
Data dodania: 2017-11-21 (09:41)
Najlepsza polityka jest taka, o której nic nie słychać. Problemy z utworzeniem koalicji w Niemczech dalej służą jako temat zastępczy, choć i tak z ograniczonym wpływem na rynki. Prawie pusty kalendarz oferuje niewiele powodów do emocji.
Trudno powiedzieć, czy EUR rzeczywiście źle znosi zawirowania polityczne w Niemczech, czy stanowi to tylko pretekst dla porzucania długich pozycji. EUR/USD stracił wczoraj ok. 0,5 proc., ale indeks giełdy we Frankfurcie zyskał 0,5 proc., natomiast obligacje niemieckie stały prawie nie ruszyły się z miejsca. Zatem trzymam się zdania z wczoraj, że polityka w Niemczech jest tematem, dopóki nie ma innego, ważniejszego. Wtorek niewiele odmieni w posusze ciekawszych wydarzeń, więc musimy polegać na tym, co mamy. Kanclerz Merkel w wywiadzie w poniedziałek stwierdziła, że odrzuca pomysł rządu mniejszościowego i lepszą opcją mogą być powtórzone wybory. Jednocześnie pozostaje otwarta na powrócenie do Wielkiej Koalicji (mimo że lider SPD Schultz odrzucił taki scenariusz). Prezydent Niemiec Steinmeier chce jeszcze ratować sytuację i być negocjatorem między partiami. Jako że w polityce nigdy nic nie jest do końca wykluczone, rynek wciąż traktuje wszystkie wymienione opcje jako dostępne, co w ograniczonym stopniu (jeśli w ogóle) będzie miało wpływ na EUR. Dopiero gdyby zapadła decyzja o powtórzonych wyborach, można spodziewać się wzrostu premii za ryzyko. Wybory mogą się odbyć dopiero na początku przyszłego roku, a to oznacza pozostawienie strefy euro bez opoki, jaką zwykł być stabilny rząd niemiecki.
Prezes Janet Yellen poinformowała wczoraj, że nie pozostanie w zarządzie Fed po oddaniu szefostwa na rzecz Jerome’a Powella. Decyzja o skróceniu kadencji w zarządzie (pierwotnie do 2024 r.) była do przewidzenia – trudno być numerem 2, jeśli było się numerem 1. Tym samym prezydent Trump ma kolejne miejsce w zarządzie od obsadzenia, podnosząc ich liczbę do czterech (z siedmiu). Nazwiska mają zostać podane przed końcem roku, a wśród potencjalnych kandydatów wciąż przewija się przegrany wyścigu o fotel prezesa – John Taylor. W rezultacie zarząd Fed może ostatecznie nabrać jastrzębiego zacięcia (gdyż Powell traktowany jest jako neutralny). Także rotacja prawa głosu na posiedzeniach FOMC wśród regionalnych prezesów w 2018 r. daje władze jastrzębiom. Jednak wątpliwe jest, była z tego tytułu USD miał szybko liczyć na pozytywny impuls. Rynek ma tendencję do rozgrywania polityki Fed od posiedzenia do posiedzenia. Prawie pewna podwyżka stóp procentowych w grudniu jest w pełni zdyskontowana. Kolejna fala umocnienia dolara pod wpływem polityki pieniężnej pojawi się dopiero, kiedy Fed da wyraźny sygnał, że kolejna podwyżka w marcu 2018 r. jest prawdopodobna. Do tego czasu wyżej w hierarchii czynników pozostaje polityka fiskalna i dane makro.
Kalendarz we wtorek jest prawie pusty, więc główne rynki będą śledzić świeże doniesienia z Niemiec. Poza tym AUD czeka na wystąpienie prezesa RBA Lowe’a. W nocy protokół z posiedzenie RBA miał lekko gołębie zabarwienie, jednak po prezesie można oczekiwać bardziej stanowczego języka, co może ciążyć na walucie. Rynek funta może być zainteresowany wystąpieniem członków Banku Anglii w parlamencie.
Prezes Janet Yellen poinformowała wczoraj, że nie pozostanie w zarządzie Fed po oddaniu szefostwa na rzecz Jerome’a Powella. Decyzja o skróceniu kadencji w zarządzie (pierwotnie do 2024 r.) była do przewidzenia – trudno być numerem 2, jeśli było się numerem 1. Tym samym prezydent Trump ma kolejne miejsce w zarządzie od obsadzenia, podnosząc ich liczbę do czterech (z siedmiu). Nazwiska mają zostać podane przed końcem roku, a wśród potencjalnych kandydatów wciąż przewija się przegrany wyścigu o fotel prezesa – John Taylor. W rezultacie zarząd Fed może ostatecznie nabrać jastrzębiego zacięcia (gdyż Powell traktowany jest jako neutralny). Także rotacja prawa głosu na posiedzeniach FOMC wśród regionalnych prezesów w 2018 r. daje władze jastrzębiom. Jednak wątpliwe jest, była z tego tytułu USD miał szybko liczyć na pozytywny impuls. Rynek ma tendencję do rozgrywania polityki Fed od posiedzenia do posiedzenia. Prawie pewna podwyżka stóp procentowych w grudniu jest w pełni zdyskontowana. Kolejna fala umocnienia dolara pod wpływem polityki pieniężnej pojawi się dopiero, kiedy Fed da wyraźny sygnał, że kolejna podwyżka w marcu 2018 r. jest prawdopodobna. Do tego czasu wyżej w hierarchii czynników pozostaje polityka fiskalna i dane makro.
Kalendarz we wtorek jest prawie pusty, więc główne rynki będą śledzić świeże doniesienia z Niemiec. Poza tym AUD czeka na wystąpienie prezesa RBA Lowe’a. W nocy protokół z posiedzenie RBA miał lekko gołębie zabarwienie, jednak po prezesie można oczekiwać bardziej stanowczego języka, co może ciążyć na walucie. Rynek funta może być zainteresowany wystąpieniem członków Banku Anglii w parlamencie.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.