Nie będzie Jamajki w Niemczech

Nie będzie Jamajki w Niemczech
Komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2017-11-20 (09:30)

Fiaskiem skończyła się próba sklejenia potencjalnie najbardziej skomplikowanej koalicji w powojennych Niemczech i choć Angela Merkel mogła niedawno tryumfować, teraz musi myśleć o rozpisaniu ponownych wyborów. Niestabilność polityczna nie będzie służyć rynkom i wyraz tego widać dziś w notowaniach euro.

W ubiegły czwartek zwracaliśmy uwagę, że rozmowy koalicyjne nie układają się po myśli Merkel, które ambicją jest rządzić czwartą kolejną kadencję. Przypomnijmy, iż choć jej CDU/CSU wygrała wybory, poparcie wyborców było na tyle rozproszone, że utworzenie koalicji nawet z tradycyjnym wolnorynkowym FDP nie było możliwe. Jedynym rozwiązaniem wydawało się dołączenie Partii Zielonych, co utworzyłoby koalicję określaną mianem Jamajki (od kolorów przypisywanych partiom). Początkowo wydawało się, że będzie to możliwe jednak różnice poglądów, szczególnie pomiędzy pro-biznesowym i konserwatywnym w kwestiach choćby imigrantów FDP a znacznie bliższej lewicy Partii Zielonych okazały się zbyt duże. Lider FDP powiedział, że nie tylko nie widać postępu w negocjacjach, ale brakuje elementarnego zaufania, które pozwoliłoby na stworzenie skutecznej koalicji. Co więcej badania pokazują, że ponad połowa Niemców nie chce takiej koalicji i uważa, że oznaczałaby ona zmianę w ich kraju na gorsze. To stawia kanclerz w niełatwej sytuacji. Teoretycznie ma ona trzy wyjścia, jednak pierwsze dwa: koalicja z SPD i rządy mniejszościowe mogą szybko spaść z listy. SPD był największym przegranym jesiennych wyborów i chce odbudować swoje poparcie w opozycji, zaś rządy mniejszościowe oznaczałyby słabość Merkel nie tylko w kraju, ale także na arenie międzynarodowej. To może oznaczać, że potrzebne będą nowe wybory. Co prawda nie jest powiedziane, że przyniosłyby one inny rezultat jednak Chadecy mogą mieć nadzieję, że uda im się uzyskać większość koalicyjną z FDP.

Na razie fiasko koalicyjne skutkuje osłabieniem euro i słabym otwarciem na europejskich giełdach. Reakcja nie jest jednak paniczna i już teraz kurs odrobił część porannych strat. Trzeba jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, że euro radziło sobie wyjątkowo dobrze w ubiegłym tygodniu, także jego umiarkowana przecena nie jest niczym nadzwyczajnym.

Dziś inwestorzy czekać będą na wystąpienie szefa EBC. Zapewne nie odniesie się on do sytuacji w Niemczech, ale za to będzie miał okazję do słownej interwencji, jeśli uzna, że ostatnie umocnienie euro było niepożądane. W Polsce czekamy na serię danych z gospodarki, która pokaże, czy czwarty kwartał rozpoczęliśmy w równie mocnym tempie jak trzeci. O godzinie 14:00 opublikowane zostaną dane o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej oraz budowlano-montażowej za październik. Tymczasem o 9:20 euro kosztuje 4,2349 złotego, dolar 3,5966 złotego, frank 3,6362 złotego, zaś funt 4,7648 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.