Draghi psuje nastroje na złotym

Draghi psuje nastroje na złotym
Komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2017-10-27 (09:15)

Pomimo faktu, że władze Europejskiego Banku Centralnego wpasowały się w rynkowy konsensus podczas wczorajszego posiedzenia, notowania wspólnej waluty zdecydowanie straciły na sile, a w ślad za nimi polski złoty. Choć Draghi wykonał wczoraj kolejny mały krok w kierunku wychodzenia z ekspansywnej polityki pieniężnej, to droga do bardziej znaczącej normalizacji pozostaje wciąż bardzo długa.

Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi program luzowania ilościowego został przedłużony o kolejne 9 miesięcy, zaś miesięczne tempo skupu aktywów obniżone z 60 mld euro do 30 mld euro począwszy od 2018 roku. Oznacza to, iż monetarna kroplówka potrwa co najmniej do końca września przyszłego roku lub dłużej jeśli będzie to konieczne. Jednocześnie EBC zasygnalizował, iż wciąż istnieje możliwość zarówno wydłużenia, jak i rozszerzenia programu QE, jeśli koniunktura gospodarcza ulegnie pogorszeniu. Kamieniem węgielnym dla EBC w dalszym ciągu pozostaje inflacja, która ich zdaniem nie jest jeszcze samonapędzająca się (nie potrzebująca stymulacji monetarnej), co uzasadnia utrzymywanie w dalszym ciągu łagodnych warunków finansowania. W tym miejscu zauważyć trzeba, że trendy inflacyjne w europejskich gospodarkach mogą nieco wytracić swój wzrostowy impet ze względu na mniej korzystny efekt bazy. Ponadto, Mario Draghi wielokrotnie podkreślał istotność reinwestycji środków z zapadających obligacji, które mają być równie ważne co sam skup obligacji z rynku. W związku z tym EBC od 6 listopada zacznie raportować, jaka wartość obligacji będzie wygasać w kolejnych 12 miesiącach. Na ten moment jeszcze nie wiemy, czy obecna struktura skupu aktywów będzie utrzymana w przyszłym roku, niemniej jednak można podejrzewać, że udział obligacji skarbowych zostanie nieco ograniczony kosztem obligacji korporacyjnych. Jeśli chodzi o sferę realnej gospodarki to podkreślone zostało solidne tempo wzrostu dynamiki pożyczek do sektora przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych, co powinno wciąż wspierać ożywienie gospodarcze.

Choć sama konferencja prasowa szefa EBC nie wniosła już wiele nowego, to notowania euro wyraźnie straciły na sile w kilka godzin po jej zakończeniu, w rezultacie kurs głównej pary walutowej zniżkował w pobliże 1,16 co jest najniższym pułapem od lipca. Taki stan rzeczy nie sprzyja rzecz jasna polskiemu złotemu, który traci na fali aprecjacji amerykańskiego dolara. Na ten moment wydaje się, że trend ten może postępować, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację na rynku stopy procentowej oraz pozycjonowania spekulacyjnego. Tak czy inaczej dzisiaj amerykańską walutę czeka ważny test w postaci publikacji wstępnego odczytu PKB za trzeci kwartał. Lepsze dane mogłyby przyspieszyć wzrosty rentowności za oceanem, co przełożyłoby się na dynamiczniejsze zwyżki dolara, a w konsekwencji dalszą deprecjację złotego. O godzinie 8:56 za dolara płacono 3,6620 złotego, za euro 4,2596 złotego, za funta 4,8018 złotego, zaś za szwajcarskiego franka 3,6642 złotego.

Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.