Data dodania: 2017-10-12 (08:53)
Trump i dolar: Donald Trump zachwala swoją (planowaną) reformę podatkową. Na wiecu w Harrisburgu ogłosił, że przeciętna rodzina amerykańska oszczędzi 4 tys. dolarów rocznie dzięki przyszłym zmianom.
Obniżka podatków (zdaniem opozycji liberalnej, co w USA oznacza lewicę socjaldemokratyczną, tylko dla zamożnych) to akcent wolnorynkowy u Trumpa. Akcent protekcjonistyczny to inna ustawa, też ostatnio zapowiedziana. Ta z kolei ma ostro karać te firmy, które wyprowadzają swój biznes poza granice USA, a nagradzać te, które zostają w kraju.
Wciąż jednak nie ma pewności, czy reformy Trumpa, zwłaszcza te 'rynkowe', zostaną przegłosowane. Demokraci są en general przeciw, ale również u Republikanów nie wszyscy są jawnie 'za'. Niedawno np. Trump spierał się z senatorem Bobem Corkerem z własnej partii oraz z takimi politykami jak Mitch McConnell czy John McCain.
Nawiasem mówiąc, wzrost eurodolara w ostatnich dniach był po części spowodowany właśnie niepewnością co do tego, czy plany Trumpa się powiodą. Inne przyczyny to dobre dane z Niemiec i Europy tudzież jastrzębia wypowiedź S. Lautenschlaeger z EBC.
A co nas czeka dziś? O 9:00 mamy dynamikę produkcji przemysłowej na Węgrzech i Słowacji, acz to nie wstrząśnie eurodolarem. O 11:00 pojawi się jednak analogiczny odczyt dla Strefy Euro, to już może być istotne. O 14:30 poznamy inflację PPI w Stanach, zaś o 16:30 wystąpią publicznie przedstawiciele EBC (Praet i Draghi) oraz Fed (Powell i Brainard). Wieczorem, ok. 22:00, wypowiedzą się jeszcze dwie osoby z EBC: Coeure i Lautenschlaeger.
Na razie eurodolar sytuuje się wysoko, jest na 1,1875. Kilka dni temu odbił się od 1,1670, co potwierdziło istnienie konsolidacji – jej zakres oceniamy właśnie na 1,1670 – 1,21.
Ważne chwile euro-złotego
Jak wiadomo, główny trend na euro-złotym jest wzrostowy. Mamy tu na myśli coraz wyższe minima z maja, lipca i września. Wykres niedawno przebił 4,30, sięgnął ok. 3 grosze wyżej, po czym zaczął wracać na niższe poziomy. Teraz mamy ok. 4,2730.
Rodzi się pytanie: co dalej? Istnieje pewna szansa na to, że złoty zarobi wyraźnie więcej, ale nie uważamy, by był to główny scenariusz. Bardziej naturalny wydaje się pogląd, iż wykres tu, gdzie jest, lub nieznacznie niżej wykona odbicie, potwierdzając w ten sposób linię zwyżkową.
Złoty sporo zyskał na tym, że na rynku zabrakło ostatnio wiary w plany Trumpa, a odczyt na temat zatrudnienia w USA był słaby. Tym niemniej nie oznacza to, że Fed wycofa się z planów podwyższania stóp, pomimo niskiej inflacji. Co więcej, jeśli w EBC będą pojawiać się głosy na rzecz ograniczenia i zamknięcia operacji QE, a pewnie będą, to również nie będzie to czynnikiem sprzyjającym złotemu.
Ze wsparciem w rejonie 3,60 walczy też USD/PLN. Mamy naturalny moment do wykonania odbicia, o ile eurodolar nie wzrośnie dziś w znaczący sposób. Funt jest słaby, mamy 4,77 na GBP/PLN. Co do danych, to o 14:00 pojawi się odczyt inflacji CPI dla Polski.
Wciąż jednak nie ma pewności, czy reformy Trumpa, zwłaszcza te 'rynkowe', zostaną przegłosowane. Demokraci są en general przeciw, ale również u Republikanów nie wszyscy są jawnie 'za'. Niedawno np. Trump spierał się z senatorem Bobem Corkerem z własnej partii oraz z takimi politykami jak Mitch McConnell czy John McCain.
Nawiasem mówiąc, wzrost eurodolara w ostatnich dniach był po części spowodowany właśnie niepewnością co do tego, czy plany Trumpa się powiodą. Inne przyczyny to dobre dane z Niemiec i Europy tudzież jastrzębia wypowiedź S. Lautenschlaeger z EBC.
A co nas czeka dziś? O 9:00 mamy dynamikę produkcji przemysłowej na Węgrzech i Słowacji, acz to nie wstrząśnie eurodolarem. O 11:00 pojawi się jednak analogiczny odczyt dla Strefy Euro, to już może być istotne. O 14:30 poznamy inflację PPI w Stanach, zaś o 16:30 wystąpią publicznie przedstawiciele EBC (Praet i Draghi) oraz Fed (Powell i Brainard). Wieczorem, ok. 22:00, wypowiedzą się jeszcze dwie osoby z EBC: Coeure i Lautenschlaeger.
Na razie eurodolar sytuuje się wysoko, jest na 1,1875. Kilka dni temu odbił się od 1,1670, co potwierdziło istnienie konsolidacji – jej zakres oceniamy właśnie na 1,1670 – 1,21.
Ważne chwile euro-złotego
Jak wiadomo, główny trend na euro-złotym jest wzrostowy. Mamy tu na myśli coraz wyższe minima z maja, lipca i września. Wykres niedawno przebił 4,30, sięgnął ok. 3 grosze wyżej, po czym zaczął wracać na niższe poziomy. Teraz mamy ok. 4,2730.
Rodzi się pytanie: co dalej? Istnieje pewna szansa na to, że złoty zarobi wyraźnie więcej, ale nie uważamy, by był to główny scenariusz. Bardziej naturalny wydaje się pogląd, iż wykres tu, gdzie jest, lub nieznacznie niżej wykona odbicie, potwierdzając w ten sposób linię zwyżkową.
Złoty sporo zyskał na tym, że na rynku zabrakło ostatnio wiary w plany Trumpa, a odczyt na temat zatrudnienia w USA był słaby. Tym niemniej nie oznacza to, że Fed wycofa się z planów podwyższania stóp, pomimo niskiej inflacji. Co więcej, jeśli w EBC będą pojawiać się głosy na rzecz ograniczenia i zamknięcia operacji QE, a pewnie będą, to również nie będzie to czynnikiem sprzyjającym złotemu.
Ze wsparciem w rejonie 3,60 walczy też USD/PLN. Mamy naturalny moment do wykonania odbicia, o ile eurodolar nie wzrośnie dziś w znaczący sposób. Funt jest słaby, mamy 4,77 na GBP/PLN. Co do danych, to o 14:00 pojawi się odczyt inflacji CPI dla Polski.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.