Data dodania: 2017-11-16 (09:41)
Donald Trump wrócił z azjatyckiej podróży, a w Kongresie pierwsze kluczowe dla niego głosowanie. To będzie jednak rozgrzewka, która nie przesądzi o powodzeniu reformy podatkowe. W Europie dobre dane makro przykrywają natomiast niepewność polityczną – po plotkach o odwołaniu premier Wielkiej Brytanii, kłopoty ma Kanclerz Niemiec.
Reforma podatkowa w USA jest obecnie jednym z ważniejszych tematów rynkowych. Jej wprowadzenie obniżyłoby podatki dla firm – to ważne dla giełd, oraz oznaczałoby wzrost deficytu budżetowego – to istotne dla dolara, ponieważ w takiej sytuacji Fed prowadziłby bardziej restrykcyjną politykę. Po długich dyskusjach dziś Izba Reprezentantów ma przegłosować wypracowany plan, tuż przed tym jak Kongres uda się na przerwę związaną ze Świętem Dziękczynienia. Nie powinien być to problem – Republikanie mają w Izbie znaczącą przewagę, a jej szefostwo dobrze rozumie się z Białym Domem. Nie będzie to jednak oznaczało, że w USA na pewno zobaczymy reformę podatkową. Proces legislacyjny jest dość skomplikowany i wygląda w ten sposób, że jednocześnie Senat przygotowuje swoją wersję ustawy, która będzie głosowana w grudniu. Problem w tym, że ostatecznie obydwa projekty muszą być identyczne, a preferencje Senatu są skrajnie inne. Nie brakuje tam Republikanów, którzy chcą większych ustępstw dla rodzin i nie godzą się na dodatkowy wzrost zadłużenia. Tymczasem w Senacie rządząca partia ma jedynie dwa głosy przewagi. Dlatego dzisiejsze głosowanie ma potencjalnie asymetryczne konsekwencje – przegłosowanie projektu jeszcze niczego nie będzie oznaczać, ewentualna jego porażka byłaby dla Trumpa katastrofą.
Ostatnie dni przyniosły umocnienie euro, ale z pewnością nie było to związane z sytuacją polityczną w Niemczech. Część inwestorów mogła już zapomnieć, że mieliśmy tam wybory, ale kraj ten nadal nie ma koalicji rządzącej. Przypomnijmy, iż klęska socjaldemokratów oznacza, że zwycięska CDU/CSU musi szukać egzotycznej koalicji z liberałami z jednej oraz zielonymi z drugiej strony. Do tej pory trwały „rozmowy wstępne” mające dać odpowiedź, czy negocjacje koalicyjne w ogóle są możliwe. Nie będzie łatwo, bo np. zieloni żądają odejścia od węgla na co nie godzą się pro biznesowe środowiska. Merkel sama narzuciła sobie jutrzejszy termin do rozpoczęcia rozmów koalicyjnych. Ich fiasko oznaczałoby rząd mniejszościowy lub powtórzenie wyborów – scenariusz, którego Niemcy po wojnie jeszcze nie przerabiały.
Na rynku złotego po świetnych danych o PKB we wtorek, wczoraj dominował temat debaty w PE. Nie miało to jednak większego przełożenia na złotego. Dziś poza głosowaniem w USA inwestorzy czekać będą na dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (10:30) oraz produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych (15:15). O 9:25 euro kosztuje 4,2412 złotego, dolar 3,5981 złotego, frank 3,6337 złotego, zaś funt 4,7362 złotego.
Ostatnie dni przyniosły umocnienie euro, ale z pewnością nie było to związane z sytuacją polityczną w Niemczech. Część inwestorów mogła już zapomnieć, że mieliśmy tam wybory, ale kraj ten nadal nie ma koalicji rządzącej. Przypomnijmy, iż klęska socjaldemokratów oznacza, że zwycięska CDU/CSU musi szukać egzotycznej koalicji z liberałami z jednej oraz zielonymi z drugiej strony. Do tej pory trwały „rozmowy wstępne” mające dać odpowiedź, czy negocjacje koalicyjne w ogóle są możliwe. Nie będzie łatwo, bo np. zieloni żądają odejścia od węgla na co nie godzą się pro biznesowe środowiska. Merkel sama narzuciła sobie jutrzejszy termin do rozpoczęcia rozmów koalicyjnych. Ich fiasko oznaczałoby rząd mniejszościowy lub powtórzenie wyborów – scenariusz, którego Niemcy po wojnie jeszcze nie przerabiały.
Na rynku złotego po świetnych danych o PKB we wtorek, wczoraj dominował temat debaty w PE. Nie miało to jednak większego przełożenia na złotego. Dziś poza głosowaniem w USA inwestorzy czekać będą na dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (10:30) oraz produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych (15:15). O 9:25 euro kosztuje 4,2412 złotego, dolar 3,5981 złotego, frank 3,6337 złotego, zaś funt 4,7362 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.