Data dodania: 2017-11-10 (09:34)
Po sennym, handlu w Azji, start w Europie przynosi nieco ożywienia. Rynek długu nadaje ton, a rosnące rentowności pomagają dolarowi. USD/JPY czuje się tutaj najlepiej. Funt pozostaje niezdecydowany. Złoty jest uśpiony, ale rośnie presja na waluty rynków wschodzących.
Zero świeżych wieści w kluczowych sprawach oraz brak przekonania wciąż dominują, ale nie przeszkadza to w rozruszaniu handlu. Tak było w czwartek, gdzie problem miał USD, gdyż to tam było najwięcej krótkoterminowego kapitału, który stopniowo wątpi w swoje zaangażowanie. Z Waszyngtonu brakuje klarowności. Republikanie z Izby Reprezentantów przedstawili poprawki do swojego projektu ustawy podatkowej, podczas gdy ich koledzy z Senatu ujawniają jedynie przecieki dotyczące ich projektu. Ogólnie widać powolny postęp, ale nadal nie wiadomo, co finalnie uda się przegłosować. Głosowania prawdopodobnie odbędą się w przyszłym tygodniu, ale dokładny termin jest jeszcze nieznany. W rezultacie USD dalej nie widzi dla siebie kierunku.
Dziś rano jest nieco lepiej, a nieśmiały impuls przychodzi z rynku długu. Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA rosną o prawie 4 pb do 2,38 proc. Nie były tak wysoko od 2 listopada i to daje rynkowi do myślenia. Pomimo posuchy w informacjach i danych makro, fundamenty dla USD pozostają mocne i wyróżniają go na tle innych walut G10. Jeśli rynek długu ma zamiar przełamać niemoc z tego tygodnia, podobnie powinien też zrobić rynek FX z korzyścią dla USD. Podtrzymujemy nasz pogląd o umocnieniu dolara w kolejnych tygodniach. Dziś należy obserwować rentowności – udany atak na 2,40 proc. rozpędzi rajd dolara.
Preferujemy USD/JPY przez silną korelację z rynkiem długu. Jest ona silniejsza niż z indeksem tokijskiej giełdy, co z resztą widać w ostatnich dniach. Huśtawka indeksu w czwartek (od +2 proc. do -1,7 proc.) oraz dzisiejsza zniżka (-0,8 proc.) w ograniczonym stopniu ciągnęła w dół kurs walutowy, co sugeruje, że powiązanie z rynkiem długu (wczoraj stabilny) ma większą istotność. EUR/USD wciąż nie powiedział ostatniego słowa w drodze na niższe poziomy i plan ten nie zmieni się o ile nie wyjdziemy ponad 1,17. W trudnym położeniu znajduje się GBP/USD. Funt z jednej strony jest wyprzedany po rozczarowaniu stanowiskiem Banku Anglii i w opinii części rynku zasługuje na odreagowanie. Jednak w ostatnich dniach szum polityczny (rezygnacje dwóch ministrów) rysuje obraz słabnącej pozycji premier May, a jednocześnie ze wznowionych negocjacji Brexitu docierają sygnały o braku progresu.
Jako że impuls dla USD pochodzi z rynku długu, to stawia w najgorszym położeniu waluty rynków wschodzących. Główne uderzenie idzie tradycyjnie w ZAR i TRY, ale jeśli zły sentyment wokół segmentu emerging markets się rozkręci, to może dosięgnąć także złotego. Teraz, gdy złoty został pozbawiony tarczy ochronnej ze strony polityki monetarnej (gołębi wydźwięk decyzji RPP w tym tygodniu), jest on bardziej narażony na wycofywanie kapitału portfelowego pod wpływem czynników zewnętrznych.
Dziś rano jest nieco lepiej, a nieśmiały impuls przychodzi z rynku długu. Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA rosną o prawie 4 pb do 2,38 proc. Nie były tak wysoko od 2 listopada i to daje rynkowi do myślenia. Pomimo posuchy w informacjach i danych makro, fundamenty dla USD pozostają mocne i wyróżniają go na tle innych walut G10. Jeśli rynek długu ma zamiar przełamać niemoc z tego tygodnia, podobnie powinien też zrobić rynek FX z korzyścią dla USD. Podtrzymujemy nasz pogląd o umocnieniu dolara w kolejnych tygodniach. Dziś należy obserwować rentowności – udany atak na 2,40 proc. rozpędzi rajd dolara.
Preferujemy USD/JPY przez silną korelację z rynkiem długu. Jest ona silniejsza niż z indeksem tokijskiej giełdy, co z resztą widać w ostatnich dniach. Huśtawka indeksu w czwartek (od +2 proc. do -1,7 proc.) oraz dzisiejsza zniżka (-0,8 proc.) w ograniczonym stopniu ciągnęła w dół kurs walutowy, co sugeruje, że powiązanie z rynkiem długu (wczoraj stabilny) ma większą istotność. EUR/USD wciąż nie powiedział ostatniego słowa w drodze na niższe poziomy i plan ten nie zmieni się o ile nie wyjdziemy ponad 1,17. W trudnym położeniu znajduje się GBP/USD. Funt z jednej strony jest wyprzedany po rozczarowaniu stanowiskiem Banku Anglii i w opinii części rynku zasługuje na odreagowanie. Jednak w ostatnich dniach szum polityczny (rezygnacje dwóch ministrów) rysuje obraz słabnącej pozycji premier May, a jednocześnie ze wznowionych negocjacji Brexitu docierają sygnały o braku progresu.
Jako że impuls dla USD pochodzi z rynku długu, to stawia w najgorszym położeniu waluty rynków wschodzących. Główne uderzenie idzie tradycyjnie w ZAR i TRY, ale jeśli zły sentyment wokół segmentu emerging markets się rozkręci, to może dosięgnąć także złotego. Teraz, gdy złoty został pozbawiony tarczy ochronnej ze strony polityki monetarnej (gołębi wydźwięk decyzji RPP w tym tygodniu), jest on bardziej narażony na wycofywanie kapitału portfelowego pod wpływem czynników zewnętrznych.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.