inwestorów nie jest dana raz na zawsze.
Jutro w USA mamy Święto Dziękczynienia, zatem ten tydzień jest nieco wakacyjny. Amerykanie czekają nie tylko na święto, ale także szał piątkowych wyprzedaży określany jako Czarny Piątek. Dobre humory dopisują także inwestorom ponieważ to w USA rozpoczął się powrót do wzrostów, mimo iż niedawna przecena była tam znacznie mniejsza niż w Japonii czy Europie (można by wręcz rzec, że symboliczna). W efekcie wczoraj widzieliśmy na Wall Street historyczne maksima i o ile na rynki nie spadnie niespodziewany grom, takie nastroje mogą utrzymać się do końca tygodnia. A to dobre wiadomości dla złotego. Wzrosty na giełdach sprzyjają rynkom rozwijającym się i w takich okolicznościach waluty takie jak złoty zazwyczaj zyskują i tak też było wczoraj. W tym korzystnym kontekście inwestorzy dyskontują też bardzo dobre dane z polskiej gospodarki, o których pisaliśmy wczoraj.
Analizując październikowe dane, które pokazały nie tylko przyspieszenie dynamiki produkcji, ale także mocną sprzedaż i kolejny wzrost dynamiki wynagrodzeń zwracaliśmy uwagę na ryzyko przegrzania gospodarki bez odpowiedniej odpowiedzi ze strony polityki gospodarczej – czy to w postaci zmian strukturalnych, czy reakcji banku centralnego. Znakomitym przykładem są Węgry i Rumunia, które również korzystają z dynamicznego ożywienia w Europie. Jednak tam populistyczne rządy zdecydowały się dodatkowo na radykalne podniesienie płacy minimalnej oraz selektywne skokowe podwyżki w sektorze publicznym. Faktycznie na ten moment widać efekty w gospodarce: na Węgrzech dynamika wzrostu płac właśnie przyspieszyła do 13,6% r/r, w Rumunii trzeci kwartał skończył się wzrostem PKB o 8,8% r/r. Liczby te robią wrażenie, ale nie na inwestorach. Podczas gdy na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy złoty zyskał 2% wobec euro, węgierski forint stracił ponad 2%, zaś rumuński ron potaniał aż o 3%. To oznacza, że kurs złotego wobec rona umocnił się o 5% w ciągu zaledwie 3 miesięcy i to w czasie, gdy Rumunia notowała rekordowy wzrost gospodarczy. Inwestorzy słusznie obawiają się, że skrajnie ekspansywna polityka gospodarcza w tych krajach doprowadzi do wzrostu nierównowag: wewnętrznej (finanse publiczne i inflacja) oraz przede wszystkim zewnętrznej (deficyt handlowy i zadłużenie zagraniczne). To ważna lekcja dla Polski – bez rozsądnej polityki gospodarczej coraz lepsze dane niekoniecznie będą prowadzić do umocnienia złotego.
Wracając do bieżącej sytuacji rynkowej dziś najważniejszym wydarzeniem są minutes z ostatniego posiedzenia Fed. Rynki będą szukać w tym dokumencie wskazówek odnośnie grudniowej decyzji ws. stóp procentowych. Wcześniej bo o 14:30 poznamy dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku. O 9:30 euro kosztuje 4,2137 złotego, dolar 3,5820 złotego, frank 3,6215 złotego, zaś funt 4,7459 złotego.
Analizując październikowe dane, które pokazały nie tylko przyspieszenie dynamiki produkcji, ale także mocną sprzedaż i kolejny wzrost dynamiki wynagrodzeń zwracaliśmy uwagę na ryzyko przegrzania gospodarki bez odpowiedniej odpowiedzi ze strony polityki gospodarczej – czy to w postaci zmian strukturalnych, czy reakcji banku centralnego. Znakomitym przykładem są Węgry i Rumunia, które również korzystają z dynamicznego ożywienia w Europie. Jednak tam populistyczne rządy zdecydowały się dodatkowo na radykalne podniesienie płacy minimalnej oraz selektywne skokowe podwyżki w sektorze publicznym. Faktycznie na ten moment widać efekty w gospodarce: na Węgrzech dynamika wzrostu płac właśnie przyspieszyła do 13,6% r/r, w Rumunii trzeci kwartał skończył się wzrostem PKB o 8,8% r/r. Liczby te robią wrażenie, ale nie na inwestorach. Podczas gdy na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy złoty zyskał 2% wobec euro, węgierski forint stracił ponad 2%, zaś rumuński ron potaniał aż o 3%. To oznacza, że kurs złotego wobec rona umocnił się o 5% w ciągu zaledwie 3 miesięcy i to w czasie, gdy Rumunia notowała rekordowy wzrost gospodarczy. Inwestorzy słusznie obawiają się, że skrajnie ekspansywna polityka gospodarcza w tych krajach doprowadzi do wzrostu nierównowag: wewnętrznej (finanse publiczne i inflacja) oraz przede wszystkim zewnętrznej (deficyt handlowy i zadłużenie zagraniczne). To ważna lekcja dla Polski – bez rozsądnej polityki gospodarczej coraz lepsze dane niekoniecznie będą prowadzić do umocnienia złotego.
Wracając do bieżącej sytuacji rynkowej dziś najważniejszym wydarzeniem są minutes z ostatniego posiedzenia Fed. Rynki będą szukać w tym dokumencie wskazówek odnośnie grudniowej decyzji ws. stóp procentowych. Wcześniej bo o 14:30 poznamy dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku. O 9:30 euro kosztuje 4,2137 złotego, dolar 3,5820 złotego, frank 3,6215 złotego, zaś funt 4,7459 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.